Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

[malena81]

Unas postęp, Bartek zaczął się czołgać i robić kroczki do przodu:-)
Zaczął też siadać z leżenia na brzuchu i jak leży na brzuszku to wstaje na kolanka a później na stupki i tak sobie wstaje a jak ma się czego złapać to wstaje już na nóżki
Mój mały ślimaczek

Niezły mi slimak!
Nawet mnie nie drzaźnij

 

[czarna79]

Magdziunia..ja..jednak..nie..kupuje..tych..chwytaków..do..lóżeczka..bo..mały..sobie..świetnie..radzi..bez..nich
Fajnie..drepta..po..chałupce..gdzie..może..tam..wstaje..i..się..przemieszcza..na.dwóch..i..niestety..sie..puszcza..co..konczy..sie..upadkiem
Ogólnie...w..ciągu..jedego..tygodnia..tyle..nabył..umiejętosci..że..gdyby..to..niebyło..moje..dziecko..osobiście..bym..w..to..nieuwierzyła
A..z..gadania..to..Mama..tata..dada..baba..lala...bla..bla..i..czasami..am..am

 

[dorota123456789]

Gratuluje wszystkim dzieciaczkom nowych postepow :-)
U nas nadal PELZANIE i juz nieraz slyszalam ze to moze byc jej sposob raczkowania :-)
Lozeczko juz na samym dole
Zabki bardzo szybko ida w ciagu miesiaca wyszly 3
Prawa jedynke gorna juz widac wiec czekam az sie przebije Oliwska strasznie cierpi podczas przebijania :-(
A tak pozatym to proy wstawania wszezdzie Gadulstwo Smiechy i SPIEWANIE :-)

 

[magdziunia]

Ciesze się, że maluszki tak rosną - i prosze nie ślimakować ;-) mi tu bo każde rozwija się w swoim tempie.

 

[natusiaMa]

U nas znów wielki krok do przodu- pełzanie po całym pokoju, pełza i do przedpokoju i do naszej sypialni, właściwie to wszędzie gdzie da się wcisnąć i pod stół i pod łóżeczko.
I to w takim tępie że czasem nienadążam go złapać
I wielkie zainteresowanie wszelkimi kablami, kontaktami.

Oczy dookoła głowy i to jeszcze mało

 

[malena81]

No ja też odzyskałam nadzieję, że moje dziecko kiedyś zacznie się przemieszczać.
Nastały upragnione obroty:-)

Skubana wszystko teraz małpuje.
Potrafi zgasić światło.
Zdjąć i założyć szok kapelusik.
Rozpoznaje gdzie mama, tata, baba, ciotki wujki i inne.
Papa już ładnie jedną rączką wychdozi.
Z gadania to teraz po baba i jeje dziadzia nastało.
SIedzenie opanowane do perfekcji, z siadaniem gorzej.
Tylko w wózku z leżenia się podnosi jak złapie za boki wózka
Butlę trzyma jedną ręką, a jak je chrupki to najpiew sobie namacza z jednej strony, potem z drugiej i tak na zmianę z dwóch końców odgryza...

 

[czarna79]

No pięknie nasze dzieciaczki szaleja na całego

 

[Aniaaa]

No i u nas zaczeło się turlanie..sprawia to Szymkowi wielka radosc..nawet siedziec nie hce, tylko turlac sie i turlac...banan na twarzy i turla sie. Probuje troszke tyleczek podnosic, ale do kleczek to mu jeszcze daleko. No i dzisiaj jak uciekla z dywanu, to po podlodze zaczal sie..czolgac do tylu.... ale do raczkowania daleeeeko mu jeszcze.

 

[czarna79]

Aniaaa nie mów hop puki nieprzeskoczysz
Mój jednego dnia leżał jak żaba na podłodze, drugiego próbował podciagac nogi pod brzuszek a po kolejnych dwóch dniach raczkował

 

[Martynka1987]

Dziewczyny mój oprocz pełzania zaczął niby raczkowanie... Ale w jaki smieszny sposób, na jednej nozce stoi ładnie na stópce i nią sie odpycha, a druga ciagnie kolanem po ziemii, ha ha, jak to smiesznie wyglada, a zasuwa w ten sposob jak nie wiem Tyłek ma u góry, ale to takie koslawe, posikac ze smiechu sie mozna