reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

No tak i się sprawdza przysłowie ostatni będą pierwszymi a pierwsi ostatnimi hahahaha:-D

Ale ja sądzę że to chwilowy przestój. Moje dziecko jeszcze pokarze co potrafi i obym tylko nie płakała z tego powodu......:rofl2:
 
reklama
:rofl2:
My ostanio bawiłyśmy się z Martyną w kólko graniaste i wzięłyśmy Bartka za ręcę. My z Martyną bęc, a Bartek stoi. Spojrzał na nas, klepnął pupą na podłogę i "baa"
 
BARTŁOMIEJ !!!:-D Myślę że długo tego nie powie.
A swoją droą ciekawa jestem jak będzie się przedstawiał:-p 'Batek':confused:
raczej Baltek:-D:-D:-D
:rofl2:
My ostanio bawiłyśmy się z Martyną w kólko graniaste i wzięłyśmy Bartka za ręcę. My z Martyną bęc, a Bartek stoi. Spojrzał na nas, klepnął pupą na podłogę i "baa"

o jaaa my tez lubi sie w to bawic a najlepiej chowanego;-)
 
A moj nauczył sie dawac buziaki i posyłac tez probuje, to znaczy całuje sie w reke :-D Za to mam z nim problem bo ostatnio wszystkim pokazuje jezyk. Ide z nim na spacer, jacys ludzi go zaczepia a on jezyk, siedzimy w przychodni, jakas babka do niego gada, a on jezyk... A wszyscy sie patrza na mnie jak na idiotke... No i tez włazi na łózko i staje sobie na nim i skakac probuje i sie przewraca albo probuje wlezc na szafke nocna przy lozku, wiec czekam tylko az w koncu zleci...
No i załapał tez wrzucanie klocków w otwór np. w tej zyrafce z fisher price. Na roczek musze koniecznie jakies klocki mu sprawic :-)
No a przy jedzeniu od kilku dni musi trzymac swoja lyzeczke albo widelczyk, bo inaczej nic nie zje. Wiec on sobie cos tam skubie w miseczce a ja go karmie albo nabijam mu na jego widelec i sam wklada do buzi, bo inaczej nie da rady... Domyslacie sie jak pieknie kuchnia wtedy wyglada... Dzisiaj jadł kluseczki, miesko i marchewke z rosołku, wiec wszystko tłuste na około...
 
reklama
Do góry