Edysiek
odkrywca
Jolek bo są różne typy facetów i różne typy kobiet. Ja należę do tych, które ze wszystkim poradzą sobie same, nie potrzebuję niczyjej pomocy a nawet wręcz nie lubię, żeby mi ktoś przeszkadzał jak mam coś robić. Najlepiej jak jestem sama i nikt mi się nie pałęta. Z tym, że potem to ja jestem urobiona i mam dość wszystkiego. I tylko czasem wystarczyło by małe dziękuję czy coś takiego a nie marudzenie, że nic nie robię.
U nas właściwie to jest taki typowy podział obowiązków, ja wykonuję wszystkie typowo kobiece a on typowo męskie, choć o porządek raczej dba, w sumie jak jestem w pracy to nie ma wyjścia. Ale gotowanie to już nie dla niego i nawet nie wiem czy pralkę umie obsłużyć W sumie nigdy od niego tego nie wymagałam to jak niby mam się przekonać. Córka umie jakby co ;-)
I w sumie to wiem, że to wszystko to moja wina, bo sama sobie na to pozwoliłam. Trzeba było od razu nic nie robić, to może by się nauczył. Tak jak moi bracia wszystko w domu robią. A moja bratowa to już samą siebie przechodzi, wraca z pracy i się kładzie bo jest zmęczona ( a ma 3 latka w domu ). Zakupy wszystko brat robi, ona się tym nie interesuje.
To może tak trzeba robić, wtedy by nam łatwiej było z tym, że ja raczej bym tak nie potrafiła...
U nas właściwie to jest taki typowy podział obowiązków, ja wykonuję wszystkie typowo kobiece a on typowo męskie, choć o porządek raczej dba, w sumie jak jestem w pracy to nie ma wyjścia. Ale gotowanie to już nie dla niego i nawet nie wiem czy pralkę umie obsłużyć W sumie nigdy od niego tego nie wymagałam to jak niby mam się przekonać. Córka umie jakby co ;-)
I w sumie to wiem, że to wszystko to moja wina, bo sama sobie na to pozwoliłam. Trzeba było od razu nic nie robić, to może by się nauczył. Tak jak moi bracia wszystko w domu robią. A moja bratowa to już samą siebie przechodzi, wraca z pracy i się kładzie bo jest zmęczona ( a ma 3 latka w domu ). Zakupy wszystko brat robi, ona się tym nie interesuje.
To może tak trzeba robić, wtedy by nam łatwiej było z tym, że ja raczej bym tak nie potrafiła...