onadlaniego30
Fanka BB :)
Bedzie tak! musi! Grunt to pozytywne myślenie
Mój niestety nie jest ani wylewny, ani opiekuńczy. W dzień pierwszego transferu wyjechał wieczorem na narty i nie było go 10 dni ... Wszystko robiłam sama. A teraz jak cos robię w ogrodzie to nic nie mówi, tylko jak go poproszę o pomoc to mam zaraz wojnę, ze po co to robię. Czy nie mogę sobie odpuścić, bo on nie ma ochoty tego robić. trawa by nam do domu wrosła Wiec szanuj go
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mój niestety nie jest ani wylewny, ani opiekuńczy. W dzień pierwszego transferu wyjechał wieczorem na narty i nie było go 10 dni ... Wszystko robiłam sama. A teraz jak cos robię w ogrodzie to nic nie mówi, tylko jak go poproszę o pomoc to mam zaraz wojnę, ze po co to robię. Czy nie mogę sobie odpuścić, bo on nie ma ochoty tego robić. trawa by nam do domu wrosła Wiec szanuj go
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom