reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ksiazki, Poradniki O Dzieciach

ivka, to pewnie typowy dla trzeciego miesiąca "skok wzrostowy" i tym samym zwiększone zapotrzebowanie na pokarm. Przejdzie.
monika_pk - czyli od której do której wytrzymuje bez karmienia i bez protestów? Likwidowałaś nocne karmienie tak jak zaleca Tracy Hogg (wyciagając z łózeczka, kiedy się budzi i wkładając z powrotem bez nakarmienia?)

 
reklama
Moja w nocy "ślicznie" jadła: 2, 4, 6, 7:30 potemkarmionko o 10 i teraz śpi po spacerku przy otwartym oknie. :laugh:
 
mokkate pisze:
Pytia- napis proszę coś więcej o "skoku wzrostowym"

[/quote

Nie jestem pewna czy nie przekręciłam nazwy, w każdym razie chodzi o to, że najpierw około 6-8 tygodnia, a potem w trzecim miesiącu życia pojawia się okres, w którym następuje szybki przyrost masy, a w związku z tym zwiększone zapotrzebowanie na pokarm. W trzecim miesiącu może to być szczególnie odczuwalne, często wówczas dzieci, które już przesypiały znaczną część nocy, zaczynają się budzić co 2 godziny na jedzonko. Chodzi o to, że nocny pokarm jest bardziej tłusty i treściwy i niemowlę intuicyjnie właśnie wtedy chce się najadać. Z czasem wszystko wraca do "normy".
 
monika_pk pisze:
mnie udało sie wprowadzic kilka rzeczy z "jezyka niemowlat"...efekt jest taki ze Nadia przesypia mi cała noc bez karmienia a rano wstaje radosna jak skowronek nawet nie płacze z głodu tylko sie usmiecha...poza tym nauczyła sie sama zasypiac...czasem potrzebuje do tego smoczka...ale z reguły cos tam posteka pozłosci sie poczym jak stwierdzi ze nikt sie nia nie interesuje i dzie spac :).....karmie ja co trzy ,cztery godziny...mam troche czasu dla siebie i meza :)
co to za "jezyk niemowlat" ? moze uda mi sie tez z niego skorzystac, bo moja mala ma problemy z zasypianiem bez mamiego cycucha ani rusz !Musze z nia sie polozyc i zasypia przy cycusiu, czasem trwa to nawet ok 40 mi a jak juz zasnie to dobiero przekladam ja do lozeczka. Smoka nie akceptuje od urodzenia, jak probuje jej go wsadzic do buzi to wypluwa i czasem sie nim nawet zaczyna dlawic!
 
pytia.....Nadia karmiona jest poraz ostatni ok 22-23 i spi do 8 rano...dzis nawet spałysmy do 9,30 :).....specjalnie jej nie uczyłam tego....poprostu w nocy dawałam jej cycusia za kazdym razem kiedy sie wybudzała...z czasem ten czas sie wydłuzał az stwierdziła ze juz nie potrzebuje dojadac :)
 
reklama
Do góry