reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Czy któraś z Was wie coś na temat badania płci zarodka przed podaniem? Znajomy z żoną są po IV i od początku wiedzieli jakiej płci będzie dziecko, ponoć poprosili o zbadanie... ja nigdy o tym nie słyszałam, że tak można...
 
Mistle wierzę, że jesli dojdzie do transferu, to z pozytywnym skutkiem-tego Ci życzę:tak:
Ewelina pięknie betka rośnie:-D
MoonDust ja coś słyszałam, ale myślałam, że jest to możliwe tylko w USA.
 
Teraz byl program na tvn wlasnie o klinice Invicta w Gdansku i gadali o tym ze mozna to tam zrobic, zbadac zarodek pod kątem płci a nawet chorob, mnie by bardziej interesowalo badanie genetyczne zarodka i wyeliminowanie chorob niz to czy moje dziecko odziedziczy kolor oczow po mnie czy po tatusiu
 
Zdziwiło mnie to trochę przyznam, ale w międzyczasie poczytałam i wygląda na to że robi się to przy okazji badań genetycznych. Faktycznie jest to bardziej istotne niż samo poznanie płci dziecka, to jest kwestia wtórna. Zatem podejrzewam, że nie można u nas w Polsce na życzenie mieć badań płci, tak samo jak nie da się nakazać embriologowi wybrać konkretnego "płciowo" plemnika. No chyba, że ma to znaczenie w przypadku niektórych obciążeń genetycznych zależnych od płci...
 
Niestety nie wiem, na pewno w Anglii mozna, bo widzialm juz program o tym. Poza tym w Polsce ludzie ledwo naciułają kase na sama procedure in vitro i nie sadze zeby byli na tyle snobistyczni ,zeby wybierac kolor oczow i kolor włosow czy płec dziecka za dodatkową dopłatą, zwłaszcza ze jak widac na wątku cholernie trudne jest miec jakiekolwiek dziecko z IVF:-(. Moim zdaniem rząd powinien chociaz okazac sie na tyle łaskawy zeby dopłacic chociaz za badanie genetyczne zarodkow par w okreslonym wieku, bo to wychodzi na plus w przyszłosci. Mniej chorych dzieci, mniejsze wydatki w dalszych latach
 
jezeli naprzyklad w rodzinie wystepuja choroby ktore dziedzicza mezczyzni i lekarze o tym wiedza to wtedy zeby wykluczyc ze dostaniemy zarodek meski to sprawdzaja i daja dasmkie :) i to jest wszedzie tak , kiedys o tym czytalam tylko jezeli masz np, 5 synow i chcesz corke to w USA sam wybor plcki kosztuje 12 tys$ wiem bo maz juz to sprawdzal ile musi miec kasy zeby ewentualnie tam pojechac jak nie bedziemy miec dziewczynki heheh :)

monndust-
to nie jets tak ze oni wybieraja konkretnej plci pelmnika tylko wybieraja z posrod zarodkow :) i wtedy np. daja ci dwa meski albo dwa damskie :) Victoria Becham tak se corke zrobila , wybrali pelc zeby miec dziewczynke :)

np. z zaplodnienia ivf-rodzi sie wiecej chlopcow, bo wtedy ktory plemnik pierwszy ten lepszy czyli wygrywaja chlopcy, a z icsi-wiecej dziewczynek bo wybiera lekarz najlpeszego plemnika jego zdaniem i wtedy wieksza szansa na dziewczynek ale to nie duzo roznicy przy tym :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
zgadzam się z Tobą amalfi przy trudnościach z poczęciem, ciężko by było jeszcze wymagać konkretnej płci, no i jeszcze te koszty. Z tego co jednak wiem para o której wspominałam wcześniej na brak pieniedzy nie narzeka z pewnością, ale jednocześnie też obydwoje są po 40 więc sądzę, iż w grę wchodziły tu zdecydowanie badania genetyczne aniżeli chęć posiadania konkretnej płci potomka.

joweg zastanawiam się jednocześnie czy w przypadku schorzenia genetycznego dotykającego konkretną płeć, para musi dopłacać za badania zarodków? W końcu nie jest to zwykłe "widzimisie" tylko istotne wskazanie medyczne.
 
Do góry