Kropelka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2016
- Postów
- 224
Ziolko87 oby oby . Juz nawet boje sie myslec pozytywnie:/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Transfer miałam wczoraj. Trzydniowy, ośmiokomórkowy zarodek. Pani embriolog w sumie nie określiła jego klasy, powiedziała tylko, ze jest bardzo ładny i regularnego kształtu. Nie wiem nawet czy tu używają tych samych określeń klasy zarodków.Ziółko87 kiedy miałaś transfer? I iludniowego zarodka?
W sumie u mnie tez to trwało chwile, ale najpierw mieliśmy rozmowę z embriologiem o zarodkach. No i pokazali nam Kruszynkę na monitorze. Sam transfer trwał chwile, potem embriolog sprawdziła czy napewno zarodek opuścił rurkę, która był podawany. Majtochy w gore i do domku. Dostałaś jakieś leki? Ja w sumie tylko progesteron dopochwowo. Ale wcinam tez nospe, na własną rękę trochęZiolko to przynajmniej wiesz jak podzielony jest Twój zarodek. Mi nie powiedzieli nic, tylko ze zarodek jest dobry. Transfer trwał 5 minut, dziekuje do widzenia, moglam od razu wstac z fotela I wyjsc. Porazka
Oj to faktycznie troche musi pojezdzic. . My podchodzimy w sint franciscus ziekenhuis w Rotterdamie a komorki maz zawozil do Erasmus ale to oddalone od siebie tylko kilka km.Hej Margaretka!!!
Ja mieszkam niedaleko Nijmegen. Wszystkie badania i punkcję miałam w Eindhoven a transfer w Tilburgu (Eindhoven nie ma laboratorium Embrio) wiec mój chłopak sam musiał zawieźć moje komórki do Tilburga z Eindhoven i tam dopiero oddac nasienie.
Cyrk na kółkach tutaj jest.
Powodzenia trzymam mocno kciuki żeby się udałoJa dzisiaj dostałam telefon z kliniki, że moje komórki się zaplodniły i jutro jadę na transfer! Jeszcze nie miałam, a już nie myślę o niczym innym! Nie wiem jak zniose te dwa tygodnie.
Napisane na D2303 w aplikacji Forum BabyBoom
Ewka wiem jak bardzo musi byc ci ciezko chociazby z mysla o tak trudnych rozwiazaniach...Zobacz załącznik 783662 Olusia gratuluję :*
Mokate nie nie biorę adopcji zarodka bo to był bym mega egoizm z mojej strony mój mąż może mieć dzieci wiec .....
Z tych 2 opcji kd czy zarodek oczywiście kd bo dziecko było by w pół nasze
Ale plan jest taki ze jeszcze poszukam mojego złotego jaja a jak się nie uda to będziemy małżeństwem bez dzieci .....
Zycie pokaże. ...
Narazie mam trochę dosyć. ....
Ja mam rozległą endometrioze jest na jelitach w jajnichach w odbycie. .... i niestety każda stymulacja ( a bardziej po strasznie boli ...... i " rozrywa " mnie od środka )
Narazie zrobię kilka badań by zobaczyć czy nie ma jeszcze innych przeszkód poza rozległą endo i mała rezerwa zanim podejmę 4 stymulację .