reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

u nas nieee jest tez podczas placzu ale dzisiaj rano myslalam ze sie poplacze ze smiechu.wzielam go rano do lozka zeby sobie pogadal ze mna a ten lobuz usmiechnal sie do mnie i powiedziel BEJBE:-Dnormalnie jakis cassanova mi rosnie:-D
u mnie ciegle byle leee, a teraz w kolko agu i grrr;-)
 
reklama
Faktycznie lovelas rosnie z Rafałka.
U nas jest nieeeeee, ge, ejo, gu, syyyyy, beeee, aaa;-)
 
u nas nieee jest tez podczas placzu ale dzisiaj rano myslalam ze sie poplacze ze smiechu.wzielam go rano do lozka zeby sobie pogadal ze mna a ten lobuz usmiechnal sie do mnie i powiedziel BEJBE:-Dnormalnie jakis cassanova mi rosnie:-D
u mnie ciegle byle leee, a teraz w kolko agu i grrr;-)

Asiu, uśmiałam się. Słodki:-D

Tuśka mnie targa za kudły. Pewnie zazdrości, bo ona łysol:rofl2:
 
ASIU Rafalek dobry jest :-)

Dziewczyny moja widze ze robi sie coraz bardziej kumata Wie do czego sluza raczki i sie swoim tak zaciecie przyglada Bierze jedna raczke do drugiej i patrzy Jak daje jej jesc to obserwuje lyzeczke i butelke i tak jakby raczkami chciala to poznac ale np jak lezy na macie to nie umie ruszyc zabawki Jeszcze raczkami nie zaczepia zabawek A ja tak na to patrze Jak ruszam jej maskotka nad jej glowka czy raczkami to tylko nimi rusza Wiecie leci ale tak zeby ruszyc ta zabawke to nie I nie wiem czy na tym etapie to normalne Jak jest u was ? mam sie martwic czy nie ???????? Chyba sobie cos wmawiam lub sie nakrecam
 
ASIU Rafalek dobry jest :-)

Dziewczyny moja widze ze robi sie coraz bardziej kumata Wie do czego sluza raczki i sie swoim tak zaciecie przyglada Bierze jedna raczke do drugiej i patrzy Jak daje jej jesc to obserwuje lyzeczke i butelke i tak jakby raczkami chciala to poznac ale np jak lezy na macie to nie umie ruszyc zabawki Jeszcze raczkami nie zaczepia zabawek A ja tak na to patrze Jak ruszam jej maskotka nad jej glowka czy raczkami to tylko nimi rusza Wiecie leci ale tak zeby ruszyc ta zabawke to nie I nie wiem czy na tym etapie to normalne Jak jest u was ? mam sie martwic czy nie ???????? Chyba sobie cos wmawiam lub sie nakrecam

U nas Marika bawi się rączkami, zabawkami nad matą też. Grzechotkami jeszcze nie, bo za duże chyba i długo ich nie umie utrzymać, ale tak to inne zabawki i gryzaki trzyma i wkłada do buzi. Gryzaka potrafi przełożyć z rączki do rączki. Smoka wyjmuje z buzi, przekłada do drugiej ręki i wkłada znowu do buzi. :-)

Bardzo lubi jak nachylamy się nad nią i bawimy się jej rączkami. Odpowiada już uśmiechem na każdy nasz uśmiech, coraz częściej śmieje się w głos co jest powalające. Jak leży na brzuchu lub na pleckach to pokonuje już spore odległości (zwłaszcza jak ma cel i np. zasłonimy jej poduszką telewizor :-)). Do nowych odgłosów jakie wydaje doszło mruczenie.
 
Moja tez smieje sie w glos I reaguje na nasze twarze Nic nie trzeba do niej mowic a ona sie usmiecha do nas Grzechotki i gryzaki trzyma w raczce i wsadza do buzi .Mowi i krzyczy Smiejemy sie nawet ze mowi juz calymi zdaniami Bo coraz czesciej za jednym tchem mowi bardzo duzo Chyba gadulstwo po mamusi bedzie miala :-)
Oliwia bardzo lubi nas nasladowac Jak robimy jakies miny to ona stara sie papugowac za nami hihihi
Tylko tyle ze raczkami nie zaczepia raczkami zabawek
 
reklama
Wieczorem położyłam się z malutkim no i zasneliśmy...M przyszedł pózniej patrzy ,a my spimy. Rubenek rozłożył się na całą połówkę więc M pomyślał,że położy się w nogach w poprzek...
Położył sobie tam podusie i tak spał...Mały tak się wiercił (spał tak jak ja) że przekręcił się tak,że główką był zwrócony do M i tak się nogami odpychał,że wpadł na M ten zdziwiony szybko mnie obudził :baffled: mówi,że mały ma główkę przy nim...ja w szoku:szok: przecież gdyby tam M nie było mały mógłby dalej się tak odpychać i spaśc:szok:na podłogę...A przecież dopiero co go poprawiłam i zdążyłam zasnąć... Ostatnio nie mogę go zostawić nawet na chwilkę bo się przemieszcza:tak:
 
Do góry