Kto po in vitro?

[Baśka1]

CHANELINI dzięki za info o laparoskopii, idę pierwszy raz i trochę się boję.

MYSZELINA jak u Ciebie jest z PCO. Jakie masz objawy i od jak dawna!

 

[lolitka200]

no i wrocilam od swojego gina.papiery podpisane i rozeslane do wlasciwych ludzi.teraz tylko czekac na odpowiedz z kasy chorych i do dziela.przy okazji gin mnie jeszcze przebadal tak dla pozornosci i wszystko ok.

oby szybko poszlo...

Marchewka - bardzo mi przykro. Wiem ze boli, przytulam:-(

Basia - a Ty ruszasz w marcu kochana? No i dlaczego masz ta laparoskopie?

 

[Ewelina125]

kahhhhhaaaaaaa

gratulacje kochana!!!!!!!!!!!!!!

 

[lolitka200]

a Ty cos zes zaszopowala? gadac mnie tu

 

[kahaaa]

dziekuje za gratulacje, widziałam pęcherzyk we własciwy miejscu, usg potwierdza 5 tydzien 5 dzien ciazy (bo oni jakos 2 tygodnie dodaja), więc ulga. teraz czekam, zeby potwierdzic, ze pecherzyk nie pusty i ze zostanie ze mna jeszcze ponad 8 miesiecy.
no i oczywiscie czekam, zeby mi woda z brzucha i z pluc zeszla, bo ledwie dysze i nawet siedziec za bardzo nie moge. brzuch mi urósł do 94 cm (normalnie mam 67). nie chcieli wody sciagac, bo jak stwoerdzili, ze batka rosnie to uznali ze to za duze ryzyko i dopoki oddycham samodzielnie nie ma sensu i trzeba czekac. no wiec tak sobie czekalismy, oni spokojnie ja jęcząc, pod kroplówkami i tlenem. fajne to nei było! od niedzieli chudne, juz dzis mam 88,5cm, więc jestem dobrej mysli.
lolitka kochana nie napisalas, czemu przerwalas stymulke, masz jakies jajeczka?

 

[Ewelina125]

A tam takie zakupy, kilka drobiazgów kupiłam -
- mężusiowi prezent na urodziny, - sobie jakiś kremik, - podkład, - pędzel do pudru, bo z poprzedniego włosy mi tak wychodzą, że jak się umaluję to później musze 10 min włosy (z pędzla) z twarzy zdejmować, a to mnie tak wku ..... że szok, - sukieneczkę w kurzą stopkę, - płaszczyk palp róż (zajebiasty róż); - spodenki x 3, - koszula x 2, Kurcze martwi mnie tylko że żadnych butów nie kupiłam, a miałam kilka typów z prasy bieżącej, ale na lajfie wiele straciły. Jestem zawiedziona.

 

[kahaaa]

A tam takie zakupy, kilka drobiazgów kupiłam -
- mężusiowi prezent na urodziny, - sobie jakiś kremik, - podkład, - pędzel do pudru, bo z poprzedniego włosy mi tak wychodzą, że jak się umaluję to później musze 10 min włosy (z pędzla) z twarzy zdejmować, a to mnie tak wku ..... że szok, - sukieneczkę w kurzą stopkę, - płaszczyk palp róż (zajebiasty róż); - spodenki x 3, - koszula x 2, Kurcze martwi mnie tylko że żadnych butów nie kupiłam, a miałam kilka typów z prasy bieżącej, ale na lajfie wiele straciły. Jestem zawiedziona.

ty to pozyjesz, ja tylko spodnie 3 rozmiary za duze kupiłam bo dzis do szpitala pojechalam w mezowych. miałam ciązowe zakupić, ale to za wcześnie, nie chce zapeszyć!

 

[lolitka200]

Kahaa

Procedura przerwana i lepiej nie wraca do tematu. Punkcji nie ma, transferu nie ma... jest jedno wielkie gowno

Ewelinka

Zes se poszalala... Jak To Kasia zauwazyla - tak to pozyje. A uzywaj jak mozesz, good for u

 

[Bulalula]

Lolitka200 ... wiedzialam... nie moge cie ignorowac bo niestety twoje rady sa pomocne moja droga i wole sie Ciebie sluchac niz wertowac tomy encyklopedii

Kahhaaa!!!!!!GRATULACJE czyli jednak UK nie jest takie straszne...

mam nadzieje ze sie wszytsko ulozy u Was wszystkich!!!

PS co to sygnaturka????

 

[dorocica]

Lolitka200 ... wiedzialam... nie moge cie ignorowac bo niestety twoje rady sa pomocne moja droga i wole sie Ciebie sluchac niz wertowac tomy encyklopedii

Kahhaaa!!!!!!GRATULACJE czyli jednak UK nie jest takie straszne...

mam nadzieje ze sie wszytsko ulozy u Was wszystkich!!!

PS co to sygnaturka????

Sygnaturka to opis na jakim etapie jesteśmy i jest on widoczny za każdym razem jak piszemy. tak jak u mnie np jesy on na pomarańczowo, wchodzisz w ustawienia, sygnaturka i piszesz.

A tam takie zakupy, kilka drobiazgów kupiłam -
- mężusiowi prezent na urodziny, - sobie jakiś kremik, - podkład, - pędzel do pudru, bo z poprzedniego włosy mi tak wychodzą, że jak się umaluję to później musze 10 min włosy (z pędzla) z twarzy zdejmować, a to mnie tak wku ..... że szok, - sukieneczkę w kurzą stopkę, - płaszczyk palp róż (zajebiasty róż); - spodenki x 3, - koszula x 2, Kurcze martwi mnie tylko że żadnych butów nie kupiłam, a miałam kilka typów z prasy bieżącej, ale na lajfie wiele straciły. Jestem zawiedziona.

świetne kilka drobiazgów, widać że kochana wiosne poczułaś na dobre:-)

Witam dziewczyny. Przeglądałam, przeglądałam, aż się zdecydowałam napisać. Jestem w trakcie krótkiego protokołu (trzecie podejście do in vitro). Jutro mam kontrolny skan po 10 dniowej stymulacji menopurem. Mam wysokie FSH, endometriozę IV stopień, jestem po 6 laparoskopiach i 1 laparotomii i mam nadzieję, że się uda. W końcu :-) Ostatnie podejście do ICSI zakończyło się pobraniem 3 jajeczek na drodze długiego cyklu (6 ampułek menopuru/dobę), wszystkie się zapłodniły, ale 1 maluch przestał się rozwijać. Po transferze 2 pięknych dostałam 39 gorączki (???) i po ptakach. Skąd ta gorączka? Nie kumam. Na krótkim protokole 6 dnia stymulacji miałam 3 pęcherzyki. 2 x 8mm i 1 x 7. Małe, ale ważne, że są i niech rosną zdrowo. Jutro się dowiem, czy rozmiar ok i kiedy transfer. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i życzę duuuużo dzidziusiów :-)

ewelina125,natka76,baska1 i myszelina dzieki za mile powitanie.

Ewelina125
ja mialam usuwane guzki z tarczycy,mialam nadczynnosc.co do invitro to nie ma znaczenia,bo by mi cos profesorek powiedzial ze to przeszkadza.pytaja tylko o leki ktore sie przyjmuje po operacji.ja mam thyronajod75.tarczyca to oczywiscie hormony i u mnie po wycieciu guzkow hormony sie ustawily w normach,zajelo mi to ze 3 miesiace.mysle ze pomoglam.

Baska1
moja laparoskopia byla diagnostyczna,bo lekarze juz sami nie wiedza co mi jest i dlaczego nie moge miec dzieci.skierowano mnie na pelna laparoskopie z narkoza zrobili 3 dziurki i okazalo sie ze nic nie znalezli.moje jajowody drozne obydwa,jajniki ok,macica tez ok.w sumie niepotrzebnie mi to robili.ale z drugiej strony przynajmniej wiem ze tam w srodku nie mam problemow.nie zdiagnozowano zadnej nieprawidlowosci..i to tyle.

ok.teraz lece do gina bo musi mi pare papierow wypelnic do tej kliniki gdzie bede miala invitro.
pozniej zajrze.
aha lolitka200 dzieki juz sobie poczytalam o tych protokolach.

witam nowe dziewczyny. ja jestem tutaj systematycznie lecz nie zawsze się udzielam bo dopiero szykuje się do drugiego podejścia. zbieram siły i odstresowuje się

KAHAA gratuluje, dobrze że już do siebie dochodzisz, martwiłyśmy się o Ciebie