Kto po in vitro?

[gosia321]

Trzymamy za dzisiejsza wizyte Megi* - duzo ładnych jajec
Czerwiec bedzie szczesliwszy niz maj

2:.Megi*- wizyta kontrolna w trakcie stymulacji
2: aniołkowamama - za kolejny dzien z synkiem w brzuszku

3: gosia321 - transfer blastki
3: koralik83 - wizyta po skoerowania na dodatkowe badania przed rozpoczeciem nowych starań
4: Megi* - punkcja
6: olusja 1987 - wizyta u gin prowadzącego ciazę
6: Ewa651 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
6: Natula - wizyta z rozpisaniem stymulacji
6:malutkikaczorek - betowanie
6isanka89- wizyta u gin prowadzącej ciążę i u endokrynologa
6:Natalia89 - wizyta w klinice ustalenie nowego planu
6: Kajka89 - transfer
8: MartiniM - wizyta kontrolna w trakcie ciąży
8: husann - wizyta kontrolna w trakcie stymulacji
13:Truskawka89 - wizyta przed crio
14:Hess- wizyta u gin prowadzacego ciażę
15: Kajka89 - betowanie
17isanka89 - badania prenatalne
17:koralik83 - wizyta w klinice start nowej stulacji
20: butterfly -wizyta z rospiska stymulacji
29: anika - wizyta u gin prowadzącego ciążę
W czerwcu: annemarie - histeroskopia

Lipiec
8:Hess - usg w trakcie ciąży

Skontrolujcie kalendarz gdzie ktora dopisać

 

[butterfly1331]

W południe miałam skurcze ale udało się wyciszyć. Już takie straszaki będę mieć do końca.
Synek tak szaleje i wypycha nóżki jakby naprawdę chciał stamtąd wylezć i szuka którędy

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom

Oby jednak jeszcze trochę został tam,gdzie jest. Teraz upały, nie ma się gdzie spieszyć ;-) Trzymaj się!

 

[gosia321]

Mnie też wydymalo i ciągle latalam siku to chyba normalne.

A ja znowu dołka zlapalam. Za 15 min mój M ma urodziny i moja beta miała być prezentem ( marzył o tym) czuje się jakbym zawiodła jako kobieta i nie dałam rady. Przez dwa tygodnie miałam w brzuchu kropeczki na które tak długo czekamy liczyłam na cud ale niestety się nie wydarzył. wiem in vitro to loteria ale nadzieja ginie ostatnia;((

Przepraszam za żale ale tylko Wy zrozumiecie je najlepiej. Dobrej nocy.

Kochana nie mysl tak w niczym nie zawiodlas twoj maz napewno tak nie mysli.
Poprostu sie nie udalo ale tak jaki piszesz in vitro to loteria

 

[butterfly1331]

To jest ewidentnie taki dyskomfort w brzuchu wogole mnie wydyma a wieczorem to z 5 razy do kibelka siku lece masakra normalnie

Gosiu, mi po lutinusie nic się nie działo, tylko strasznie wypływał. A ta krostka to może faktycznie jakiś "syfek", czasami po depilacji robi mi się coś takiego. To chyba nie powinno mieć wpływu na transfer.

Natalia, śniłaś mi się dzisiaj :-) Opiekowałyśmy się jakimś dzieckiem i było nam bardzo źle, że nie mamy swoich.
Wiem,co czujesz. Ja też chciałam zrobić rok temu mężowi prezent na urodziny. Nie udało się i miałam poczucie porażki. Wczoraj byliśmy w Angeliusie, trafiliśmy na mnóstwo kobiet w ciąży, ale tym razem podniosło mnie to na duchu. Ludziom się udaje, nam też się uda! Potrzebujemy tylko więcej czasu. Głowa do góry, porażka nie jest Twoją winą. Nie jest niczyją winą. Kup tę "Potęgę podświadomości", poczytaj i spróbuj myśleć pozytywnie :-*

 

[Ewunka]

Gosiu ten "syfek " nic nie przeszkodzi ukrec mu głowę i juz. Co do luteiny to nic Ci nie powiem bo nie byłam na tym etapie.
Natalia winna. ? Zastanów się jeszcze raz bo jakiś diabeł za głową pier. ..... głupoty. Nikt nie jest winny ze jest chory. A niepłodność to choroba pary nie ważne gdzie leży przyczyna. Mąż będzie kochał Cię zawsze iTy jego też .

 

[Ewunka]

Megi jejeczka śliczne okraglutkie niechaj będą no i endometrium 8 życzę z całego serca .
Aniolkowa mama powiedz synowi ze Ciocia prosi żeby był grzeczny o siedział w brzuszku i nabierał na wadze .
Bądź dzielna .
Czesia do jasnej cholery czemu mi to robisz ?Daj znać jak moje bliźniaki
Miłego dnia Wam wszystkim życzę

 

[malinuś]

Natalia, musisz byc dobrej mysli do końca. Każda z nas pragnie dzidziusia, niektórym juz sie udało. Tobie tez się uda. Patrząc po forum nawet in vitro nie jest gwarantem ciąży za pierwszym podejściem. Moja córeczka jest z 3 podejścia. Juz byłam załamana wylałam tonę łez bo była ostatnim mrozaczkien i udało sie. Teraz podchodzę kolejny raz do całej procedury i pierwszy raz juz jest porażka.
Pamiętaj trzeba wierzyć do końca, wiara czyni cuda.

 

[ewelin86]

Miłego dnia dziewczynki

 

[malutkikaczorek]

Czesc dziewczyny powiedzcie mi czy jeżeli transfer sie nie udał to nawet w trakcie brania leków przed beta moze przyjść @? Termin @ mam na sobotę lub niedziele a betę na poniedziałek i zastanawiam sie czy @ moze przyjść w terminie jeśli transfer nie udany?

 

[agatek28]

Malutkikaczorku, a moze zrobisz betke w sobote? Juz powinno cos wyjsc.