Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

a dys nie są dużym problemem co prawda więcej pracy potrzeba a mi z 3 dys udało się skończyć nie za łatwe studia, ale za to pamięcia do twarzy wogóle nie posiadam, na lewą prawa strone mam sposób by szybko wiedzieć
 
reklama
Ciesze się, że maluszki takie postępy robią.

Seba tak się rozszalał na wyjeździe, że raczkuje na całego - pedzi jakby go ktoś gonił, łazikuje wszędzie a przy meblach, stołkach i czym się da stoi i cieszy się.
 
ppatqa pisze:
a dys nie są dużym problemem co prawda więcej pracy potrzeba a mi z 3 dys udało się skończyć nie za łatwe studia, ale za to pamięcia do twarzy wogóle nie posiadam, na lewą prawa strone mam sposób by szybko wiedzieć
Kliknij żeby rozwinąć...
No i pięknie:tak:
A jaki masz sposób bo ja czasem też mam z tym problem?


U nas raczkowanie idzie pędem!
ładnie wstaje przy czymkolwiek, krzesła, łużko, memle,ściana itp.
I ładnie chodzi wzdłuż kanapy czy stołu ale zaczyna nam się puszczać ale jeszcze sam nie umie chodzić i upada.:sorry2:
Ale bardzo lubi jak trzymamy go za rączki i prowdzamy go po mieszkaniu lub po chodniku.

No i ostatnio mamy czas przytulania. Kładzie główką na ramieniu czy na ręce albo jak siedzę to na nodze.:happy2:
 
MALENA przeciesz napisalam ze sie nie martwie
Oliwka rozwija sie swietnie Teraz ma prace obu polkol bo swietnie CWICZY CHODZENIE NA NOGACH :tak:JEST RUCH NAPRZEMIENNY JEST :-D
(tylko mi tu zaraz wykladow nie piszcie ze tu chodzi o raczkowane bo ja sobie teraz ZARTUJE ;-))
Ale z tych chodzeniem to nie ZART hehehe:-D
 
U nas mama jest a Kacper za nic nie chce być prowadzany tylko wszystko sam, sam jeść ,sam pić, sam chodzić tz przy meblach i pchając przed sobą krzesło nie chce żeby go trzymać za ręce bo się wścieka. Taka zosia samosia mi rośnie. I pijemy ładnie z kubeczka z dzióbkiem a butla jest tylko w nocy.
 
reklama
POTWORNIASTY to rzeczywiscie ZOSIA SAMOSIA

Oliwka jak stoji przy czyms to tez stara sie przejsc kilka krokow np przy meblach Tylko ze ona jest taka ze zaraz chce na gleboka wode isc tzn najlepiej oderwac sie od mebli I konczy sie to upadkiem Wstaje juz wszedzie Prowadzona za raczki to juz zaczyna biegac CIEKAWE GDZIE SIE JEJ TAK SPIESZY HEHEH
 
Do góry