reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Ja mam mega szczęście bo mama nie dość, że pediatra to jeszcze laryngolog w dzieciach się specjalizująca :) I w moim mieście na dodatek. Tylko dzieci rodzić ;)


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)

;))) super
A to tak triszeczke niewiem czy grzecznie to pod pytanie prywatne....
A ty nie medycyna ? Studia....
Mam kolezanke jej mama jest tez lekarzem a jej trojka dzueci tez wybraly medycyne a ona mowi ze Po babci ...czy ciebie raczej nie ciAgnelo na lekarza,?,napewbo musi byc duma w domu miec lekarza;)




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dlatego polecają żeby na lekarza prowadzącego ciaze wybrać kogoś związanego z jakimś szpitalem. Ważne też żeby rodzic w szpitalu z dobrą neonatologia,bo chyba nie każdy szpital ma oddział neonatologiczny. W Warszawie takie 2 najlepsze to Karowa i Starynkiewicza.
Super,że masz mamę lekarza i do tego pediatra :) zawsze to jak pogada lekarz z lekarzem to inaczej niż jak my się będziemy "awanturowac" :)

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom



Dwa razy byłam na Karowej i mam super odczucia. Za drugim razem na sali operacyjnej byłam z mama po cesarce i jej synkiem, kangurowali sobie, zdaje się ze wcześniej kangurowali z tatą. Podejście personelu super, wszystko słyszałam, jak by mogły to te pielęgniarki nieba by uchyliły. Poza tym ja byłam na ginekologicznym oddziale, podchodziły do mnie starsze panie i jedna przez druga czuły potrzebę opowiadania jaka dobra opieka i jakie sa wdzięczne. Jedna z dziewczyn z mojej sali kiedyś leżała w ciazy zagrożonej kilka miesięcy i tez mówiła ze super. Jeden pan doktor jest z muchami w nosie ale poza tym opieka rewelacyjna. Mowię o lekarzach z oddziałow bo to co się w przychodni przyklinicznej dzieje to zupełnie inna sprawa. Chciała bym bardzo rodzic u nich, ale wiadomo jak to jest. Rodzi się tam, gdzie akurat jest miejsce, nawet jak masz swojego lekarza ze szpitala to jak miejsca nie ma to ci go przecież nie wyczaruje. No ale pewnie jak by co porozgląda, się za lekarzem z Karowej.


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
 
Ostatnia edycja:
No właśnie... Bierzesz femibion i kwas foliowy? Bo ja troche się boję... Robiłam kilkakrotnie badania poziomu kwasu foliowego w ostatnim roku jak brałam femibion 1 (ma sporo tego kwasu -400 zwykły i 400 metylowany, (dwukrotne dzienne spożycie) I zawsze miałam ponad skale, nawet jak jadłam go nie codziennie. Pani genetyk powiedziała ze jak jest nadmiar to żeby łykać sobie co drugi dzień, ze jak jest go za dużo to wpływa na nerwowość itd. Teraz jem codziennie bo jestem zaraz przed podejściem i w ciazy taz będę codziennie ale dodatkowo kwas foliowy jeszcze?


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
Ja biorę folii teraz po dwie tabletki i molekin D3 plus k2 doktor mówiła, że może być taka witamina z k2 bo już nie chciałam kupić nowej bo w domu miałam 3 op, bo już 2 rok jak.ja biorę od września do kwietnia i Omega 3 z mollers
 
Moj wojek jest ksiedzem i tez jestem dumna [emoji13][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Mój jeden wujo też miał księdzem być ale im uciekł przed ostatnimi święceniami [emoji23] Chyba dobrze dla KK, bo nie znam większego jajcarza niż ten wujaszek, mieli by z nim kłopoty oj mieli by ;)

A ja stwierdziłam ze medycyna mi mocno nie po drodze bo pewnie zakończyło by się to sprawa sądowa, ze w kimś zaszyłem rękawiczkę albo coś w tym stylu :) Ja codziennie przynajmniej pół godziny z życia tracę na szukanie takich rzeczy jak portfel, klucze a nawet własne okulary. A nie jest łatwo znaleźć okulary bez okularów ;)
Jestem biolchem z zainteresowań i wykształcenia ale nie z medycyną zwiazany.


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
 
Nie wiem czy dumna, ale na pewno mega to wygodne bo ja poza okulistą praktycznie u lekarzy nie bywałam jako dziecko. Teraz nawet nie wiem kto jest moim internistą czy lekarzem pierwszego kontaktu. Bo zdaje się babeczka, która oficjalnie nim była umarła. Jak słyszę od koleżanek jakie to logistyczne wyzwanie dostać się z dzieckiem do pediatry i czasowe i w ogóle to cieszyłam się bardzo, ze mnie to ominie odkąd zaczęłam o dziecku myślec. Tyle ż lata minęły, one dzieci maja po dwie sztuki a ja nie [emoji12]


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
 
No właśnie... Bierzesz femibion i kwas foliowy? Bo ja troche się boję... Robiłam kilkakrotnie badania poziomu kwasu foliowego w ostatnim roku jak brałam femibion 1 (ma sporo tego kwasu -400 zwykły i 400 metylowany, (dwukrotne dzienne spożycie) I zawsze miałam ponad skale, nawet jak jadłam go nie codziennie. Pani genetyk powiedziała ze jak jest nadmiar to żeby łykać sobie co drugi dzień, ze jak jest go za dużo to wpływa na nerwowość itd. Teraz jem codziennie bo jestem zaraz przed podejściem i w ciazy taz będę codziennie ale dodatkowo kwas foliowy jeszcze?


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
Właśnie mi mówiła,że jak biorę teraz kwas 400 i np w witaminach też jest 400, to ten co mam oddzielnie mam odstawić bo to będzie za duża dawka.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
No właśnie... Bierzesz femibion i kwas foliowy? Bo ja troche się boję... Robiłam kilkakrotnie badania poziomu kwasu foliowego w ostatnim roku jak brałam femibion 1 (ma sporo tego kwasu -400 zwykły i 400 metylowany, (dwukrotne dzienne spożycie) I zawsze miałam ponad skale, nawet jak jadłam go nie codziennie. Pani genetyk powiedziała ze jak jest nadmiar to żeby łykać sobie co drugi dzień, ze jak jest go za dużo to wpływa na nerwowość itd. Teraz jem codziennie bo jestem zaraz przed podejściem i w ciazy taz będę codziennie ale dodatkowo kwas foliowy jeszcze?


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
Wiesz że mnie też to zdziwiło..., ale gin tak kazał mi brać, pytam o to co wizyta..i mam brać to i to. Mogłam zbadać kwas..nie pomyślałam. Zbadalam D3 i mimo łykania mam zbyt niski poziom. Magnez też łykam i ledwo się w normie mieszczę..

I IVF - mój Bąbelek ma 13 tygodni [emoji173][emoji703][emoji480][emoji304][emoji184][emoji320][emoji322][emoji324][emoji318]
 
Przejdź na fora o pozytywnej tematyce w ciąży zdążyć może się wszystko w bliźniaczej razy 2 .
Psycholog dobra sprawa sama chodzę urycze się usmarkam a potem wychodzę i jej rady mnie "śmieszą " bo przecież ja to wiem. .....
Nie bardzo mi ten psycholog pomaga ( nic nowego nie wnosi ) ale chodzę sobie a co może dlatego "jakoś " się trzymam.
Tyle co wiem to na pewno nie szkodzi ;)
Ja jestem za podaniem 2 zawsze byłam.
W Hiszpanii co rusz widzisz bliźniaki jakby jakaś epidemia. ......
Czasem jak jesteśmy w sklepie i łaza takie 2 szt to mówię "kradniemy " jednego po co im 2 ;)
Mąż też bardzo by chciał bliźniaki bo mówił że jak będzie 1 to mu nie dam nawet ponosić :)
Ale to już Wasza decyzja. Nie każda klinika chce podawać 2 szt .

No właśnie od jesieni staram się juz tam nie zaglądać. Troszkę wróciłam w grudniu żeby sprawdzić co tam z nasza AniaCh. Był czas, ze bardzo mi te fora pomogły, potem był czas ze ja pomagałam troszkę innym, a teraz widzę że nowe osoby dobrze się zajmują tymi jeszcze nowszymi, sztafeta. Wiec oddaje pałeczkę i staram się nie denerwować.

A co do kradzenia dzieci, to jak już to 2 rozsądniej moim zdaniem. W razie czego ten sam wymiar kary. A tak masz od razu parkę przy tym samym ryzyku ;)

Mój się bliźniaków boi. Ale on się wszystkiego z początku boi a potem jest w tym świetny. Najpierw żenić się nie chciał "bo przecież można wszystkie upoważnienia teoretycznie u notariusza spisać i on nie będzie pionkiem systemu" a teraz uwielbia nazywać mnie swoją żoną. Potem dzieci nie chcial bo on się nie nadaje, na pewno by był złym ojcem i w ogóle nie dziecka żadnego małego nie dotykał i to takie małe ufoludki, nie wiedział by co z nimi robić (nie miał dzieci w rodzinie). Potem koledzy zaczęli dzieci mieć, to sobie pooglądał, pomacał, otarł się raz czy dwa ze śliny i stwierdził ze chce dziecko ale jedno. A jak się zaczęliśmy starać i nie wychodzi to chce już więcej dzieci. Natomiast bliźnięta trochę go przerażają. On taki spowolniony zapłon ma i sam to przyznaje [emoji854], boi się "nowego".


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
 
reklama
Właśnie mi mówiła,że jak biorę teraz kwas 400 i np w witaminach też jest 400, to ten co mam oddzielnie mam odstawić bo to będzie za duża dawka.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

On teoretycznie nie szkodzi... Chociaż ja bym na twoim miejscu sobie sprawdziła, i tak ciagle ci krew pobierają a to nie drogie badanie.


PGS, 5 zdrowych blasteczek na mnie czeka, od stycznia pierwsze crio :)
 
Do góry