BeataWarszawa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 740
Dlatego tym razem o 2 podejściu nie mówimy nikomu. Nie chce juz słuchać tego całego biadolenia,współczucia i tego,że "rozumiem jak się możesz czuc"....Bo prawda jest taka, że ludzie myślą, że powinni powedzieć coś "pocieszającego". I zwykle mówią takie bzdury, które nie pomagają a ranią jeszcze mocniej. Wiele razy słyszałam od matek, które straciły wyczekiwane dziecko ile bólu sprawia słuchanie takiego pocieszania, które ma wydźwięk w stylu " no już nie płacz bo czuje się przy tobie zakłopotana, poudawajmy że nic się nie stało, tego dziecka prawie nie było, przecież będziesz mieć następne, tak będzie łatwiej". Tak sobie myślę, że przydała by sie jakaś kampania społeczna dająca wskazówki jak się zachować. Gdzie by było wyjaśnione, że jak się chce pocieszyć a nie wie co powiedzieć to lepiej zamilknąć, przytulić i powiedzieć że jes bardzo przykro, złożyć kondolencje i tyle. Bez tej całej pseudofilozofii...
Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
Tym razem staram się a spokojne do tego podejść, jestem przygotowanie a a każda ewentualność.
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom