reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja po punkcji pojechalam do pracy na 13 ( pilnowac 3 latka na 3 godziny ) cala droge z kliniki płakalam .......
Maly jak mnie zobaczyl powiedzial chodz Ewa pojdziemy do łozka na sjeste przytule Cie i przestanie Cie bolec brzuszek ( mama mu powiedziala by byl grzrczny bo boli mnue brzuch) i tak usnelismy do 16 .Potem przyjechal maż i pojechalismy na tygodniowe zakupy mowie kupie ananasa i znow na srodku skkepu plakalam jak bubr. ....przy tym ananasie .
Mam ogromna tkliwosc i szacunek do swojej slabej strony .Nie wyobrazam sobie , zebym miala byc gotowa do podjecia wyzwan bez przyjecia na siebie konsekwencji tego , ze potrzebuje sie też wypłakac . Albo ze czasami nie daje rady i potrzebuje sie zatrzymac . Ma sila polega na tym zeby dac sobie prawo do słabosci . Bo słabosc to jest prawda .
A teraz ide pic moj koktail z ananasa i selera naciowego w razie jakby mi bylo dane miec transfer. A jak nie teraz to ......... jeszcze jeden i jeszcze raz .... kiedys Cie znajdę ......
Kochana, póki co wszystko jeszcze przed Tobą! Jutro zadzwonią i podadzą datę transferu. Twój Kropek też jest waleczny, wierz w niego i jedz tego ananasa. Wiem, że masz w sobie różne emocje, ale walka trwa. Zarodek właśnie się tam dzieli i tylko tak staraj się myśleć. Wszystkie tu wierzymy w tego siłacza i w Twój transfer :-*
 
Kochana, póki co wszystko jeszcze przed Tobą! Jutro zadzwonią i podadzą datę transferu. Twój Kropek też jest waleczny, wierz w niego i jedz tego ananasa. Wiem, że masz w sobie różne emocje, ale walka trwa. Zarodek właśnie się tam dzieli i tylko tak staraj się myśleć. Wszystkie tu wierzymy w tego siłacza i w Twój transfer :-*
Ananasa zjadłam a co przecież nie zaszkodzi. ....
Mam nadzieje że to jest to jajko że spodoba mu się plemnik. .... ale mam świadomość jakie są szanse .
Nie wiem czy jajko jest waleczne ale mamusia na pewno.
 
Ja po punkcji pojechalam do pracy na 13 ( pilnowac 3 latka na 3 godziny ) cala droge z kliniki płakalam .......
Maly jak mnie zobaczyl powiedzial chodz Ewa pojdziemy do łozka na sjeste przytule Cie i przestanie Cie bolec brzuszek ( mama mu powiedziala by byl grzrczny bo boli mnue brzuch) i tak usnelismy do 16 .Potem przyjechal maż i pojechalismy na tygodniowe zakupy mowie kupie ananasa i znow na srodku skkepu plakalam jak bubr. ....przy tym ananasie .
Mam ogromna tkliwosc i szacunek do swojej slabej strony .Nie wyobrazam sobie , zebym miala byc gotowa do podjecia wyzwan bez przyjecia na siebie konsekwencji tego , ze potrzebuje sie też wypłakac . Albo ze czasami nie daje rady i potrzebuje sie zatrzymac . Ma sila polega na tym zeby dac sobie prawo do słabosci . Bo słabosc to jest prawda .
A teraz ide pic moj koktail z ananasa i selera naciowego w razie jakby mi bylo dane miec transfer. A jak nie teraz to ......... jeszcze jeden i jeszcze raz .... kiedys Cie znajdę ......
Kochana każda z nas musi się wypłakać, to jest nieuniknione. Głowa do góry!! My wszystkie tańczymy za Twojego zarodka żeby się ładnie dzielił i ładnie u mamusi zagnieździł. Będzie dobrze!!!
 
Mam pewien problem. Jak dziś byłam na wizycie u dr to nie mialam jeszcze wyniku estradiolu. Później się pojawił jak byłam już w domu i wynik jest wysoki i nie wiem co mam robić. We wtorek było 1600 a dziś już 3548 a norma dla pierwszego trymestru to 3243. Pomimo że nie było wszystkich wyników dr kazała zostawić leki bez zmian czyli estrofem 3x1 . ,Czy zmniejszyć dawkę estrofem czy zostawić bez zmian i czekać do 26.09 na kolejną wizyte. Może być taki wysoki wynik i nic złego nie będzie. Co robić :(
 
Fajnie ja widziałam oba jednocześnie a wczoraj się dowiedziałam ze znajoma ma też mieć bliźniaki jednojajowe i dwie dziewczynki w grudniu coraz więcej tych bliźniaków ja bym się cieszyła w pełni gdyby jeszcze było 2 łożyska a tak z tym jednym to radość troszkę mniejsza bo ryzyko jest i teraz zacznie się nerwowo nie wiem dokładnie kiedy łożysko przejmuje wszystkie funkcje od tego czasu będzie stres ale mój profesor rozdziela naczynia łożyska laserowo wiec jeśli zajdzie taka konieczność to mi to zrobią i będzie lepiej jestem dobrej myśli
rybka14, od 12 tc łożysko przejmuje wszystkie funkcje. Od tego tygodnia skończyłam brać luteinę, duphaston i medrol, choć nie wiem jak będzie u Ciebie w przypadku bliźniaków.
 
reklama
Ananasa zjadłam a co przecież nie zaszkodzi. ....
Mam nadzieje że to jest to jajko że spodoba mu się plemnik. .... ale mam świadomość jakie są szanse .
Nie wiem czy jajko jest waleczne ale mamusia na pewno.
Zaciskam wszystkie palce jakie mam zeby to było to jajeczko, ktore spełni wasze marzenie. Specjalnie dla ciebie moja jedna noga zatańcuje delikatnie na szpitalnym łóżku, zeby nie było, a co? Moze pomoże :) trzymaj się kochana ;*
 
Do góry