ewelin86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2016
- Postów
- 11 294
Chyba każda by tak zareagowała. Lepiej dmuchać na zimne. Ważne, że wszystko jest dobrze i możesz w domu być odpczywać :*Przez wieksza czesc dnia jednego malucha czulam aby aby,a drugiego w ogole i wpadlam w panike.
Wolalam zrobic z siebie kretynke i leciec na sor zeby przekonac sie ze jest ok anizeli pozniej plakac. Pani ktora mnie badala podniosla taki alarm,ze szok i powiedziala ze do domu mnie nie pusci i tak bylam tam prawie tydzien. Zeby bylo smieszniej powiedziala mi ze mialam skurcze,chociaz ja nic nie wiedzialam,ze szyjke mam skrocona na mniej niz 10 mm i ze w ciagu tyg moge urodzic...ostatniego dnia w szpitalu badal mnie jakis bystry doktorek i stwierdzil,ze nie ma paniki. Jest to ciaza blizniacza,nie pojedyncza wiec lepiej juz nie bedzie. Szyjka fakt jest krotka,15 mm no ale dwojka na nia uciska,skorczy przez tydz na ktg nie bylo, pomimo tego ze tracilam na wadze to maluchy rosly i rozwijaly sie jak w pojedynczej ciazy.
Asekuracyjnie dostalam zastrzyki aby im szybciej plucka dojrzaly w razie W. No i jesli faktycznie tak szczerze bede odpoczywac to rownie dobrze moge doczekac 37 tc, od wizyty w szpitalu leci nam 5 tydz wiec jest dobrze.
A tych żelek to może chłopakom nie dawaj, jak po nich głupawki dostają