reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mam mieszane uczucia. Cieszę się a zarazem boję. Inaczej jest jak zachodzi sie bez problemow w ciaze

Najważniejsze żeby ta ciąża była i była bez problemów :)
Słuchaj, pisałaś że masz już 35 lat, tak? Ukończone?

A AMH pewnie spore skoro ci tak lekarka powiedziała. A mówiła coś o tym ilu jajeczek się spodziewa jak cię badała?


PGS 5 blastek, 4 zdrowe, podchodzę do pierwszego transferu.
 
Dziewczyny właśnie aplikowałam sobie luteinę i po wyciągnięciu aplikatora zobaczyłam brązowy śluz. Doktor twierdzi, że mogłam coś podrażnić przy porannej aplikacji. Do 5 dni mam zmniejszoną dawkę leku do 2 tabletek dziennie. Nie mam żadnych większych bóli, wszystko do tej pory szło bardzo dobrze, strasznie się tym zestresowałam :(
Miała tak może któraś z Was?
 
Dziewczyny właśnie aplikowałam sobie luteinę i po wyciągnięciu aplikatora zobaczyłam brązowy śluz. Doktor twierdzi, że mogłam coś podrażnić przy porannej aplikacji. Do 5 dni mam zmniejszoną dawkę leku do 2 tabletek dziennie. Nie mam żadnych większych bóli, wszystko do tej pory szło bardzo dobrze, strasznie się tym zestresowałam :(
Miała tak może któraś z Was?
Ja m8alam brazowy ale jak zwiekszyli mi do 6 tabl dziennie i dolozyli inny progesteron to plamienia przeszly...ale moglas sie tez zadrapac aplikatorem i to stara krew
 
reklama
Mam też pytanie związane właśnie z l4 powiem wam, że nigdy nie brałem. W piątek muszę zgłosić kiedy idę na urlop bo @ ma być niby w czwartek podchodzę pierwszy raz to nie mam pojęcia po ilu dniach od @ jest transfer. I tak się zastanawiam, czy na l4 będzie napisane, że kliniki Invimed itp? bo jeśli nie to biorę l4, a nie urlop i nie muszę się martwić kiedy brać urlop!
 
Do góry