reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Koronawirus a spacer z dzieckiem

Mi dzisiaj kuzynka napisala..ze pelno dzieci na placach zabaw...zwlaszcza wczoraj......wiekszosc mysli ze "mnie" to nie dotyczny....nic bardziej mylnego....jak komus sie w domu nudzi...mozna zrobic mega porządki i byc lepszą niz P.Rozenek:D
 
reklama
A ja apeluję o zrozumienie.
Jasne, że rozsądek, pewnie, że siedźmy w domach, oczywiście, że to jest teraz priorytetem - ale jednocześnie proszę, nie bagatelizujmy tego, że czyjaś równowaga psychiczna się chwieje, bo czuje się jak w klatce. To jest trudna sytuacja - dla wszystkich.
Przemyślmy, czy zamiast bagatelizować i wysyłać komunikat "przesadzasz", nie lepiej będzie zatrzymać się na "rozumiem, że jest ci ciężko, musimy się teraz wspierać".

Pozdrawiam i dużo siły życzę!
 
Od tygodnia siedzę w domu - dziś wyszłam 1 raz do lekarza 36 tc
to co zobaczyłam na osiedlu... pełno matek z wózkami, wszystkie ławki zajęte jedna obok drugiej, dzieci na rowerach, na rolkach, ludzie z kijami... :growl:
Nie rozumiem tłumaczenia ze muszą się przewietrzyć. jak musisz bo sie udusisz to na balkon - żeby te dzieci tak chętnie wychodziły na dwór po szkole w normalne dni (jak już to wszystko się skończy) a nie siedziały przed komputerami 🙏

Dobrze , że to nie wojna i nie strzelają bo te wszystkie osoby co duszą się w domach i muszą wyjść już dawno by nie żyły.... sorrrryyy 🤷‍♀️
 
A ja apeluję o zrozumienie.
Jasne, że rozsądek, pewnie, że siedźmy w domach, oczywiście, że to jest teraz priorytetem - ale jednocześnie proszę, nie bagatelizujmy tego, że czyjaś równowaga psychiczna się chwieje, bo czuje się jak w klatce. To jest trudna sytuacja - dla wszystkich.
Przemyślmy, czy zamiast bagatelizować i wysyłać komunikat "przesadzasz", nie lepiej będzie zatrzymać się na "rozumiem, że jest ci ciężko, musimy się teraz wspierać".

Pozdrawiam i dużo siły życzę!
Każdy na tym ucierpi, ale jakby wszyscy których psychika siada wyszli na zewnątrz to będzie normalnie. Nikomu nie jest miło. A co będzie jak będziesz wychodzić na kartki ? Bo właśnie rozmawiałam z ciotka.z Francji i jest lipa, właśnie przez to, że nie mogli wytrzymać dobrowolnie w domach czy bez zgromadzeń plotkowych na osiedlach.
 
Od tygodnia siedzę w domu - dziś wyszłam 1 raz do lekarza 36 tc
to co zobaczyłam na osiedlu... pełno matek z wózkami, wszystkie ławki zajęte jedna obok drugiej, dzieci na rowerach, na rolkach, ludzie z kijami... :growl:
Nie rozumiem tłumaczenia ze muszą się przewietrzyć. jak musisz bo sie udusisz to na balkon - żeby te dzieci tak chętnie wychodziły na dwór po szkole w normalne dni (jak już to wszystko się skończy) a nie siedziały przed komputerami 🙏

Dobrze , że to nie wojna i nie strzelają bo te wszystkie osoby co duszą się w domach i muszą wyjść już dawno by nie żyły.... sorrrryyy 🤷‍♀️
Dokładnie, człowiek przeżyje wszystko. Mamy jedzenie, internet, telefony, lasy, łąki. Mało ?
 
Dokładnie, człowiek przeżyje wszystko. Mamy jedzenie, internet, telefony, lasy, łąki. Mało ?
Owszem, jestem zdania że WSZYSCY BEZ WYJĄTKU powinni się stosować. Dla dobra ogółu.
Ale pomyślałyście o osobach z zaburzeniami psychicznymi na przykład? O depresji? Wiecie czym jest zamknięcie się w czterech ścianach, kiedy się jest w trakcie leczenia? Bo ja kiedyś miałam okazję sprawdzić. Nie polecam.
Nie mówię tego po to, żeby udowodnić że są osoby które muszą wychodzić. Bo też nie powinny.
Ale naprawdę, każdy BEZ WYJĄTKU zasługuje na odrobinę zrozumienia, a nie że co jakby była wojna, a nie że człowiek przeżyje wszystko. Wy tak, ja też, ale są osoby którym nie przyjdzie to łatwo i kurczę, naprawdę, odrobina empatii jeszcze nikogo nie zabiła
 
Owszem, jestem zdania że WSZYSCY BEZ WYJĄTKU powinni się stosować. Dla dobra ogółu.
Ale pomyślałyście o osobach z zaburzeniami psychicznymi na przykład? O depresji? Wiecie czym jest zamknięcie się w czterech ścianach, kiedy się jest w trakcie leczenia? Bo ja kiedyś miałam okazję sprawdzić. Nie polecam.
Nie mówię tego po to, żeby udowodnić że są osoby które muszą wychodzić. Bo też nie powinny.
Ale naprawdę, każdy BEZ WYJĄTKU zasługuje na odrobinę zrozumienia, a nie że co jakby była wojna, a nie że człowiek przeżyje wszystko. Wy tak, ja też, ale są osoby którym nie przyjdzie to łatwo i kurczę, naprawdę, odrobina empatii jeszcze nikogo nie zabiła
Owszem. Leczyłam się i nadal się z tym zmagam.
Odpuszczam. Zdrowia dziewczyny !
 
Ostatnia edycja:
reklama
Biorąc pod uwage fakt iz w ciąży lezalam prawie 2 miesiące...(moglam tylko do wc)...to uwierzcie ze siedzenie w domu to super sprawa:D
 
Do góry