reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mam w lodowce 3 fiolki po 75ml, wazne do 04.2017, chcesz?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Baaaa pewnie .
Ale jak to w lodówce :errr: te fiolki 75 do mieszania pojedyncze tak .?
To te z tego co wiem mają być poza lodówka :szok: bo już zglupiałam :szok:
W aptece mówili 75 poza lodówka 600 i 1200 w lodówce .
Jasny gwint jak to w końcu jest .?
 
Baaaa pewnie .
Ale jak to w lodówce :errr: te fiolki 75 do mieszania pojedyncze tak .?
To te z tego co wiem mają być poza lodówka :szok: bo już zglupiałam :szok:
W aptece mówili 75 poza lodówka 600 i 1200 w lodówce .
Jasny gwint jak to w końcu jest .?

Takie. Mi mowili, ze w lodowce ma byc, moze dlatego, ze stymulacja byla w lecie. Zobacz co pisza - nie zamrazac i nie przkraczac 25C. W lecie to ja w nocy 25C mialam wiec pewnie przez to w lodowce :)

1bfdaa6aeb0b1e1bb554b52830962867.jpg


Daj adres na priv to Ci wysle w przszlym tyg, bo teraz chora jestem i sie z lozka nie ruszam.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
W poniedziałek rozmawiałam na temat progesteronu z moją doktor i powiedziała, że do wizyty serduszkowej mam brać tak jak teraz, tj. 3x1 lutinus, a po tej wizycie zejdziemy do 2x1 i tak chyba do 12 tygodnia.

Dziś poszłam zrobić betkę, ale wyniki miały być dopiero po 15-stej, więc o wyniku dowiedziałabym się dopiero jutro. Na szczęście zadzwoniła do mnie pielęgniarka z kliniki, do której miałam zadzwonić po pierwszej becie, ale zapomniałam:) Nakrzyczała na mnie, ale w żartach, że ja tu w ciąży jestem i nic im nie daję znać:) Powiedziała, że mam być spokojna, bo przyrosty są ładne, no i dzięki niej dowiedziałam się przed 15-stą jaki jest wynik :)
 
Do góry