reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto miał/ ma dziecko z refluksem moczowym?

Prawda, podczas zdjęcia nie można się ruszyć, ja miałam problem, żeby Sebastiana przytrzymać. Ile w takim razie ważą te worki, że potrafią utzymać dzieciaczki... ::)
 
reklama
nie mam pojecia ale dopiero teraz wyobrazam sobie jak nacierpia sie moje dzieciaczki - wolalabym tego nie widziec - bede ryczea razem z nimi :( a znieczulenie jakies mieliscie????Bo my bedziemy mieli jakies w zelu ktory naklada sie na cewnik.
 
Znieczuleniem była maść, którą posmarowano Sebastiana przed założeniem cewnika.
A podczas badania płakałam razem z nim, ale byłam szczęsliwa, że razem to przeszliśmy...
 
Asiuleks, z tym przedostaniem się kontrastu do krwi, to nie wiem, czy to jest naprawdę możliwe w normalnych warunkach, słyszałam coś na ten temat, ale nie od lekarzy więc nie wiem napewno, czy to prawda, dlatego pisałam, żebyś porozmawiała z lekarzem. Nie chciałam Cię nastraszyć. No i tak jak pisałam, jeśli lekarze chcą robić bez badania moczu, to widać jest jakiś powód. Jeśli Twoja lekarka mówi, że zależy jej na czasie, to chyba wie, co mówi. No i nie martw się tak bardzo, badanie rzeczywiście jest nieprzyjemne, ale nie tragiczne - tysiące dzieci je przechodzą i żyją. Badanie nie trwa zresztą długo. Filip jak miał robioną cystografię był trochę młodszy od Twoich dzieciaczków, ale niewiele. Pewnie, że mu się nie podobało, ale trudno się dziwić. Ja byłam razem z nim w czasie robienia zdjęć i go przytrzymywałam za rączki, ale dodatkowo musiał być przypięty, bo jakby się poruszył, to wszystko na nic i badanie do powtórki, więc jescze większy stres dla dziecka. Zaufaj lekarzom, robili już niejedno takie badanie i wiedzą, jak je najlepiej przeprowadzić. Pomyśl sobie, że to dla dobra Twoich dzieci - jeśli nie zrobisz tego badania, mogą się nacierpieć znacznie więcej, a tak - będzie wiadomo, co jest i można będzie coś z tym zrobić. A może cystografia pokażę, że są zdrowe? Oby tak było. Trzymaj się i oby wszystko poszło sprawnie, gładko i bez bólu.

pozdrawiam
nikita
 
No i niestety - jest refluks u obu chlopcow - kamil - I stopnia , kubus - II. Teraz jestesmy na Biseptolu a pozniej Furagin - i za pol roku kontrolna cystografia. podczas badania obylo sie bez placzu - kamil - w ogole, a kuba piszczal. bo nie mogl sie ruszac i to go wkurzalo. Dobrze ze juz wiemy co jest dzieciom, to bedziemy leczyc. Chyba refluks moze sie cofnac???
 
asiuleks, przykro mi :(, ale wierzę, że refluks się cofnie u chłopców. Odzywaj się i pisz, jak się czują Twoi synowie. Pozdrawiam.
 
Asiuleks, przykro mi, że jednak refluks wyszedł, ale głowa do góry, na szczęście stopień refluksu nie jest wysoki. Z tego co wiem pierwszy i drugi stopień najczęściej się cofa i nie są potrzebne żadne zabiegi, oprócz podawania furaginu czy urotrimu i kontroli oczywiście.
Trochę mnie tylko dziwi, że następną cystografię macie już za pół roku (my robimy dopiero jak Filip skończy dwa lata, bo nam powiedzieli, że do takiego wieku układ może dojrzeć i refluks się cofnie albo nie), ale może to dobry znak, może lekarze się spodziewają, że za pół roku będzie już poprawa. A w jakim szpitalu się leczycie?

pozdrawiam
nikita
 
My kontrole bedziemy mieli za pol roku bo lekarka powiedzialaz ze nie wytrzyma tak dlugi i jest ciekawa co sie tam bedzie dzialo po leczeniu. Narazie leczenie mamy zaplanowane na rok. Nie wiem dziewczyny co mam sadzic na ten temat. Moze wy mi pomozecie. Mam juz dosc lekarzy i na sama mysl ze mialabym isc do nastepnego az mi sie niedobrze robi.
Otoz:
Od mojej kuzynki dostalismy namiar na pania doktor ktora w tej chwili jest juz na emeryturze.(ona wyleczyla moja chrzesnice z refluksu).
Ta pani doktor wyslala nas do szpitala w ktorym jej kolezanka, ktora ona kiedys uczyla(chyba jako poczatkujacego lekarza do praktyki w szpitalu), na cystografie. I tamta pani doktor powiedziala ze jeden ma refluks I stopnia a drugima III/IV - wiec bardzo wysoki. Z tymi zdjeciami pojechalismy prywatnie do tej emerytowanej pani doktor i ona po obejrzeniu zdjec stwierdzila: refluksI i Refluks II stopnia(nie tak jak w szpitalu III/IV. Pediatra po obejrzeniu tych zdjec stwierdzil ze nie ma zadnego refluksu u chlopcow. I mam problem - ktora diagnoza jest dobra????Ja wierze w diagnoze tej doktor na emeryturze - a wy co o tym sadzicie??
 
reklama
Dzieki Agnexx - troche mnie pocieszylas. Mam nadzieje ze sie nie myli i chlopcy sa odpowiednio leczeni. pozdrawiam
 
Do góry