reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

Karola suuper !! to tata pewnie cos corkci kupi za to bo pewnie urosl z dymy co???a to postepy naszej niuni

[ame="http://www.youtube.com/watch?v=KMXdLV8koes"]YouTube - MOV04579[/ame]
 
reklama
Jak ona dystyngowanie chodzi hihi moja nie przepada za tym, co innego ducić przyciski;-) Może dorośnie do tej zabawki;-)
 
O łał, jak miło się to czyta!!!!!!!!
Dziewczyny gratuluję Wam niezapomnianych chwil. Wiem, jakie to cenne :*
Pierwszy raz "przyłapałam" Radka jak poszedł w drugim tyg. września. Wcześniej chodził przy meblach, przy ścianie, gdziekolwiek tylko się dało wstać i pojsc. A teraz wstaje z kuckow i idzie. Troszkę jak rencista, ale daje radę. Najśmieszniejsze jest to, kiedy rozpędza się i nie może zwolnić, wtedy niestety tylko na rączki upadek (jak do raczkowania).
Gorzej mam ze spaniem w nocy. Wstaje po 6-8 razy na cyca. Ostatni tydzień staram się mu nie dawać, to placze, ale wtedy go uspokajam i glaszcze po pleckach. Czasem skutkuje... Ale ogolnie z noca jest dramat. M. ze mna nie spi przez Małego...:zawstydzona/y:
Inaczej sie ma karmienie. Radus je ciagle i doslownie wszystko (jedynie z nabialem uwazam). Warzywa pod kazda postacia, miesko, owoce (choc nie wszystkie), bulki, makaron, kaszę. Jak leci i na okrągło. Smiejemy się z Piotrkiem, że Raduś jest taki duży, bo nawet w nocy je.:rofl2:
 
Gratki dla postępowiczów i postępowiczki :) A Kacperek nie robi żadnych postępów. Jedynie co to mu się buzia nie zamyka, nawet przez sen gad, tylko że po swojemu. Wyrazów ogólnie rozumianych ( patrz mama, tata, papa) w ogóle nie używa....:baffled:
 
Gratki postepów, ja czekam na mama, bo non stop tata i tata, w przerwach brrr- auto, rower, motor, da-daj, au- hau na psa i na koze:-/, am czasami na jedzenie, rzatko już baba i dada
 
Wow, ale małe błyskawice!!!
U nas też troszkę ruszyło. Od weekendu Bartek zaczął się puszczać mebli, bardziej nieświadomie, jak się zapomni i wczoraj go puściłam kawałeczek od siebie, to zrobił do mnie dwa kroczki. Bardziej rzucił się w moje ramiona. Śmiałam się, że gdyby, to było moje pierwsze dziecko, to bym powiedziała, że chodzi:-), ale czekam na więcej.
No i zęby zaczęły się przbijać wiec może do urodzin zdąży :rofl2:
 
reklama
A ja myślę że mój Kacper bardzo późno zacznie chodzić. W ogóle go do tego nie ciągnie. Wiem że umie bo potrafi sam stać, nawet kucnąć z pozycji stojącej i wstać ponownie bez przytrzymywania, potrafi przejść 2-3 kroczki od mebla do mebla bez przytrzymywania. Widzę, że chodzenie nie interesuje go i woli na czworaka. Jak chcę z nim pochodzić za rękę, bo też już umie to przeważnie się wyrywa i na czworaka zasuwa sam do przodu. Jakieś to takie dziwne u niego.

No i jeszcze jeden fenomen mojego dziecka. Potrafi sam wysmarkać nos. Robi to regularnie jak tylko coś mu tam zalega albo się zatka. Niestety robi to w rękaw.......:-D:rofl2:
 
Do góry