reklama
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
Kurcze, muszę to w końcu przeczytać...!
benita_29
Marcowa mama 2006
Nastka, wyslalam Ci jeszcze rz.Sprobuj zaoisac plik odrazu,a nie najpierw otwierac go.Nastka pisze:benita ja rownież dziękuję za wysłanie, ale nie mogę tego otworzyć. Czy mogłabyś jeszcze raz przesłać.
benita_29
Marcowa mama 2006
Fiolka, wyslalam jeszcze raz,rowniez sobie wyslalam,bo juz zwatpilam ze cos jest nie tak z moja poczta,ale jest o.k. bo juz dostalam.Mam nadzieje ze niedlugo tez dostaniesz.fioolka81 pisze:benita_29 nie doszlo jeszcze
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
Ja tez próbuję odczytywać znaki maluszka i wprowadzać Łatwy Plan, ale w praktyce okazuje się czasem, że nie jest to aż takie łatwe ;D Po pierwsze u nas nie sprawdza się karmienie co 3 godziny, bo Jaś w dzień jada niezmiennie co dwie godziny i przetrzymanie go jeszcze godziny jest po prostu niemożliwe i raczej bez sensu. Nie zawsze po karmieniu występuje tez okres aktywności, czasem Jaś najpierw zasypia na 10-15 min., a potem dopiero po przebudzeniu jest aktywny. No i wreszcie nie zawsze pomiędzy karmieniami śpi Czasem jego czas aktywności trwa np. 2 godziny
Ale co mi się udało wprowadzić z Tracy Hogg to rytuał wieczornego zasypiania. Nie mamy z tym problemów. Kąpiel, cyc, ciasne zawinięcie, zgaszone światło i dziecko zasypia mi samodzielnie, bez kołysania, śpiewania, itp. To jest baaaardzo pozytywne.
Poza tym staram się go w nocy nie rozbudzać, tzn. nie gadam do niego przy przewijaniu, nie rozśmieszam. I faktycznie odłożony po przewinięciu do łóżeczka, zasypia.
Natomiast co do rodzajów płaczu to niestety chyba jestem wyrodna matka, bo nie zawsze udaje mi się odgadnąć, o co biega. Rozpoznaję płacz "brzuszkowy" i głodowy. A reszta to zazwyczaj zgaduj-zgadula
Ale co mi się udało wprowadzić z Tracy Hogg to rytuał wieczornego zasypiania. Nie mamy z tym problemów. Kąpiel, cyc, ciasne zawinięcie, zgaszone światło i dziecko zasypia mi samodzielnie, bez kołysania, śpiewania, itp. To jest baaaardzo pozytywne.
Poza tym staram się go w nocy nie rozbudzać, tzn. nie gadam do niego przy przewijaniu, nie rozśmieszam. I faktycznie odłożony po przewinięciu do łóżeczka, zasypia.
Natomiast co do rodzajów płaczu to niestety chyba jestem wyrodna matka, bo nie zawsze udaje mi się odgadnąć, o co biega. Rozpoznaję płacz "brzuszkowy" i głodowy. A reszta to zazwyczaj zgaduj-zgadula
witam!!! mam wielką prośbę czy mi też ktoś może podesłać "język niemowląt"? mój adres: perelka28@op.pl
fioolka81
Fanka BB :)
dzieki benita juz nawet zaczelam czytac
reklama
felqua
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 682
U nas tez nie sprawdza sie aktywnosc po karmieniu, bo wtedy Jasiek najczesciej zasypia,i tez raz spi godzine a raz 3 godziny i wedlug mnie nie ma sensu go budzic jesli spi dluzej. W naszym przypadku pieknie sprawdza sie noc i rytual kapieli po ktorej Jasiek super zasypia w swoim lozeczku i w nim do rana, oczywiscie z 3 przerwami na karmienie
Podziel się: