reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto miał/ ma dziecko z refluksem moczowym?

Asiuleks, ja myślałam, że Wy po tej cystografii jesteście pod opierką nefrologa, a to pewnie był pediatra... no tak, dlatego nie zalecił Wam badań i comiesięcznych kontroli. My na takie kontrole chodzimy właśnie do poradni nefrologicznej i nefrolog zaleciła nam też comiesięczne badania moczu na posiew i ogólne. Myślę, że bez względu na to, czy refluks jest wrodzony czy nie, warto się udać do nefrologa, bo to w końcu refluks i nerki zawsze są jakoś tam zagrożone, więc lepiej trzymać się fachowca w tej dziedzinie. Myślę, że cystografia nie wykazuje, co powoduje refluks, w każdym razie nam nie powiedzieli, że wiedzą, jak jest przyczyna. Raczej to się okazuje z czasem - jak się cofnie, to znaczy, że to była niedojrzałość, jak nie, to wiadomo, że to jakaś wada rozwojowa. A antybiotyk można brać, ale przecież nie w nieskończoność, tylko przez parę dni (od 7 do 10). Nie wiem, czy to możliwe, żeby po tych dziesięciu dniach refluks się odrazu cofnął, nie słyszałam o czymś takim, ale może poprostu nie słyszałam. W każdym razie ja oczywiście na Twoim miejscu udałabym się do nefrologa. Nas od razu po wynikach cystografii skierowali do lekarki-nefrologa, dlatego wydawało mi się oczywiste, że taki lekarz się takimi przypadkami zajmuje.
No i jak pisałam, co szpital to obyczaj. Jak leżeliśmy w Warszawie na Niekłańskiej, to nie mogłam być przy żadnym zabiegu, nawet przy pobraniu krwi. Teraz bywamy i wcześniej też leżeliśmy na Szaserów i tam mogę być przy dziecku podczas każdego zabieagu - czy to badanie, czy cewnikowanie, czy pobranie krwi... to mi się bardziej podoba, poza tym wydaje mi się, że mam do tego prawo, a przede wszystkim ma do tego prawo moje dziecko.

pozdrawiam
nikita
 
reklama
Nikita - zle napisalam - nie antybiotyki :) tylko dostaja Furagin. Brali Furagin przez 10 dni ale to chyba osłonowo po cystografi. Teraz dostaja tylko Furagin. Ta doktor u ktorj jestesmy to nefrolog, ale stara i na emeryturze. A to udanie sie do poradni nefrologicznej zalecil nam pediatra. Byc moze nowy nefrolog bedzie chcial zrobic jakies dodatkowe badania, ale jakie , to nie wiem???
A ta doktor do ktorej chodzimy uratowala nerki kilku dzieciom. Rok temu trafil do niej chlopioec z refluksem IV stopien i wyleczyla go - obylo sie bez operacji.
Dlaczego to wszystko takie skomplikowane. Mam nadzieje ze trafimy na dobrego lekarza ktory postawi trafna diagnoze.
 
Asiuleks, z tego, co piszesz, to niezła jest ta doktor, do której chodzicie, rozumiem, że chodzi o tę panią, która jest na emeryturze. Może ona podpowie Wam jakiegoś dobrego nefrologa i dobrą poradnię. A można zapytać, skąd jesteście? Zawsze to dobrze wiedzieć, gdzie się inni leczą i jakie mają opinie na temat lekarzy. My leczymy się w Warszawie, na Szaserów - wydaje mi się, że to dobra poradnia, a napewno najbardziej "ludzki" oddział dziecięcy, na jaki dotychczas trafiliśmy.

pozdrawiam
nikita
 
Dziewczyny - czy wasze zdzieci z refluksem tez maja jakas diete??Nam doktor nie kazala za duzo dawac jesc bo mowi ze to obciaza nerki. Czy to prawda?Przykladowo ja daje 1,5 serka danio dla kazdego na drugie sniadanie(i to starcza im na 3 godziny), a ona kaze mi dawac po pół takiego serka na 3 godziny. Przeciez oni sie tym nie najedza?Nie wiem czy to ma cos wspolnego z refluksem czy ta pani nie lubi pulchnych dzieci??
(Syn mojej kuzynki nie ma refluksu ale tez kaze mu malo dawac jesc)
 
W ogole ta pani doktor jakas dziwna jest - twierdzi ze moje dzieci za duzo waza kamil - 9,5kg, kuba 8,2kg. Mowi ze to za duzo bo urodzeniowa mieli odpowiednio 2050 i 1900, mowi ze 6 miesieczne dziecko powinno podwoic swoja wage, a roczne - potroic. A one maja 9 miesiecy a waza juz 4*tyle co po urodzeniu.
Dla mnie to sie dziwne wydaje, bo co - jako roczne dzieci mieli by wazyc po 6 kilo?!?Chyba lekka przesada - nie uwazacie?
 
Mnie wydaje się to dziwne. Przecież takich maluchów się nie odchudza. Chociaż ja akurat mam inny problem z moimi dziećmi - niedowagę... ::)
 
No mi tez pediatra mowila ze kuba moglby troche wiecej wazyc. I pytalam sie jej o ta wage to powiedziala ze wczesniakom sie inaczej liczy i nie ma tak ze musi byc *3 na pierwsze urodziny. ;D
 
reklama
Do góry