reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczynki mialam problemy internetowe, ale jestem i moja sytuacja wyglada nastepujaca:

Leze, nie krwawie (oprocz poranka, ale Wam pisalam), nic mnie nie boli ani brzuch ani krzyz...

Mam nadzieje, ze jak juz te krwawienia sie nie pojawia to lada moment bede lezec w domku, bo okropnie tesknie za synkiem :-( cos okropnego...
Dzisiaj tak sie za nim rozwylam, szloch taki, ze hej...

Dziewczyny no i martwie sie o dzidziusia, czy z nim wszystko dobrze? Czy zyje??
Żyje!! Nie myśl nawet, że może być inaczej. Ważne, że krwawienie ustało, wszystko idzie ku dobremu.
Każda z nas wysyła Ci tu masę dobrych fluidów :-*
A jak się dzisiaj czujesz?
 
Agatek, ciesze sie, ze na usg lepsze widoki:) czy lekarka powiedziała, ze krwiak się zmniejsza? Nie spiesz się do domu. Wiem, ze tęsknisz za synkiem, ale musisz na siebie teraz bardzo uważać i cały czas leżeć dla dobra Malucha pod serduchem. Krwiaki nie usuwają sie/wchlaniaja z dnia na dzień. Mają tendencję do rosniecia pod wpływem ruchu. Bardzo o siebie dbaj!

Falka, piękne wieści :)

Westi, daje Ci kopniaka tak dla równowagi dla głowy, która ucierpiała w czasie bliskiego spotkania z lampą ;) nie smutaj się! Jesteś w grze! Nie ma @, jest nadzieja! Jutro beta i będzie jasne. Wiem, że łatwiej (bo już to znasz) uwierzyć w porażkę, ale powtarzaj sobie "a niby dlaczego teraz miałoby się nie udać?!" Buziak!

Annę, niech Ci podróż szybko przeleci! Mali podróżnicy :) :) a jak tam reszta zarodków?

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Agatek, ciesze sie, ze na usg lepsze widoki:) czy lekarka powiedziała, ze krwiak się zmniejsza? Nie spiesz się do domu. Wiem, ze tęsknisz za synkiem, ale musisz na siebie teraz bardzo uważać i cały czas leżeć dla dobra Malucha pod serduchem. Krwiaki nie usuwają sie/wchlaniaja z dnia na dzień. Mają tendencję do rosniecia pod wpływem ruchu. Bardzo o siebie dbaj!

Falka, piękne wieści :)

Westi, daje Ci kopniaka tak dla równowagi dla głowy, która ucierpiała w czasie bliskiego spotkania z lampą ;) nie smutaj się! Jesteś w grze! Nie ma @, jest nadzieja! Jutro beta i będzie jasne. Wiem, że łatwiej (bo już to znasz) uwierzyć w porażkę, ale powtarzaj sobie "a niby dlaczego teraz miałoby się nie udać?!" Buziak!

Annę, niech Ci podróż szybko przeleci! Mali podróżnicy :) :) a jak tam reszta zarodków?

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
4 mordulki-morulki zamrozone,tak sobie wlasnie knuje,ze jesli jakims cudem postanowia zostac to bedziemy jezdzic do Czech ma wakacje....moze poczuja,cos gdzies pod serce.. :happy2:
 
Robilam co moglam,najwiecej chomikowalam na lozku,zeby kropkom nie przeszkadzac,swiat jest piekny,co tu duzo gadac,juz sie ciesze na pociag,bede jechala znowu przez gory,a w dole rzeka przez parenascie km.cudnieeee:biggrin2:a najbardziej na moje siersciuchy,dzieci i meza.dokladnie w tej kolejnosci:biggrin2::wink::biggrin2:
Bezpiecznej podróży, Ann :-) Dzidzie będą małymi obieżyświatami :-)
 
reklama
Do góry