reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny! Wiele razy odwiedzałam forum,w końcu postanowiłam dołączyć,bo samo czytanie nie wystarcza:-( jestem po 5 IUI, 3 ICSI i chyba praktycznie wszystkich możliwych badaniach. Po 3 ICSI (maj 2011) w końcu udało się zamrozić 5 zarodków, po ponad 3 latach walki postanowiliśmy zrobić przerwę,bo już nie mieliśmy siły,a 5 mrozaków dawało komfort psychiczny,że jeszcze nie wszystko stracone. Przyszedł czas,że już nie mogę wytrzymać i szykuję się do transferu na początku listopada. Mam coraz większego stresa:-( boję się,że nie przeżyją rozmrożenia,już nie mówiąc o tym co będzie potem. Czy możecie powiedzieć coś pozytywnego o mrozaczkach?
bedzie dobrze moje ja juz miałam 2gi criotransfer, też się bałam ale poszło ok. Teraz tylko by sie przydało zaciążyć:) Nie mart sie;-)
 
reklama
Bobbi -
ja wlasnie jestem w trakcie crio za 2dni testuje;-). Moje doswiadczenie jesli chodzi o mrozonki jest pozytywne. W lipcu tego roku zamrozono nam 9 zarodkow 3dniowych. 10 pazdziernika wyjeto 3 zarodki i wszystkie pieknie sie rozmrozily. Chodowano je do 5dnia i wszystkie 3 osiagnely stadium blastocyst. 2 zarodki mi podano a pozostaly 1 znowu zamrozono. :-)
tak wiec glowa do gory bedzie dobrze zobaczysz:-)
 
Dzięki:-) fakt,to w tym wszystkim najtrudniejsze,ale wierzę,że w końcu musi się udać i przestanę zaburzać statystyki;-) całe życie czekam,że spełnić to największe marzenie i myślę,że jak w końcu się uda to umrę ze szczęścia. Wszystkim Wam życzę spełnienia i oby jakbyśmy jak najszybciej zmieniły wątek:tak:
 
Cześć dziewczyny , wczoraj robiłam betę i niestety kolejna porażka.:wściekła/y:
Dzwoniłam do kliniki , ale kazali mi dalej leki brać i zrobią mi badania raz jeszcze jutro, jakby miało to coś zmienić. Nie wiem już co trzeba zrobić żeby w końcu się udało.
Ręce opadają.


Lolitka Ty podchodziłaś już tyle razy. Może Ty mi coś podpowiesz . Może jakieś badania dodatkowe mam zrobić ze względu na to że zarodki nie chcą się zagnieździć. W ogóle napisz mi jeśli możesz jakie wszystkie badania powinny być wykonane , bo chyba coś jest nie tak.

agagr33 trzymam kciuki za Ciebie . Nie stresuj się żadnymi ciążami biochemicznymi , przecież wszystko wskazuje na to , że jest ok.
 
Jo.M. DWA DNI NIE MIAŁAM INTERNETU i dopiero teraz weszłam na forum, tak strasznie mi przykro!a ile Ci wyszło tej bety???może jest nadzieja??tulę Cię mocno.Jakby nie było nie załamuj się,ja już jestem weteranka to mi było łatwiej bo mi się raz udało ,jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy to napisz na priv:-(
 
agagr33 Cześć beta wyszła <0,1 , czyli wielkie nic. Nie załamuję się chociaż czuję się dziś jak struta. Wiem , że trzeba się podnieść znowu i walczyć. Mimo wszystko bardzo Ci dziękuję za troskę. Całe szczęście że mam jeszcze 3 mrozaczki.
 
JoM - a ktory dzien jestes po transferze?
mialas 2 swieze podejscia i crio ogolnie? jakie badania mialas do tej pory robione - wymien wszystkie
 
Jo.M. więc przedewszystkim nie załamuj się bo ogromna szansa przed Tobą-3 mrozaczki-napewno któryś zostanie z Tobą.Teraz miałaś nacinanie AH?to ponoć bardzo pomaga.Przypomnij mi jakie leki brałaś przed i po transferze na zagnieżdżenie?
 
reklama
Lolitka Ja miałam 3x świeże zarodki podawane i teraz mi 3 zarodki zostały. Wczoraj był 12 dpt. Moje badania , to w sumie nie za wiele tego chyba było:
prolaktyna , fsh , tsh , 2x histeroskopia , sprawdzana drożność , budowa macicy , jajniki- niby wszystko ok , a mąż badanie nasienia szczegółowe. To chyba wszystko. Żadnych genetycznych badań , ani w jeden ani w drugiej klinice.



agagr33 AH nie było nacinane. Zarodki były podane w 3 dobie.
Moje leki przed tylko eutyrox na utrzymanie tarczycy w normie ok 1,1 a po transferze to maiłam : eutyrox 1x1 , progynowa 2x1 , encorto 1x1 , fragmin 1x1 i witaminy
 
Do góry