reklama
Oj jak tak Was czytam to mam doła :-(
A już jak zobaczyłam córcie Anny, jak rwie się do siadania, to normalnie łzy w oczach.
Maciek niestety dalej nie ciągnie główki przy podnoszeniu do siadania. Ostatnio na nowo czytam Zawitkowskiego, bo sposoby noszenia Młodego, jakie pokazywała rehabilitantka są identyczne z tym co w książce, no i tam jak wół stoi, że mimo tego, iż dzieci różnie się rozwijają, to do końca 16 tyg główkę powinny ciągnąć. Mam nadzieję, że wypracujemy to jak najszybciej. Czytałam na jakimś forum posta matki, której 8miesięczna córcia zaczęła rehabilitację asymetrii metodą Bobath w wieku w jakim teraz jest Maciek. No i ta mama była zrozpaczona, bo córka pomimo skończonych 8 mies nadal nie siadała ma nadzieję, że z Maćkiem tak nie będzie...
Młody pozawczo czy psychicznie rozwija się prawidłowo, tylko fizycznie ma jakieś zaburzenia :-(
Oprócz tego cągnięcia głowy, nie potrafi przewrócić się z plecków na brzuszek i odwrotnie. Z plecków obruci się za to na prawy bok, na lewy już nie.
Dziwne jest tylko to, że ta jego asymetria poza skręcaniem główki w prawo i ignorowaniem tego co jest po lewej stronie (choć jż chyba coraz mniej) niczym innym się nie objawia. Zabawki chwyta obiema rączkami, z przewagą lewej, tak samo z pakowaniem łapek do buzi. Wierzga też obiema nóżkami.
Sorki za takie smuty, wiem, że to wątek o sukcesikach naszych maluszków.
A już jak zobaczyłam córcie Anny, jak rwie się do siadania, to normalnie łzy w oczach.
Maciek niestety dalej nie ciągnie główki przy podnoszeniu do siadania. Ostatnio na nowo czytam Zawitkowskiego, bo sposoby noszenia Młodego, jakie pokazywała rehabilitantka są identyczne z tym co w książce, no i tam jak wół stoi, że mimo tego, iż dzieci różnie się rozwijają, to do końca 16 tyg główkę powinny ciągnąć. Mam nadzieję, że wypracujemy to jak najszybciej. Czytałam na jakimś forum posta matki, której 8miesięczna córcia zaczęła rehabilitację asymetrii metodą Bobath w wieku w jakim teraz jest Maciek. No i ta mama była zrozpaczona, bo córka pomimo skończonych 8 mies nadal nie siadała ma nadzieję, że z Maćkiem tak nie będzie...
Młody pozawczo czy psychicznie rozwija się prawidłowo, tylko fizycznie ma jakieś zaburzenia :-(
Oprócz tego cągnięcia głowy, nie potrafi przewrócić się z plecków na brzuszek i odwrotnie. Z plecków obruci się za to na prawy bok, na lewy już nie.
Dziwne jest tylko to, że ta jego asymetria poza skręcaniem główki w prawo i ignorowaniem tego co jest po lewej stronie (choć jż chyba coraz mniej) niczym innym się nie objawia. Zabawki chwyta obiema rączkami, z przewagą lewej, tak samo z pakowaniem łapek do buzi. Wierzga też obiema nóżkami.
Sorki za takie smuty, wiem, że to wątek o sukcesikach naszych maluszków.
Trina - może wystarczą jakies proste ćwiczenia?? Może Moli będzie w stanie Ci coś doradzić! Jak ciągniesz Maciusia za rączki to w ogóle główki nie podnosi tak?? Ja Szymka rzadko za rączki ciągnę do góry, tym bardziej,że sam jakoś nie rwie się do siadania :-(
Aniu Majka aparatka-akrobatka
Trina mój Bartek też do siadania się nie rwie, z brzuszka na plecki nie obróci, odwrotnie kilka razy zrobił. Normy opierają się na statystykach, pewnie sprawy muszą się wyjaśnić do któregoś momentu, ale lepiej szukaj takich opisów o sukcesach, bo na pewno są, a Tobie tego teraz potrzeba. Nie dołuj się i zobaczysz jak Maciek Cię jeszcze zaskoczy. Cierpliwości.
Trina mój Bartek też do siadania się nie rwie, z brzuszka na plecki nie obróci, odwrotnie kilka razy zrobił. Normy opierają się na statystykach, pewnie sprawy muszą się wyjaśnić do któregoś momentu, ale lepiej szukaj takich opisów o sukcesach, bo na pewno są, a Tobie tego teraz potrzeba. Nie dołuj się i zobaczysz jak Maciek Cię jeszcze zaskoczy. Cierpliwości.
Aniu Twój synuś jest o miesiąc młodszy od mojego, więc ma jeszcze czas...Trina - może wystarczą jakies proste ćwiczenia?? Może Moli będzie w stanie Ci coś doradzić! Jak ciągniesz Maciusia za rączki to w ogóle główki nie podnosi tak?? Ja Szymka rzadko za rączki ciągnę do góry, tym bardziej,że sam jakoś nie rwie się do siadania :-(
Ćwiczyć ćwiczymy, w środę mamy następną wizytę u rehabilitantki, zobaczymy jak postępy i jaka będzie następna porcja ćwiczeń. Najgorsze jest to, że prawdopodobnie będę musiała wrócić do pracy (zobaczymy jeszcze jak to z nową pracą m bedzie), Mamy mieć dziewczynę do opieki i to ona będzie musiała ćwiczyć z Maćkiem, no i jakoś czarno to widzę...
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
TRINA wiem ze masz dola Ale zobaczysz bedzie dobrze .Moja fakt jak ja podnosze za raczki Tzn ona chwyta moje palce i sama stara sie dzwigac Ja tylko delikatnie ja ciagne to trzyma glowke Ale za to nie obraca sie anu z pleckow na brzuszek ani z brzuszka na plecy
Jedyne to to ze przekreca sie z pleckow na boczek lewy i wygina glowke do tylu wtedy
Nic sie nie martw Grumt ze cwiczysz z nim i starasz sie dzialac Bedzie dobrze
Jedyne to to ze przekreca sie z pleckow na boczek lewy i wygina glowke do tylu wtedy
Nic sie nie martw Grumt ze cwiczysz z nim i starasz sie dzialac Bedzie dobrze
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
ANNA super :-)
Trina - Strasznie mi przykro, że film, który wstawiłam był powodem Twoich łez :-(.Przepraszam.. Nie chciałam, by sprawił on komuś jakąkolwiek przykrość.. :-(Oj jak tak Was czytam to mam doła :-(
A już jak zobaczyłam córcie Anny, jak rwie się do siadania, to normalnie łzy w oczach.
Maciek niestety dalej nie ciągnie główki przy podnoszeniu do siadania. Ostatnio na nowo czytam Zawitkowskiego, bo sposoby noszenia Młodego, jakie pokazywała rehabilitantka są identyczne z tym co w książce, no i tam jak wół stoi, że mimo tego, iż dzieci różnie się rozwijają, to do końca 16 tyg główkę powinny ciągnąć. Mam nadzieję, że wypracujemy to jak najszybciej. Czytałam na jakimś forum posta matki, której 8miesięczna córcia zaczęła rehabilitację asymetrii metodą Bobath w wieku w jakim teraz jest Maciek. No i ta mama była zrozpaczona, bo córka pomimo skończonych 8 mies nadal nie siadała ma nadzieję, że z Maćkiem tak nie będzie...
Młody pozawczo czy psychicznie rozwija się prawidłowo, tylko fizycznie ma jakieś zaburzenia :-(
Oprócz tego cągnięcia głowy, nie potrafi przewrócić się z plecków na brzuszek i odwrotnie. Z plecków obruci się za to na prawy bok, na lewy już nie.
Dziwne jest tylko to, że ta jego asymetria poza skręcaniem główki w prawo i ignorowaniem tego co jest po lewej stronie (choć jż chyba coraz mniej) niczym innym się nie objawia. Zabawki chwyta obiema rączkami, z przewagą lewej, tak samo z pakowaniem łapek do buzi. Wierzga też obiema nóżkami.
Sorki za takie smuty, wiem, że to wątek o sukcesikach naszych maluszków.
Mam nadzieję, że Maciuś jak najszybciej zacznie podciągać główkę ku górze.. i,że rehabilitacja przyniesie oczekiwane efekty.. Musisz być dobrej myśli..
Tulę Cię mocno i jeszcze raz przepraszam..
Ania filmik super
trina79 nie jestem lekarzem ale jak to mówią ćwiczenie czyni mistrza a każde dziecko jest przecież inne! Np. Mój Bartek raczej nie przewraca się na boki, robi to bardzo rzadko, z plecków na brzuszek wogóle. Ale poza tym nic dziwnego nie widzę. Może wizyta u lekarza, bo po co się zamartwiać.. A jeśli jest coś nie tak to rehabilitacja im szybciej tym lepiej.
Będzie dobrze!!
trina79 nie jestem lekarzem ale jak to mówią ćwiczenie czyni mistrza a każde dziecko jest przecież inne! Np. Mój Bartek raczej nie przewraca się na boki, robi to bardzo rzadko, z plecków na brzuszek wogóle. Ale poza tym nic dziwnego nie widzę. Może wizyta u lekarza, bo po co się zamartwiać.. A jeśli jest coś nie tak to rehabilitacja im szybciej tym lepiej.
Będzie dobrze!!
reklama
Agniesia25:)
Agniesia25:)
Anna, jak patrze na ten filmik to jakbym moja malutka widziala.
Nicole od jakiegos tygodznia przewraca sie z plecow na brzuszek, robi to juz bez zadnych problemow.Niepokoi mnie tylko to ze to samo robi w lozeczku.Balam sie ze zasnie na brzuszku wiec kupilam jej spiworek do spania, w dzien jednak spi bez niego i np dzis jak sie obudzila, to zanim doszlam do niej lezala juz na brzuszku i sie cieszyla.
Najgorzej jest na przewijaku nie dosc ze sie wygina w luk to jeszcze zwala mi pieluszki na podlogeprzebranie jej to teraz prawdziwy wyczyn.No i pijemy juz z kubeczka niekapka.Kilka dni temu nie wiedziala co i jak a dzis juz trzymala i pila sama:-)
Trina ja tez jestem zdania ze kazde dziecko jest inne, wiem tez ze kazde dziecko kiedys zacznie siadac, przekrecac sie itd tylko musi nadejsc jego czas.Zobaczysz jak lada dzien zacznie figlowac;-)
Nicole od jakiegos tygodznia przewraca sie z plecow na brzuszek, robi to juz bez zadnych problemow.Niepokoi mnie tylko to ze to samo robi w lozeczku.Balam sie ze zasnie na brzuszku wiec kupilam jej spiworek do spania, w dzien jednak spi bez niego i np dzis jak sie obudzila, to zanim doszlam do niej lezala juz na brzuszku i sie cieszyla.
Najgorzej jest na przewijaku nie dosc ze sie wygina w luk to jeszcze zwala mi pieluszki na podlogeprzebranie jej to teraz prawdziwy wyczyn.No i pijemy juz z kubeczka niekapka.Kilka dni temu nie wiedziala co i jak a dzis juz trzymala i pila sama:-)
Trina ja tez jestem zdania ze kazde dziecko jest inne, wiem tez ze kazde dziecko kiedys zacznie siadac, przekrecac sie itd tylko musi nadejsc jego czas.Zobaczysz jak lada dzien zacznie figlowac;-)
Podziel się: