reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Książka kucharska - Dieta karmiącej mamy :-)

Szybkie dania :)

1. Zupka szwedzka z serka topionego (potrzebne: kostka rosolowa, troszke czosnku- to gotujsze, odlewac troche rosolku do kubka w nim rozpuszczasz serki wlewasz do zupki
yes2.gif
Mozesz posypac koperkiem lub pietruszka, ewentualnie by mialo to jakis posmak mocniejszy wlewasz troche bialego wytrawnego winka, ale moze byc tez kieliszek wodki
yes2.gif
Oczywiscie do wyparowania (proporcje sa tak ma 500ml zupki ten jeden duzy serek by sie nadal). mozesz do tego zrobic grzanki- podsmaz chlebek pokrojony w kostke na patelni z maselkiem
yes2.gif


2. Nalesniki zapiekane- jesli masz jajko, to zrob nalesniki, pokroj szynke w kostke, platerki jak wolisz, wymieszaj z cebulka, serkiem. na srodek wrzuc ten farsz i zamknij ten nalesnik na 4 jakby. Mozesz zapiec to na patelni (przyduszajac by to tam w srodku ladnie sie spieklo, lub w piekarniku posypujac z gory serkiem- ale na 2osoby piekarnik to marnotrawstwo

3. Parowki nadziewne- rozetnij parowki wzdluz, i jak chcesz, mozesz dac troche serka (to obowiazkowe) cebulki (opcja) i szynki (lub bekonu, boczku)- to zapiecz, lub po prostu rozpusc w mikrofali
yes2.gif
- w piekarniku tez daja ladny efekt bo sie ladnie przypiecza z gory
yes2.gif
- boskie z ketchupem
yes2.gif


4. Masz peperoncino? Spaghetti aglio olio e peperoncino- najprostsza pasta i niezawodna we Wloskiej kuchni
yes2.gif

Gotujesz makaron, najlepiej jesli jest dlugi typu spaghetti. Podsmaz na oliwie czosnek, dodaj peperoncino (w rozsadnej ilosci) Poczekaj az czosnek ladnie sie zrumieni (musi byc mocno pokrojony) to przyprawiasz sola pieprzem i mieszasz z makaronem (nie zaluj oliwy)- podajesz jak chcesz, najlepiej z jakims serkiem, ale mozesz tez zetrzec zolty
yes2.gif
ew. sypiesz na koniec pietruszka
 
reklama
Dodaje prosty przepis na Grzanki do zupek:tak:

Grzanki sa mega proste. Kroisz czerstwy chlebek (najlepiej bulka- nie ukrywam) w kostke, jak lubisz 1x1cm czy odrobine wieksza.
Na patelni roztapiasz maselko (pojdzie w biodra- ale tylko maselko jest takie dobre) i na to wrzucasz te kostki
Masla musi byc hmm no tak na jedna bulke to troche mniej niz 1lyzke- nie za duzo bo to wypije, ale nie za malo, by nie byly suche.
Ja czasem do maselka wrzucam oregano, troszke czosnku, pietruszki suszonej- by grzanki mialy aromat- jak lubisz :tak:
Ale moja babcia robila bez niczego i ja tez takie chyba najbardziej lubie :tak:
Zreszta jak pisalam, nie robie czesto aromatyzowanych, bo nie nadążam zupy nalac a ktos juz mi konczy wszystkie grzanki :wściekła/y:


Wiecie, ja ogolnie jestem mistrzem w czyszczeniu lodowki ;-) Mam to po mojej mamie, poznaniance rodowitej z wszystkimi poznanskimi oszczednosciowymi przywarami ;-) Ale ostatnio sama mowi, ze uczeń przerósł mistrza hihihih
 
Pączki z dziurką (oponki)

- 0,5 kg sera białego
- 1 kg mąki
- 6 jajek
- 1 szkl. cukru
- 1 margaryna
- 1 proszek do pieczenia
- cukier puder do posypania

Wszystkie składniki wymieszać. Ciasto rozwałkować i wycinać większe i w środku mniejsze kółka. Smażyć na oleju na złoty kolor. Posypać cukrem pudrem.

Z tej ilośći składników wychodzi bardzo dużo pączków, więc ja robię z połowy :tak:
 
P ą c z k i

1. 1 kg dobrej mąki
2. 20 żółtek
3. 15 dkg masła
4. 18 dkg cukru
5. Około ½ l. mleka
6. 13 dkg drożdży
7. 1 kieliszek (do wódki) spirytusu
8. Sok z 1 cytryny.
9. Sól (dobra szczypta).
10. Tłuszcz do smażenia (smalec, olej lub planta)
11. Nadzienie do pączków (nie może być za rzadkie).

W y k o n a n i e.

Mąkę wsypać do miski (miska musi być dosyć duża).
Zrobić rozczyn - mleko podgrzać (nie za gorące), rozpuścić w nim drożdże
i wsypać 3 lub 4 łyżki mąki (mąkę bierzemy z miski) + 1 łyżeczkę cukru.
To musi wygarować (najlepiej do tego wziąć 1,5 litrowy garnek, żeby rozczyn nie wyleciał). Garowanie musi odbywać się w cieple, np. na kaloryferze, nie może być przewiewu.
Ubić dobrze żółtka z cukrem, dodać szczyptę soli.
Roztopić masło (nie może być za gorące).
Wygarowany rozczyn wlać do miski z mąką (rozmieszać) + ubite żółtka (mieszając, stopniowo wlewać) + roztopione, nie za gorące, masło + sok
z cytryny + spirytus i dobrze wybić kopystką. Podczas wybijania (pod koniec) będą się robić pęcherze w cieście. To znaczy, że ciasto jest dobrze wybite.
Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. pół godziny (musi ciasto jeszcze garować).

Uszykować sobie:
- dobrze naostrzony patyczek do sprawdzania pączków podczas smażenia,
- papierowe serwetki, na które będą odkładane gorące pączki, ociekające
z tłuszczu.
Tłuszcz na początku mocno rozgrzać, a potem gaz trochę przykręcić. Jeżeli tłuszcz będzie zbyt gorący, pączki na wierzchu będą upieczone a w środku surowe. Zrobić próbę na 1 pączku.
Smacznego.
 
Kolorowe ciasto z kisieli:

Składniki
7 jaj, 1 szkl.cukru (ja daję 3/4szkl.), 1 szklanka mąki,
0,5 szklanki oleju, 2 łyżeczki proszku do pieczenia


Białka ubić na sztywno z cukrem, dodać żółtka, mąkę, proszek i olej.


Ciasto dzielimy na tyle części ile chcemy mieć kolorów i do każdej dodajemy inny dodatek, np:

I-dodać 1/2 szklanki suchego maku
II-dodać 2 łyżki kakao
III-dodać 3 łyżki mąki
IV-dodać 2 łyżki kisielu wiśniowego

Ja dzisiaj zrobiłam z 3 kolorów - kakao, żółty kisiel i żurawinowy kisiel. Zurawionowy ma trochę za słaby barwnik i tego fioletu trzeba troszkę poszukać :)

W brytfankę (ja piekłam w keksówce, ale musi być do duża keksówka, albo mała kwadratowa forma) wylewać na środku po 3 łyżki każdego ciasta, aż do wyczerpania mas. Piec 50min. w temp 180stop.

Ponieważ dzisiaj zależało mi na zrobieniu szybkiego ciasta i pozbyciu się kisieli którym kończył się termin ważności (a zresztą taka forma najbardziej mi smakuje) to już nic więcej nie robiłam, ale w oryginale jest jeszcze masa do przełożenia:

1 galaretka wiśniowa na 1 szklankę wody-rozpuścić i ostudzić

Ubić 1/2l. śmietany kremówki-dodać ostudzoną galaretkę i wymieszać.


Przekroić na pół.przełożyć masą.


Ciasto polać polewą.

Można wylewać też bez porcjowania tylko po kolei każdą masę, albo zrobić kolorowe muffiny.
Różne efekty się wtedy uzyskuje:

33333mm.jpg11111.jpg22222.jpg
 
Ostatnia edycja:
Kolorowe ciasto z kisieli:

Składniki
7 jaj, 1 szkl.cukru (ja daję 3/4szkl.), 1 szklanka mąki,
0,5 szklanki oleju, 2 łyżeczki proszku do pieczenia


Białka ubić na sztywno z cukrem, dodać żółtka, mąkę, proszek i olej.


Ciasto dzielimy na tyle części ile chcemy mieć kolorów i do każdej dodajemy inny dodatek, np:

I-dodać 1/2 szklanki suchego maku
II-dodać 2 łyżki kakao
III-dodać 3 łyżki mąki
IV-dodać 2 łyżki kisielu wiśniowego

Ja dzisiaj zrobiłam z 3 kolorów - kakao, żółty kisiel i żurawinowy kisiel. Zurawionowy ma trochę za słaby barwnik i tego fioletu trzeba troszkę poszukać :)

W brytfankę (ja piekłam w keksówce, ale musi być do duża keksówka, albo mała kwadratowa forma) wylewać na środku po 3 łyżki każdego ciasta, aż do wyczerpania mas. Piec 50min. w temp 180stop.

Ponieważ dzisiaj zależało mi na zrobieniu szybkiego ciasta i pozbyciu się kisieli którym kończył się termin ważności (a zresztą taka forma najbardziej mi smakuje) to już nic więcej nie robiłam, ale w oryginale jest jeszcze masa do przełożenia:

1 galaretka wiśniowa na 1 szklankę wody-rozpuścić i ostudzić

Ubić 1/2l. śmietany kremówki-dodać ostudzoną galaretkę i wymieszać.


Przekroić na pół.przełożyć masą.


Ciasto polać polewą.

Można wylewać też bez porcjowania tylko po kolei każdą masę, albo zrobić kolorowe muffiny.
Różne efekty się wtedy uzyskuje:

Zobacz załącznik 438838Zobacz załącznik 438837Zobacz załącznik 438836

przepis wydaje się prosty ale czy rzeczywiście nie wyjdzie jakiś krowi placek zakalec :D bo mam ochotę to zrobić w najbliższym czasie :)
 
Aby każde ciasto wyszło wystarczy użyć po prostu składników o tej samej temperaturze. Ja godzinę wcześniej wszystko wykładam z lodówki, szafy, itp.

Moim zdaniem nie ma opcji aby nie wyszło, ale fakt nigdy "nie zrobiłam" jeszcze zakalca, a szkoda bo bardzo lubię :-)
 
reklama
Ostatnia edycja:
Do góry