reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Gosiu, co do przerwy - ja chciałam od razu. Lekarz się nie zgodził. Kazał odczekać, żeby organizm się w pełni oczyścił. I faktycznie drugi okres z rzędu mam okropny. W międzyczasie jakieś plamienie po owulacji. Podobno byłam dobrze wystymulowana i dlatego musi wszystko wrócić do normy. Wypytaj o wszystko. Wiem, że nie chcesz tracić czasu,ale czasem lepiej, żeby faktycznie wszystko wróciło do normy. Poza tym my te 3 miesiące wykorzystujemy na podrasowanie nasienia (drugi raz też podchodzimy komercyjnie). Pogadaj z lekarzem.
 
reklama
Gosia przykro mi :(
Ale nie rozumiem jednego. Dlaczego po 14 dniach kazali dzwonić, skoro do 5 doby trzymali i wtedy mogli dać znac co i jak.
U mnie zawsze dzwonią 3 dnia i wtedy mówią co i jak z zarodkami. Jak są dobre to trzymaja do 5 doby i wtedy znów telefon co i jak. I mrożą, jeśli transfer jest odroczony.
Dlatego żeby do bety nie wiedziała i się nie stresowala by nie porownywala tych ze szkła z tymi co ma w brzuchu. U mnie tak samo działa
 
Żeby je zrobić, facet musi mieć co najmniej 1 mln plemników (u nas wcześniej nie dało się go zrobić). Mąż musi oddać nasienie jak zwykle. Badanie u nas kosztowało 300 zł, a wynik ma być po 10 dniach roboczych. Żeby in vitro miało sens fragmentacja musi być mniejsza niż 80%.
Dzieki za info :) no u nas ilosc jest spoko bo 167 mln
 
Nie nie robilismy tego badania ile sie czeka na takie badanie i jai jest koszt napewno je zrobimy
Gosia, my placilismy za badania fragmentacji nasienia plus badanie rozszerzone nasienia ok 500 zł.
Tak czytam,że część z Was pisze ze nie robili Wasi Panowie tego badania. U nas nawet nie było mowy o dopuszczeniu nas do in vitro bez dokładnego badania nasienia, a fragmentacja to było główne badanie. Bez tego androlog powiedział, że nie da nam zgody.
To chyba tylko potwierdza,że każda klinika ma inne standardy.
Następnym razem weź ICSI i to iMsi to selekcja plemników. Mój M miał tylko 1 milion z czego 99% patologicznych dzięki temu wybrali nam dobre plemniki których było naprawdę niewiele ale.dzieki temu z 6 komórek miałam 6 zaplodnionych. Dwie rosną we.mnie a 4 czekają :) mieliśmy mrożone w 3 dobie
 
Gosiu a pochodziliście teraz komercyjnie czy z refundacji? Jesli chodzi o przerwę to podpowiem Ci tylko, zebyście uwazali na przedatowanie się badań, teraz niby są wazne 3 miesiace (podobno tak jest w ustawie), wiec lepiej szybciej podejść, niż 2 razy ponosić koszty badań.
Podchodzilismy komercyjnie i teraz tez tak bedzie tylkl chyba tym razem na kredycie nie chcemy wyciagac od rodzicow znowu :)
 
Gosia, my placilismy za badania fragmentacji nasienia plus badanie rozszerzone nasienia ok 500 zł.
Tak czytam,że część z Was pisze ze nie robili Wasi Panowie tego badania. U nas nawet nie było mowy o dopuszczeniu nas do in vitro bez dokładnego badania nasienia, a fragmentacja to było główne badanie. Bez tego androlog powiedział, że nie da nam zgody.
To chyba tylko potwierdza,że każda klinika ma inne standardy.

No tak ale Tak jak Butterfly pisze trzeba mieć przynajmniej 1mln plemników do tego badania a np u nas o milionie to możemy sobie pomarzyć.
 
Gosia, my placilismy za badania fragmentacji nasienia plus badanie rozszerzone nasienia ok 500 zł.
Tak czytam,że część z Was pisze ze nie robili Wasi Panowie tego badania. U nas nawet nie było mowy o dopuszczeniu nas do in vitro bez dokładnego badania nasienia, a fragmentacja to było główne badanie. Bez tego androlog powiedział, że nie da nam zgody.
To chyba tylko potwierdza,że każda klinika ma inne standardy.
U nas nie ma andrologs
 
reklama
Do góry