reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Najki, bardzo podoba mi się Twoje podejście! Podchodzisz do tego racjonalnie i szukasz, dowiadujesz się. Koniecznie muszą Ci zrobić icsi, to bardzo zwiększy Wasze szansę. Kciuki zaciskam! Oby sie udało jeszcze raz w rzadowce!!

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Martini, ja mam usg na każdej wizycie, chodze prywatnie. Słyszałam o przypadkach braku usg, ale jak dla mnie to dziwne,bo czemu ta wizyta ma sluzyc? Lekarz omawia wyniki czy co?

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
Tez chodze prywatnie wiec mam nadzieje ze tez co wizyte bedzie ;) i tez wlasnie sie zastanawialam ze w sumie pojde i po co?! :) No nic za 3 tyg zobaczymy ;)
Iga tak slyszalam , ze to tez takie super nie jest ale pewnie gdybym zaszla naturalnie mniej bym sie stresowala tym wszystkim...
 
Tez chodze prywatnie wiec mam nadzieje ze tez co wizyte bedzie ;) i tez wlasnie sie zastanawialam ze w sumie pojde i po co?! :) No nic za 3 tyg zobaczymy ;)
Iga tak slyszalam , ze to tez takie super nie jest ale pewnie gdybym zaszla naturalnie mniej bym sie stresowala tym wszystkim...

No na wizycie może jeszcze sprawdzić wyniki badań i zbadać. Ale ja miałam za każdym razem usg i moje dziecko zdrowe jest:D
 
Tez chodze prywatnie wiec mam nadzieje ze tez co wizyte bedzie ;) i tez wlasnie sie zastanawialam ze w sumie pojde i po co?! :) No nic za 3 tyg zobaczymy ;)
Iga tak slyszalam , ze to tez takie super nie jest ale pewnie gdybym zaszla naturalnie mniej bym sie stresowala tym wszystkim...

Ja mysle, ze nie bedziesz miala co wizyte usg, to takie za fajne nie jest dla dziecka i lekarze powinni o tym wiedzieć. Uwazam, ze lepiej zadba ten lekarz co nie robi usg co chwila, niz ten co robi. Jesli dziecko rozwija sie ok, Ty czujesz sie dobrze to nie ma takiej potrzeby.
Ja w pierwszej ciąży chodzilam prywatnie, do naprawde swietnego lekarza i czasami miedzy usg mialam 1,5 miesiaca przerwy. Raz mi zrobil nadprogramowo usg, bo chcialam znac plec a był juz 18 tc. Ciaza po ivf jest taka sama ciaza jakbys zaszla naturalnie. Roznica jest w metodzie zapladniania. A potem toczy sie wszystko identycznie.
 
Ja mysle, ze nie bedziesz miala co wizyte usg, to takie za fajne nie jest dla dziecka i lekarze powinni o tym wiedzieć. Uwazam, ze lepiej zadba ten lekarz co nie robi usg co chwila, niz ten co robi. Jesli dziecko rozwija sie ok, Ty czujesz sie dobrze to nie ma takiej potrzeby.
Ja w pierwszej ciąży chodzilam prywatnie, do naprawde swietnego lekarza i czasami miedzy usg mialam 1,5 miesiaca przerwy. Raz mi zrobil nadprogramowo usg, bo chcialam znac plec a był juz 18 tc. Ciaza po ivf jest taka sama ciaza jakbys zaszla naturalnie. Roznica jest w metodzie zapladniania. A potem toczy sie wszystko identycznie.

Zgadzam się z toba tylko moja lekarka chciała byc pewna ze wszystko jest w porządku bo mnie bardzo często brzuch bolał a może ona akurat tak robi?No nie wiem. Ale fakt faktem ze takie częste usg nie jest dobre.
 
reklama
Tak Agatek , ale Ty juz chyba kilka razy tez mialas usg ?? a ciaza na wczesnym etapie ?:-) :)
Owszem mialam, ale zachodzila taka potrzeba bo mnie napieprzal brzuch jak na @, wiec sie balam ze to skurcze macicy i ze poronienie i ze zaraz rozwinie sie @. Przy okazji mialam badanie szyjki macicy, no i lekarz sprawdzil czy nie mam krwiakow. Teraz czuje sie ok, wiec watpie czy za.3 tyg bede miala usg.
Moja znajoma tez miala takie bole i dobrze ze poszła sprawdzic bo miala ogromnego krwiaka, jakby sobie olala to pewnie by pekl i miala sporo usg, bo jej to dziwne rzeczy sie dzialy, no ale to zupelnie inna sytuacja.

Ja w pierwszej ciazy tez krwawilam na poczatku zywa krwi i lekarze sprawdzali skad to, lezalam w szpitalu. Potem po pierwszym trymestrze wszystko sie uspokoilo i juz nie mialam co wizyte usg.
 
Do góry