reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dlatego tym razem o 2 podejściu nie mówimy nikomu. Nie chce juz słuchać tego całego biadolenia,współczucia i tego,że "rozumiem jak się możesz czuc"....
Tym razem staram się a spokojne do tego podejść, jestem przygotowanie a a każda ewentualność.

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
I ja przyjęłam tę politykę. Wiem ja i mąż. No i moja mama która trzyma kciuki i o nic nie dopytuje... i jest mi z tym lżej :)

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Masz rację! Zupełnie nie wiem, jak ludzie mogą być tak nieczuli... Jak ktoś się decyduje to dlatego, że woli mieć dzieci, niż się bawić całe noce... Mnie też strasznie denerwują takie komentarze.

Komentarze przy naszych próbach posiadania drugiego dziecka też były niewybredne. Po poronieniu w zeszłym roku połowa mojej rodziny ze strony męża podkreślała, że no przykro, ale to nic tak strasznego, bo już mamy córeczkę. Kurczę, no, to nie jest tak, że chcę mieć drugie, przechodzę przez wszystko (zastrzyki, ciągle wizyty, masę leków etc.), bo akurat nie mam nic lepszego do roboty, ja naprawdę chcę mieć drugie dziecko. Koleżanka z pracy męża powiedziała do niego, jak poroniłam: no ale zastanówcie się jeszcze raz, czy na pewno chcecie mieć dwoje, bo z jednym stać was na wszystko, a z dwójką tak łatwo nie będzie. Nie wiem, czy bardziej mi przykro, czy wkurza mnie, że ktoś próbuje mi życie po swojemu układać.

A jeszcze wspomnę o mojej przyjaciółce, która w drugą ciążę zaszła prawie tuż po tym, jak skończyła mówić zdanie: może spróbujemy mieć drugie... No i największy ryk, że drugi chłopak będzie pewnie... Ale przy okazji ciągle podkreśla: Wam też się w końcu uda.... Dzięki, ale to nie pomaga.
Doskonale Cie rozumiem. To ze ma sie dziecko.nie znaczy ze juz nie musisz miec. Ze to Twoj kaprys.ludzie nie maja serca, ale robia to niestety nieswiadomie ale jednak powstrzymaliby sie od niektorych komentarzy. Co do kolezanki meza hmmmmm jej widac szkoda pieniedzy na dzieci I nie bardzo ja rozumiem ciezko odniesc mi sie do jej slow jedno jest pewne dzieci przychldza jej z latwoscia. A co z najwazniejszyn? Z nasza miloscia nawet w niedostatku? tam dzie jest duzo dzieci zazwyczaj est ajwiecej milosci. :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oja, mi żadna koleżanka by nie powiedziała czegoś takiego. Przecież wiedza że bardzo pragnę dziecka, jak by mogły. No chyba że w taki sposób że dziś to mogę poszaleć, spotkać się na drinka czy coś bo przeciż lada chwila już nie będę mogła. I miedzy wierszami "nie smuć sie, wierzę że ci sie uda i to lada dzień"


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
To miala pewnie na mysli bo skad wiedziec ze nie ale niestety dla pragnacych dzieci takie slowa bola. DZis rozmawialam z kolezanka ktora jest w ciazy opowiada mi jakie ma mdlosci itp a ja jej uwierz mi chcialabym miec takie dolegliwosci wiedzac ze za pare.miesiecy bede tulic dzidzie. Bardzo jestesmy zzyte codziennie slysze nowe newsy o kazdym badaniu I o tym jak nie wie jak to sie stalo ze w ciazy ale ze jest jej zle itp ja rozumiem ale dzis jej ppowiedzialam zeby sie ze mna zamienila bo ja wlasnie mam okres bardzo boli mnie brzuch nie wiem czy go przezyje I w dodatku okres nie zwiastuje dzidzi. Szybko zmienilysmy temat. Nie jestem na.nia zla nic z tych rzeczy ale coraz mniej mam cierpliwosci do sluchania I podtrzymywania na.duchu ciezarne dziewczyny :( nie chce taka byc ale to psychika

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mnie ostatnio bardzo zdenerwowała natalia przybysz...
Poddała sie Aborcji bo ma dwójkę dzieci i mieszkanie 60metrowe to bedzie im za ciasno.

Kur>{*~*~¥\¥+]*{*}*}+] a My tyle musimy przejeść [emoji20][emoji20][emoji20]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No właśnie, każda z nas chciałby mieć mdłości, wymioty... naprawdę czekam na to i nie bede ani słowem narzekać. Z pokora wszystko przyjmę, dla małego serduszka wszystko [emoji22][emoji22][emoji22]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tez. Bede wiedzuec ze jak zwymiotuje to przybajmniej znak ze dzidzius ze mna jest. Co do mdlosci przy moich miesniakach bardzo czesto je miewam nieraz wymioty ale sporadycznie. Wiec nic.mnie.nie zdziwi. My poprostu dla dzidziusia.jestesmy w stanie bardzo duzo zrobic bo musimy sie wiele starac, innym przychodzi to z latwoscia wiec narzekaja bo nie maja innych problemow. Nie byl to dla.nich szczyt marzen bo na dziecko zawsze jest czas, my kobiety z problemami mamy inaczej czas gra wielka role a nasze dzieci bada napewno kochane bez wyjatkow.:-)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej, no i nie wiem co mam o tym myśleć ... w piątek 21.10 był 7 dpt i beta wyszła 3,8. Dzisiaj mamy poniedziałek i 10 dpt a beta tylko 6,0 :/ i mimo że biorę prolutex i crinone to progestern spadł mi od piątku z 21,8 na 9 :/ wrrr za niski przyrost chyba nic z tego nie będzie...

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymam kciuki. Zupelnie nie znam sie na betach itp ale nie mozna tracic nadzieji powidzenia

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Mnie ostatnio bardzo zdenerwowała natalia przybysz...
Poddała sie Aborcji bo ma dwójkę dzieci i mieszkanie 60metrowe to bedzie im za ciasno.

Kur>{*~*~¥\¥+]*{*}*}+] a My tyle musimy przejeść [emoji20][emoji20][emoji20]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

A ja mimo tego, ze mialam 4 stymulacje, 4 transfery i ciaze, ktora wedlug lekarzy mogla skonczyc sie poronieniem to.... jestem w stanie zrozumiec, ze niektorzy tych dzieci nie chca miec. To, ze komus cos przychodzi z latwoscia a innym nie nie znaczy, ze ci ktorzy maja dziecko na zawolanie sa cos nam winni. Ich zycie, ich wybory i ich prawo. Fakt, ze podala argumenty z dupy...ale skoro dla niej byly tak wazne to ok.

Ja bym usunela dziecko z ZD i innymy strasznymi chorobami. Niektorzy zwyzywaliby mnie od morderczyn. Ale to moje zycie i nikt go za mnie nie przezyje...
 
Do góry