reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tak bylam wiesci po wizycie nastepujace :)
Lekarz zgodzil sie na encorton choc krecil nosem ale emek zaczol mowic ze jak nie ma dowodow ze pomaga to dla psychicznego spokoju niech da i zgodzil sie :D
Wyniki emka tyci tyci sie poprawily ale jednak dalej zolnierzyki wiruja w miejscu ni cholery nie chca sie ruszac do przodu. Zmienil sie laborant i jako jedyny na 4 badanja napisal ze skoro w nasieniu jest duzo leukocytow to podejrzewa infekcje bakteryjna. Musimy wiec emka podleczyc antybiotykiem. Lekarz przepisal miesieczna kuracje biseptol pizniej unidox i pozniej diclofenac. Ale moja czujnosc i wiedza na temat biseptolu sprawia ze dzis ide w pracy do urologa w imieniu emka skonsultowac czy niw jest to zbyt drastyczna terapia bo biseptol uszkadza plemniki. Moze urolog bedzie mial pomysl na mniej silny antybiotyk. Mam taka nadzieje bo w przeciwnym razie bedziemy musieli wszystko przesunac o 3 miesiace. Dla mnie to tragedia :)
Moze po leczeniu cos sie jeszcze poprawi z ruchem
Czytalam ze moze to byc mycoplazma albo ureoplazma one nie pozwalaja sie ruszac plemnikom. U nas w klinice przed ivf nie robia tych badan. Badaja tylko chlamydie.
I moze tu siedzi problem bo 3 lata temu emek mial 40% zywych plemnikow 30% o ruchu wolnym postepowym i w tamtych badaniach leukocyty byly w normie a traz pokrywaja cale pole widzenia. Wiem ze badanie ktore bylo robione 3 lata temu moze nie miec odniesienia do teeazniejszych ale jednak mam nadzieje ze to wina bakterii i da sie jeszcze cos z tym zrobic. Szkoda ze wczesniej nikt w badaniach o tym nie wspomnial


Gosia ty to masz, co rusz coś.
Jak to czytam to powiem ci szczerze, że coraz mniej jestem przekonana do kliniki w której się leczysz. Może warto skonsultować sytuację w innej klinice?
 
reklama
Tak bylam wiesci po wizycie nastepujace :)
Lekarz zgodzil sie na encorton choc krecil nosem ale emek zaczol mowic ze jak nie ma dowodow ze pomaga to dla psychicznego spokoju niech da i zgodzil sie :D
Wyniki emka tyci tyci sie poprawily ale jednak dalej zolnierzyki wiruja w miejscu ni cholery nie chca sie ruszac do przodu. Zmienil sie laborant i jako jedyny na 4 badanja napisal ze skoro w nasieniu jest duzo leukocytow to podejrzewa infekcje bakteryjna. Musimy wiec emka podleczyc antybiotykiem. Lekarz przepisal miesieczna kuracje biseptol pizniej unidox i pozniej diclofenac. Ale moja czujnosc i wiedza na temat biseptolu sprawia ze dzis ide w pracy do urologa w imieniu emka skonsultowac czy niw jest to zbyt drastyczna terapia bo biseptol uszkadza plemniki. Moze urolog bedzie mial pomysl na mniej silny antybiotyk. Mam taka nadzieje bo w przeciwnym razie bedziemy musieli wszystko przesunac o 3 miesiace. Dla mnie to tragedia :)
Moze po leczeniu cos sie jeszcze poprawi z ruchem
Czytalam ze moze to byc mycoplazma albo ureoplazma one nie pozwalaja sie ruszac plemnikom. U nas w klinice przed ivf nie robia tych badan. Badaja tylko chlamydie.
I moze tu siedzi problem bo 3 lata temu emek mial 40% zywych plemnikow 30% o ruchu wolnym postepowym i w tamtych badaniach leukocyty byly w normie a traz pokrywaja cale pole widzenia. Wiem ze badanie ktore bylo robione 3 lata temu moze nie miec odniesienia do teeazniejszych ale jednak mam nadzieje ze to wina bakterii i da sie jeszcze cos z tym zrobic. Szkoda ze wczesniej nikt w badaniach o tym nie wspomnial
Gosiu a robiliście powiew nasienia? U mojego męża to było na początku główną przyczyną problemów z nasieniem. Na wynik czeka się ok 3 dni. Możecie zrobić to na własną rękę. Okazało się, ze mąż miał bakterie, które zabijały i uszkadzaly plemniki.

0d1ycsqvyoi9w9m1.png
 
Oj kochana dziś już nie poszłam do pracy bo jak leżę to jest fantastycznie a jak się ruszam to kiepsko a najbardziej kiepsko tzn. boli jak chce mi się siusiu i mam pełny pęcherz! Po południu lecę do internisty niech mi wypisuje L4.

Napisane na HTC Desire 825 w aplikacji Forum BabyBoom
Joko ja miałam podobne objawy. Też nie mogłam i nadal nie mogę się wstrzymywac, gdy chce siku, bo boli masakrycznie. I ja mam hiperke. Lekarz nic Ci nie mówił? Masz opuchniety brzuch?

0d1ycsqvyoi9w9m1.png
 
Gosiu a robiliście powiew nasienia? U mojego męża to było na początku główną przyczyną problemów z nasieniem. Na wynik czeka się ok 3 dni. Możecie zrobić to na własną rękę. Okazało się, ze mąż miał bakterie, które zabijały i uszkadzaly plemniki.

0d1ycsqvyoi9w9m1.png
Oczywiście posiew a nie powiew [emoji4]

0d1ycsqvyoi9w9m1.png
 
reklama
Gosiu a robiliście powiew nasienia? U mojego męża to było na początku główną przyczyną problemów z nasieniem. Na wynik czeka się ok 3 dni. Możecie zrobić to na własną rękę. Okazało się, ze mąż miał bakterie, które zabijały i uszkadzaly plemniki.

0d1ycsqvyoi9w9m1.png
Robilismy posiew przy poprzednim badaniu byl jalowy dlatego podejrzewam ze to wlasnie moze byc ureoplazma lub mycoplazma bo ona nie wyjdzie w zwyklym posiewie. Chlamydi nie mamy
 
Do góry