malena81
mamusia październikowa 08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2008
- Postów
- 2 268
Moja tez nie sygnalizuje.
Męczyć jej nie będę. Na razie podoba jej się tak posiedzieć chwilkę.
I przeważnie psi-psi jest.
Sadzam po obudzeniu i po większej ilości picia
A co do postępów to za wcześnie pochwaliłam.
Znowu nie potrafi się przekulać a plecy.
A już tak łądnie szło.
Już nie mam pomysłu.
W poniedziałek idziemy na rehab.
Może oni coś wymyślą
Męczyć jej nie będę. Na razie podoba jej się tak posiedzieć chwilkę.
I przeważnie psi-psi jest.
Sadzam po obudzeniu i po większej ilości picia
A co do postępów to za wcześnie pochwaliłam.
Znowu nie potrafi się przekulać a plecy.
A już tak łądnie szło.
Już nie mam pomysłu.
W poniedziałek idziemy na rehab.
Może oni coś wymyślą