Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiesz jak boli brzuch to napewno trzeba zobaczyc skad bole pochodza, ja tak jak pisalam w pierwszej ciazy drugi trymestr to naprawde bajka, samopoczucie super, no i lekarz nie widzial potrzeby zagladania, ja mu ufalam, czulam ruchy i bylam spokojna. Badania genetyczne wyszly ok, wiec nie musialam co chwile miec usg.
Tez tak mialam , ale jakos na szczescie od tych 2 tyg uspokoilam sieWiesz caly czas tak się stresować to tez nie jest dobrze. Cieszę się że trochę odpuscilas. Nie masz wpływu na to jak ciaza przebiega (no poza zdrowym odżywianiem i oszczędzaniem się) a staly stres wpływa na układ nerwowy dziecka. Ja starałam się nie myśleć ze mogloby byc cos zle. Nie zawsze to wychodzilo ale generalnie podchodzilam do ciąży na luzie. Ale pierwszy trymestr to takie wahania nastrojów miałam ze nie mogłam sobie poradzić sama ze sobą
Ja teraz jak pojde na wizyte to bede mu musiala wspomniec o tym ze kilka razy mi sie zdarzylo ze tak jakby scisnelo cos w srodku brzucha i za chwile puszczalo, az sztywnialam na ta chwile... ale na szczescie od tygodnia juz sie to nie powtarza
Ja wychodze z zalozenie ze jesli cos ma sie stac to sie stanie z usg czy bez. Narazie czuje sie ok i mam nadzieje, ze tak zostanie. Oczywiscie to jest tylko moje zdanie, kazda zrobi jak uwaza, kazda ma swpj pomysl na zycie, na ciążę, na wychowywanie dziecka.Wiesz caly czas tak się stresować to tez nie jest dobrze. Cieszę się że trochę odpuscilas. Nie masz wpływu na to jak ciaza przebiega (no poza zdrowym odżywianiem i oszczędzaniem się) a staly stres wpływa na układ nerwowy dziecka. Ja starałam się nie myśleć ze mogloby byc cos zle. Nie zawsze to wychodzilo ale generalnie podchodzilam do ciąży na luzie. Ale pierwszy trymestr to takie wahania nastrojów miałam ze nie mogłam sobie poradzić sama ze sobą
Tak ja Prolutex bralam 1 raz dziennie wedlug mnie nie byl taki najgorszy, przyjmowalam bolesniejszy zastrzyk. Wstrzykujac go powoli nie powinno bolec.
troche tylko mi piersi sie zaokraglily a tak poza tym żadnych objawow. Ale to dopiero 3dpt. Testowac bede chyba w 8dpt, dr mowil ze bhcg powinna byc juz na poziomie 50-60. 
