magdziunia
Październikowa Mama'08
U nas też zdarzają się śmieszki w głos przy łaskotkach, guganiu do niego.
A ostatnio tak się zaśmiewał jak mówiłam do niego słowo żaba.
A ostatnio tak się zaśmiewał jak mówiłam do niego słowo żaba.
reklama
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Aha moja zazwychaj smieje sie w glos jak sie ja straszy i przy tym trzeba tak fajnie mowic i straszyc wtedy jest uchachana :-)
magdziunia
Październikowa Mama'08
Kaka czyżby Hanulek zaczynała pchać nózie do buzi 
U nas na razie Marika odkryła kolanka i za nie łapie, nóżek do buzi nie pcha jeszcze. Na macie wędruje i na brzuszku jak lezy (a tak śmiesznie macha nogami) i na plecach. Robi niesłychane odległości już... ja w szoku. Na łóżku też nigdy nie wiem w jakiej pozycji i gdzie ją znajdę, dlatego śpi tylko pomiedzy nami.
Smichy chichy też są coraz częstsze. Jak leży w leżaczku lub na macie, a ja krzątam się po domu to cały czas patrzy za mną, a jak zerknę w jej stronę to się uśmiecha tak słodko! Moja śmieszka!
Jej ulubione zabawki to wszystkie grające i piszczące. Ma z nich najwięcej radochy. Po wszystko wyciąga ręce i czekam tylko az będzie wyciągać, żeby ją brać na ręce..
Smichy chichy też są coraz częstsze. Jak leży w leżaczku lub na macie, a ja krzątam się po domu to cały czas patrzy za mną, a jak zerknę w jej stronę to się uśmiecha tak słodko! Moja śmieszka!
Jej ulubione zabawki to wszystkie grające i piszczące. Ma z nich najwięcej radochy. Po wszystko wyciąga ręce i czekam tylko az będzie wyciągać, żeby ją brać na ręce..
magdziunia
Październikowa Mama'08
Kate u nas też kolanka Sebcio odkrył i jak leży to fajnie trzyma się za nie.
No i swoim rączkom tak się przygląda oraz wzorkom na ubrankach - jeśli są.
Na macie leżąć to też wendruje w szczególności na brzuszku.
A te uśmieszki bezzębne są bezcenne.
Kocham mojego synka tak bardzo i daje mi każdego dnia tyle radości.
No i swoim rączkom tak się przygląda oraz wzorkom na ubrankach - jeśli są.
Na macie leżąć to też wendruje w szczególności na brzuszku.
A te uśmieszki bezzębne są bezcenne.
Kocham mojego synka tak bardzo i daje mi każdego dnia tyle radości.
Mój synek za to odkrył dzisiaj sposób na wytrącanie swojej mamy z równowagi, a przy okazji odkrył jak długo i głośno można wrzeszczeć ;-);-);-)
Co do nóżek to sama nie wiem czy już je odkrył czy jeszcze nie.... nie łapie za nie wcale, ale jak go położę na macie tak, że zabawka jest nad jego nogami, to je podnosi (obie naraz) i trąca nimi zabawkę...
Co do nóżek to sama nie wiem czy już je odkrył czy jeszcze nie.... nie łapie za nie wcale, ale jak go położę na macie tak, że zabawka jest nad jego nogami, to je podnosi (obie naraz) i trąca nimi zabawkę...
moli81
Mamuśka Mikuśka
No to kolejne postępy widzę:-)Fajowo:-)Miki też odkrył girki,a dziś chwycił się za lewą stopę przy rannej toalecie,zrobił zeza i powiedział:BUUUUUUU i fik na boczek,kurka,już to przewijanko nie idzie tak łatwo,tyłkiem kręci i zeskakuje dosłownie z pieluszki...a od 2 tyg.zrezygnowaliśmy z przewijaka,bo nie dosc,ze za krotki,to jeszcze ten mały Tygrysek fika juz,ze ho ho A ubranka,to wklada sobie do buzi i sa takie mokre,ze bleeee,a weź mu zabierz,to sie burzy
reklama