reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

Gratulacje dl;a wszystkich chodzących dzieciaczków i tych próbujących chodzić !!

dziewczyny których Maluchy pełzają - czy Wasze dzieciaki też głównie używają 1 nóżki, czy równo dwóch ?? Szymek właśnie głównie prawej.... ogólnie to pełza bardzo szybko i wszędzie, potrafi kucnąć do raczków, ale jeszcze raczkowanie mu nie wychodzi... świetnie pokonuje wszelkie przeszkody, ale nie za bardzo hce wstawać.. tzn jak siedzi i dam mu palce, to od razu wstaje, ale w łóżeczku nie.. no i nie za bardzo siada sam.. czasem w anszym łóżku mu się uda, ale pozatym to nie :-(
Mama mówi ślicznie.
 
reklama
Aniu każde dziecko jest inne - zresztą to wiesz najlepiej i nie zamartwiaj się.
Spróbuj umówić się do lekarza czy rehabilitanta i niech on swoim fachowym okiem zerknie co jest nie tak.
Ja uważam, że Twój maluszek jak najbardziej prawidłowi się rozwija.
 
:-DRuenek właściwie od wczoraj pięknie pewnie i szybko stawia kroczki kiedy go prowadzę. Poza tym łapię się czego może w domciu i próbuje wstać:tak: i udaje mu się.Jak siedzi sam na dywanie to próbuje wstać samodzielnie-boję się,że zartyje w końcu-dlatego patrzę i jak coś asekuruję:tak::-D
Dzisiaj zrobił mi niezłą pobudkę-gadał do mnie przez pół godziny-ale ja chciałam sobie jeszcze pospać...to złapał mnie za włosy i ciągnął...bolało...ale poskutkowało:szok::-D
 
Hihihi Majeczko bo dzieci trzeba słuchać :-D najwidoczniej miał coś ciekawego do powiedzenia a że mama akurat spała to zastosował szybko dosyć skuteczną metodę (współczuję tego ciągnięcia za włosy).

U nas mały nie chce kroczków stawiać jak go trzymam za ręce a w łóżeczku i przy meblach to spaceruję swobodnie także nie wiem czemu.
Ale zaiwania na czworaka super szybko :-D
 
U nas jak prowadzę za rączki to idzie ładnie.
Przy stole łużku czy ścianie też ładnie chodzi ale jak stoi i ja wołam żeby do mnie przyszedł (żeby 2 kroki zrobił) to ten Cudak mały na kolana i raczkuje do mnie:-D:-D:-D
Parę razy udało mu sie zrobić po 1 lub 2 kroczki ale widzę że boi się.

A l jak stoi to puszcza się i czeka kiedy upadnie na tyłek i cieszy się jak dłużej tak sobie postoi:cool2:
 
ANIU OLIWKA jak pelza to posluguje sie jedna nozka Glownie Tzn zawsze tak samo uklada raczki i nozki i zazwyczaj od jednej sie odpycha Wiec mysle ze to jest ok Oliwka tez zpelzania umie slicznie kucnac do raczkow I w taki sposob sobie siada Moze Szymus tak samo robi?
Ja sie nie martwie bo jakby nie bylo to po swojemu umie usiasc :-)

A SMIAC MI SIE Z OLIWKI CHCE BO STANIE ONA WSZEDZIE I WIECIE co nie musze jej asekurowac bo ona Boi sie puscic I jak za dlugo stoi i juz sie jej znudzilo to albo jeczy albo sama specjalnie sie puszcza tak aby wyladowac na pupie I tak jest za kazdym razem :-)TAKZE WIEM ZE RACZEJ NIGDZIE NA GLOWKE NIE POLECI bo ona jak poczuje ze sie chwieje lub moze poleciec to zaraz sie lapie czegos :-)A tak to sama na pupcie
:-)
Oliwka fajnie chodzi jak sie ja trzyma za raczki ale widac ze sama sie boi Jak nie czuje ze jest trzymana to stanie i sie nie ruszy :-)

Ja sie tez balam puscic i przez to zaczelam sama chodzic jak mialam 14 misiecy :-)
 
Małaulka kurde jakbym czytała o swoim ubieranie, przebieranie mycie wszytsko w pionie:-D:-D:-D
Natusia Kurde to jest piekne bo widać że nasze maluchy już powoli kumają co moga a co nie:tak::tak::tak: Sami też wie ze nie moze zadnych karteczek itp i jak widzi ze ide zaraz sie odwraca i spindala:-D:-D

U nas chodzenie zbliza sie z coraz większym krokami. Mały twierdzi ze umie i nie patrzy na nic. Wstaje przy czymkolwiek i idzie na dwóch!!!Nawet jak prowadze go za rączke to się wyrywam :angry::angry: Normalnie mam teraz przesrane bo nie moge go spuscic z oczu bo boje się że znów bedzie próbował łazić aż w końcu przypierniczy gdzieś:sorry2:

czarna samuelek juz sam czlapie!!! Moj tozrobil kroczek tak chyba bardziej nieswiadomie bo runal potem, a twoj to juz slicznie zapitala:tak:

Stasiulina coraz dluzej stoi sam, raz wstal sam bez przytrzymywania sie czegokolwiek i bylam w lekkim szoku bo zawsze bylo tak ze najpierw trzymal sie stolika albo szafki i sie puszczal a teraz siu prajs:tak:
Dorota, jak chodzilam na reh. z zocha to pani reh. powiedziala ze dzieci najczesciej zacznaja siadac w momencie jak zaczynaja raczkowac:tak:wlasnie z tej pozycji na raczki. Ale wiesz nie wiem czy ma racje, bo ja mam "pecha" dolekarzy i czasamimowia jakies glupoty;-):-p
 
co do siadania to Kacerek na długo przed raczkowaniem siadał. Zresztą zaczął raczkować po tym jak zaczął wstawać i chodzić przy meblach i jakoś tak mu się cofnęło w rozwoju do raczkowania :-D Teraz łazi za rączki i całkiem nieźle mu to idzie. zdarza mu się jak się zagapi albo czymś się zainteresuje postać chwilkę bez trzymanki.. Zaczyna czasami iść już trzymany za jedną rączkę. potrafi zrobić krok bez trzymanki od jednego przedmiotu lub osoby do drugiego. Nielubi chodzić w butach bo w tedy mu się nogi plączą:-D
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry