reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

książeczki - UWAGA!!!! silnie uzależnia!!!

reklama
wiecie... ta fascynacja Majki królikami nie wzięła się z powietrza :p jak Matka walnięta na tym punkcie to się dziecko dziecko nie uchowało :-D więc te królikowe książeczki też i mi frajdę sprawiają :tak::-)
 
Aestima ooo widzisz, troszkę techniki a człowiek się gubi :szok: ależ ja do tyłu jestem...

i moja paka wczoraj przyszła! na pierwszy ogień poszły:

- Miś Bodo w straży pożarnej i w przedszkolu - tu wiedziałam, że Kubiemu się spodobają, bo mamy już inne, zna głównych bohaterów - misia i kaczkę, tyle, że nowe miejsca, więc nie zawiodłam się... bardzo oboje te książeczki lubimy, duuuużo szczegółów

- Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie! - pomimo moich obaw, że za wcześnie (Aestima ;-)) strzał w dziesiątkę! wybrałam tę, bo to o tym, że tata przymyka oko na Alberta ruszającego jego skrzynkę z narzędziami.. więc dla mojego małego inżyniera ukochany temat i podoba mu się strasznie, wczoraj jak czytaliśmy 2 x pod rząd to nawet nie drgnął, nie było milionów pytań 'a co to? a to?', także Kubi poleca! ja po bliższym poznaniu nie jestem jakoś specjalnie przekonana, ani ilustracje mi się super nie podobają, ani tata wiecznie z fajką, a w tej części siedzący z gazetą przed tv przy kufelku i tajemniczej buteleczce na stoliku :-D no ale przy reakcji Kuby na tę książeczkę, nie mam nic do gadania :-D na pewno kupimy kiedyś pozostałe części...

- Yeti - śliczna jest, fajny duży format, sympatyczna opowieść, w sam raz na powrót zimy! mi się podoba baaaaardzo, bardziej niż Babo, Binta, Lalo... Kubi zainteresowany, ale przypuszczam, że teraz Albert przyćmił wszystko inne :-D martadelko dzięki!

- Myszki Precelki, bardzo dużo tekstu (nawet całe strony), więc od razu wróciły do kartonu, na pierwszy rzut oka mi się podoją całkiem, ale czytać to będę kiedyś z Kubą... za taką cenę na pewno warto... co dziwne na stronie wydawnictwa czy może to endo było... były oznaczone dla dzieci od lat 2, ale myślę, że to mocno na wyrost...

spisałam się? :-D cdn kiedyś ;-)
 
Ostatnia edycja:
kasiu naprawdę Albert tak się spodobał Kubie??? tyle razy przeglądałam jakoś w empiku i wydawało mi się, że to nie czas a tu takie dziwko:tak::-) super, że Kuba zadowolony! to On tak dalej w tych narzedziach siedzi???;-)
Aestima a Ty co masz w paczce???:-)
 
z bólem serca wchodzę na ten wątek bo tak bym chciała coś kupić, cokolwiek... a tu taka lipa w portfelu. Czekam na zaległą kasę jeszcze z grudnia - normalne opóźnienia za granie i wtedy mam nadzieję że wreszcie coś kupię.

Na pewno chciałabym jakieś fajne książeczki o liczbach, literkach. I myślałam o jakiejś pierwszej prostej encyklopedii obrazkowej. Możecie coś polecić? Marysię bardzo interesują takie "życiowe" rzeczy jak wodospady, wiatr, niebo itp.

Ostatnio babcia kupiła Marysia Kubusia Puchatka i Marysia jest zakochana w Misiu. CHyba więc kupię całą książeczkę, fajne też do czytania na dobranoc, bo basniami świata naprawdę rzygam. A ona nie chce nic innego, myslę że na Kubusia da się wieczorem namówić.
 
reklama
Kasiawilde, no ja tak właśnie czułam, że ten Albert na teraz jak znalazł:tak: Przeczytałąm sobie w empiku i jak najbardziej na Miesia etap ale kasy już nie mam...
Ja zamówiłam dużo tanich rzeczy: dwie kolejne kicie kocie( Mieszko kocha!), kolorowanki, książeczki z zadaniami ( zabawa dla dwulatka), elmera tego klasycznego i dla siebie książkę- jak wychować szczęśliwe dzieci
Trasia o liczbach i literkach to ja polecam te z aksjomatu po 5 zeta:tak:
 
Do góry