reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

Moja tez nie sygnalizuje.
Męczyć jej nie będę. Na razie podoba jej się tak posiedzieć chwilkę.
I przeważnie psi-psi jest.
Sadzam po obudzeniu i po większej ilości picia :tak:

A co do postępów to za wcześnie pochwaliłam.
Znowu nie potrafi się przekulać a plecy.
A już tak łądnie szło.
Już nie mam pomysłu.
W poniedziałek idziemy na rehab.
Może oni coś wymyślą :angry:
 
reklama
Sebcio to leniuszek - nie chce siedzieć - jak opiera się pleckami o mnie to siedzi a tak sam to nie ... woli zaraz przekręcić się na brzuszek albo plecki, robi kocie grzbieciki, próbuję raczkować a siedzieć ... N I E!!!!
:eek::baffled::no:
 
Magda moj tez.a najlepsze jest to ze od kilku dni sam siada w wozku z pollezacej i w bujacki a siedziec nie potrafi:-(nie wiem o co chodzi.od raz rownowage gubi.kilka sekund siedzi i leci gdzie popadnie.
 
Ja tez uwazam ze dziecko ponizej roku nie jest w stanie panowac nad pecherzem, i nie wierze ze np 10 miesieczne dziecko wola ze chce siku albo kupke.Bardziej to wyczucie rodzica, ze po spaniu wysadzi dziecko i to zrobi siusiu.
I kiedys tez czytalam ze swiadomie dziecko zaczyna sygnalizowac chec zalatwienia sie po 18 miesiacu czasami ciut szybciej.
Nie neguje tego ze wysadzacie dzieciaczki, fajnie, dla nich jakas nowa ciekawa rzecz. Ja narazie nie sadzam na nocnik, zyje nadzieja ze z malym pojdzie mi tak szybko jak ze Zosia, ze w ciagu jednego dnia przestala lac w pampocha i miala wlasnie wtedy poltora roku (taki zbieg okolicznosci;-))
 
Malena mój Bartek umiał już przewracać się z brzucha na plecy i też ostatnio o tym zapomniał.

Z nocnikiem, to nie wiem. Tzn wiem, tyle ile przeczytałam, że 1,5 roczne dziecko jest w stanie zrozumieć o co chodzi. Bynajmniej takie, które potrafi poprosić np o picie czy jedzenie.

Bartek już co raz pewniej siedzi. Podpiera się rączką i nie leci na boki, ale sam jeszcze nie siada więc to tak tylko na chwilę. Za to lada dzień dołączy do raczkujących, bo już co raz częściej pupa w górze, tylko się nie przemieszcza. A i ma podobnie jak Martyna, że lepiej mu ostatnio w łóżeczku idzie, bo ma ścianę z jednej strony i szczebelki, których zaczyna chwytać. Jak wystawimy łóżeczko, to rozłożymy kojec, to może będzie mu się podobać. Z nowych przyjemności, to bardzo smakują mu szczebelki właśnie :sorry: trzyma jedną rączką i oblizuje :eek:
 
Czytałam w jakiejś gazetce poświęconej opiece i pielęgnacji dziecka, że maluszki siadają z leżenia samodzielnie i pewnie w okolicach 18 miesiąca życia.
Wcześniej bo na przełomie 7-8 miesiąca dziecko zaczyna siadanie przekręcając się na boczek i podpierając ręką.

Także u nas narazie wszystko jest dobrze, bo właśnie w taki sposób Sebcio zaczyna posiedzeniowe podboje :tak:
 
Czytałam w jakiejś gazetce poświęconej opiece i pielęgnacji dziecka, że maluszki siadają z leżenia samodzielnie i pewnie w okolicach 18 miesiąca życia.
Wcześniej bo na przełomie 7-8 miesiąca dziecko zaczyna siadanie przekręcając się na boczek i podpierając ręką.

Także u nas narazie wszystko jest dobrze, bo właśnie w taki sposób Sebcio zaczyna posiedzeniowe podboje :tak:

Ja w takim razie u Kacperka przeoczyłam chyba 10 miesięcy :-D Żart.
 
Daguś nie jest to regułą bo każde dziecko rozwija się indywidualnie.
Po prostu są dzieci takie jak Kacperek Twój, które rozwijają się wybitnie szybko.
 
reklama
Do góry