reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

Gratki dla naszych małych pazdzioszkowych szkrabów za ich wielkie postepy!!!

No to i ja pochwale mojego smerfa
Wczoraj stał przy lodówce wiec podchodzę kucam tak w odległości około 1 metra i mówie choc do mamusi. A on z uśmieszkiem puscił sie, stanął i przyszedł na tych swoich malusich nóżkach pełen radości. Nie wierzyłam w to i zawołałam M i postawiłam go tym razem sama przy lodówce i znów zrobił to samo!!! Moje szczęscie No chyba powoli przygotowuje sie do łążenia w pionie:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
No brawo. Paździoszki idą do przodu :) A my stoimy w miejscu rozwojowo i to chyba pod każdym względem. No ale młody tak parł wcześniej do przodu że teraz pora na odpoczynek :)
 
Niezmiennie ten wątek mnie frustruje... :wściekła/y:

We wtorek wizyta u neurologa i pewnie znowu skierownie.
Z czego to się bierze to ja nie wiem, bo przecież silna babka jest :no:
 
Malena siłą siłą a lenistwo lenistwem:-D:-D:-D
Mój mały jak w początkowych miesiacach bardzo powoli sie rozwijał poprostu omijałam ten watek wielkim łukiem:-p choć zdawałam sobie sprawe że kazde dziecko rozwija się indywidualnie i w swoim tempie:tak: Mimo to jakoś tak smutno mi było. Teraz też od jakiegos czasu miał przestój rozwojowy, choc widzę ze cos powoli zaczyna ruszać do przodu. Może na roczek bedzie już chodził:confused:
Głowa do góry poczekajmy co kolejne rehabilitacje dadza;-)
 
A ja se mysle zejeszcze bedziemy wspominac jak to nasze dzieci siedzialy i nie chodzily;-) Bo jak zacznal todopiero bedzie:baffled: Moj krecik tez zrobil sam kroczka a potem runal cialkiem na glebe...
Czarna u ciebie to byla cisza przed burza:-D
Marma twoj maly to na poczatku dal kopa a teraz regeneruje sily, zaczekaj chwile bo jak sie rozpedzi to nie bedzie umial sie zatrzymac:-D:-p
Malena czy ja wiem czy bym sie martwila;-) Izunia to typowa ksiezniczka, jak wyglada tak sie zachowuje:tak::rofl2:
 
Młody na szcęście po próach ląduje na dupce i dorze bo przynajmniej guza nie nabije sobie. No i nauczył się pokazywać palcem co chce, lub co go ciekawi, jak się tłuką na górze to pokazuje sufit:-)
 
A jeszcze jedno Malena a próbujesz z nią jakiś takich zabaw stymulujących??? Nie chodzi mi o typowe ćwiczenia rehabilitacyjne;-) Ja często siadałam na podłodze kładłam małemu coś na tapczanie i przytrzymywałam go aby sobie trochę postał, siadałam z nim na podłodzę i kładłam smoczka np na ramieniu a on próbował sie do niego wspinać;-) To nie było zmuszanie ale moim zdaniem takie zabawy pomagają w rozwoju:tak:

Magda hehe i jeszcze nie jednego guza nabije:)))
 
Opisałam się i imi wcięło :wściekła/y:

Malena siłą siłą a lenistwo lenistwem:-D:-D:-D
;-)
:-p

Malena czy ja wiem czy bym sie martwila;-) Izunia to typowa ksiezniczka, jak wyglada tak sie zachowuje:tak::rofl2:

Ja się nie martwię, tylko jako ambitna matka się frustruję.

Młody na szcęście po próach ląduje na dupce i dorze bo przynajmniej guza nie nabije sobie. No i nauczył się pokazywać palcem co chce, lub co go ciekawi, jak się tłuką na górze to pokazuje sufit:-)

U nas palec w ruchu już od dwóch miesiecy.
Bezustannie. A najlepiej, żeby jej mówić co pokazuje.
Może tak godzinami....

A jeszcze jedno Malena a próbujesz z nią jakiś takich zabaw stymulujących??? Nie chodzi mi o typowe ćwiczenia rehabilitacyjne;-) Ja często siadałam na podłodze kładłam małemu coś na tapczanie i przytrzymywałam go aby sobie trochę postał, siadałam z nim na podłodzę i kładłam smoczka np na ramieniu a on próbował sie do niego wspinać;-) To nie było zmuszanie ale moim zdaniem takie zabawy pomagają w rozwoju:tak:

Magda hehe i jeszcze nie jednego guza nabije:)))

Próbuję, próbuję.
Ale wszelkie próby kończą się wrzaskiem i atakiem histerii.

Ustać ustoi już całkiem długo.
Ale żeby sama? A po co? :zawstydzona/y:
 
reklama
Czarna to grateczki dla Samiego.

Malenko uśmiechnij się - Izunia wspaniale się rozwija i zdolna dziewczynka jest.
Najwidoczniej woli na razie parter, ale jak załapie o co chodzi to nieupilnujesz maleńkiej.
Głowa do góry :tak:
 
Do góry