reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny czy miałyście jakieś kłucia w dole brzucha? Martwię się bo od wczoraj bardzo boli mnie krzyż i co jakiś czas kłuje mnie jakby lewy jajnik dosyć mocno. Tak jakby falami, przez pól godziny potrafi zakłuć z 15 razy , później przerwa i znowu. O ile bólem brzucha jak na @ się nie przejmuję, tak to mnie zaczyna martwić.
 
reklama
No, jeden chłopak a druga niespodzianka :p
Jupi...życzę parki. Choć najważniejsze że były zdrowe. Ja we wtorek mam wizytę. Doktor powiedział ze będziemy podglądać.... Przy transferze podaliśmy dwa mrożaczki ale niestety przyjął się jeden :(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny czy miałyście jakieś kłucia w dole brzucha? Martwię się bo od wczoraj bardzo boli mnie krzyż i co jakiś czas kłuje mnie jakby lewy jajnik dosyć mocno. Tak jakby falami, przez pól godziny potrafi zakłuć z 15 razy , później przerwa i znowu. O ile bólem brzucha jak na @ się nie przejmuję, tak to mnie zaczyna martwić.
Nie martw się, to normalne. U mnie było to samo. Nawet teraz jajnik nie odpuszcza. Zmiany jakie tam zachodzą dają różne objawy. Jeśli nie płacisz to spokojnie.
 
Dziewczyny czy ryzyko konfliktu serologicznego ma znaczenie w powodzeniu invitro? Ja mam grupę 0Rh- a maż ma ARh+ I mamy córkę która ma grupę krwi męża ;( dostałam w szpitalu po porodzie jakis zastrzyk na to ale martwię sie czy to moze byc zagrożeniem dla utrzymania kolejnej ciazy ;(
 
Ja nie chcę nic mówić, ale strasznie się tu wątek ciążowy rozrosł... I kurcze, podejrzewam, że niektórym dziewczynom, ktorym jeszcze się nie udalo, ciężko się to wszystko czyta... Mi było bardzo ciezko :(
Za wszystkie babeczki, które czekają na swój mały-wielki Cud, trzymam mocno zaciśnięte kciuki !!!!!!

Niestety, popieram. Ostatnio można tu przeczytać tylko o imionach dla dzieci i kopniakach...W życiu też nie widziałam tylu zdjęć USG.
Najki, Moniusia- powodzenia! Mam nadzieję, że nasz dzień kiedyś też przyjdzie. Bardzo chciałabym w to wierzyć, chociaż z każdym dniem jest trudniej :( Trzymajcie się! :-*
 
Jupi...życzę parki. Choć najważniejsze że były zdrowe. Ja we wtorek mam wizytę. Doktor powiedział ze będziemy podglądać.... Przy transferze podaliśmy dwa mrożącymi ale niestety przyjął się jeden :(
A
A u mnie udało się dopiero przy trzeciej stymulacji, zdecydowaliśmy się na dwa mrozaki i oba chciały z nami zostać :)
 
reklama
Do góry