Witam!
Mój Filip jest na butelce, je co 4 godzinki wypija ok 140, w 8 tygodniu życia ważył 6100. Je zawsze o tych samych porach i wszystko jest w porządku tylko ze spaniem mamy problemy - ale tylko w dzień. Wieczorem o 19 kąpanie, butelka, całuski na dobranoc, kładę go dołóżeczka i w ciągu pół godzinki zasypia i śpi do 4-5 nad ranem. Wtedy je i śpimy jeszcze do 7 wstajemy i szykujemy Wiktorię do szkoły. No i nastaje dzień w ciągu którego Filip NIE ŚPI!!!! tzn zasypia według zasady po dwóch ziewnięciach itd. zasypia pięknie ale ... na pół godziny, nie potrafi przejść z jednej fazy snu do drugiej no i po spaniu, czuwa 1,5 godziny i zanim znowu zasnie jest następna pora karmienia. Jedynym ratunkiem są spacery i ciągłe chodzenie, wtedy potrafi pospać nawet 3 godziny, ale nie zawsze jest pogoda i nie zawsze mam siłę i czas na spacer (nasz tata jest w delegacji więc wszystko w domu na mojej głowie
) Powoli sie przyzwyczajam do jego niespania ale szkoda mi go bo widze jak sie meczy biedaczek jak nie może zasnąć.
Pozdrawiam