reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

hej dziewczyny.czy ktoras z Was adoptowala jajeczko od dawczyni? bo moze mnie czekac najtrudniejsza decyzja w zyciu.wszystko bede wiedziala po 22 pazdziernika.na sama mysl ze moze bede musiala podjac taka dezycje robi mi sie smutno .moj maz jest za ale nie jestem pewna dlatego pytam czy moza ktoras Was ma jakies doswiadczenia w tym temacie

Byly tu takie dziewczyny, musisz poszukac w archiwalnych wpisach.... 2012, 2013... nie wiem czy osobne forum nie bylo. Byla chyba dziewczyna na grupie ivf z rzadowym dofinansowaniem ktora adoptowala komorke.... z czech chyba? Nie pamietam szczegolow.

Kiedys o tym myslalam, na poczatku, co to bedzie jak z moimi sie nie uda... nie wiem czy bym sie na to zdecydowala. Ale ja mam do tych spraw "medyczne" podejscie. Moje dna=moje dziecko. Wiem, ze jestem w mniejszosci...
 
reklama
hej dziewczyny. Ja juz po trznsferze. Mialam podana blastke 4AA, embriolog mowil ze bardzo ladna.
Nie wiem czy to ze stresu czy po progesteronie ale po transferze jak sie polozylam to prawie caly czas spalam;)
ale zauwazylam ze mam jakies male plamienie - czy to moze byc po transferze?
I dostalam tylko crinone raz dziennie i zadnego wiecej progesteronu. Jak myslicie czy to ok? dodam ze wogole mi nie badali progesteronu.
Milego wieczoru:-D
 
A wiesz Katka, że - Tobie to nie będzie potrzebne - czytałam o udanym przeszczepie macicy! W Skandynawii gdzieś matka dała córce i córka urodziła zdrowego synka :)
Wierzę w Ciebie mocno i trzymam kciuki!
 
Witam nie wiem czy się cieszyć czy nie...miałam dziś wizytę E2 podroslo do 7 tys... Mam około 30 Janeczek po około 15-16mm lekarz zalecił dziś jeszcze ostatni dzień stymulacji i już koniec jutro pregnyl i we wtorek o 8 punkcja... Jednak powiedział że transfer za miesiąc z mrozakow :( trochę mnie zasmucil i nie wiem czy na własną odpowiedzialność nie chcieć teraz swiezakow...
 
hej dziewczyny. Ja juz po trznsferze. Mialam podana blastke 4AA, embriolog mowil ze bardzo ladna.
Nie wiem czy to ze stresu czy po progesteronie ale po transferze jak sie polozylam to prawie caly czas spalam;)
ale zauwazylam ze mam jakies male plamienie - czy to moze byc po transferze?
I dostalam tylko crinone raz dziennie i zadnego wiecej progesteronu. Jak myslicie czy to ok? dodam ze wogole mi nie badali progesteronu.
Milego wieczoru:-D

Co do plamienia nie wiem... Ale co do zarodka mocno trzymam kciuki!
 
Witam nie wiem czy się cieszyć czy nie...miałam dziś wizytę E2 podroslo do 7 tys... Mam około 30 Janeczek po około 15-16mm lekarz zalecił dziś jeszcze ostatni dzień stymulacji i już koniec jutro pregnyl i we wtorek o 8 punkcja... Jednak powiedział że transfer za miesiąc z mrozakow :( trochę mnie zasmucil i nie wiem czy na własną odpowiedzialność nie chcieć teraz swiezakow...

A dlaczego nie teraz? Dużo jajeczek - masz hiperstymulację?
U mnie lekarka robiąca transfer "straszyła" szpitalem, bo mogła hiperka wystąpić, ale i tak powiedziałam, że chcę od razu, szczególnie, że sugerowała to w zaplanowany dzień transferu, więc byłam już bardzo nastawiona.
 
A wiesz Katka, że - Tobie to nie będzie potrzebne - czytałam o udanym przeszczepie macicy! W Skandynawii gdzieś matka dała córce i córka urodziła zdrowego synka :)
Wierzę w Ciebie mocno i trzymam kciuki!
Ojej ja nie slyszalam o aktiej mozliwosci.Tak czy inaczej.moja.mama juz.nie.ma macicy wlasnie przez.miesniaki tez, ale ma 3 dzieci. Ale.nie zadreczam sie tym na zapas i jestem dobrej mysli...powodzenia

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam nie wiem czy się cieszyć czy nie...miałam dziś wizytę E2 podroslo do 7 tys... Mam około 30 Janeczek po około 15-16mm lekarz zalecił dziś jeszcze ostatni dzień stymulacji i już koniec jutro pregnyl i we wtorek o 8 punkcja... Jednak powiedział że transfer za miesiąc z mrozakow :( trochę mnie zasmucil i nie wiem czy na własną odpowiedzialność nie chcieć teraz swiezakow...
Ja uwazam ze jak juz lekarz zasugerowal crio to niepowinnas sie upierac...hiperka to nic fajnego...a tak odpoczniesz...poklute jajniki odpoczna...i wypoczeta podejdziesz do crio...uwierz mi to nic strasznego...
 
reklama
Byly tu takie dziewczyny, musisz poszukac w archiwalnych wpisach.... 2012, 2013... nie wiem czy osobne forum nie bylo. Byla chyba dziewczyna na grupie ivf z rzadowym dofinansowaniem ktora adoptowala komorke.... z czech chyba? Nie pamietam szczegolow.

Kiedys o tym myslalam, na poczatku, co to bedzie jak z moimi sie nie uda... nie wiem czy bym sie na to zdecydowala. Ale ja mam do tych spraw "medyczne" podejscie. Moje dna=moje dziecko. Wiem, ze jestem w mniejszosci...
ja wiem ze to trudna decyzja i tez nie wiem czy ja podejme ale moze byc tak ze to jedyna moja szansa na bycie mama...to smutne ale zastanawiam sie czy dalabym rade przede wszystkim psychicznie
 
Do góry