Witam Dziewczyny
Nie zaglądałam, bo dziecię było podejrzane o złapanie bakterii e-coli (ostatnio miał w styczniu...) i lał do majtek! no myślałam, że oszaleję, a jak już kupka wypadła nogawką to wpadłam w szok.
Więc analiza moczu, pediatra i ... nic. Badania czyste. No to zaczęła się od nowa nauka nocnikowania
nie protestował, ale musiałam go sama pilnować i wysadzać, bo sam się nie upominał. To wszystko chyba dlatego, że był niedawno przerażony po drzemce, że robi siusiu do pampersa, a mamusia powiedziała: to nic, zrób siusiu, zrób. Chyba się mu spodobało...od tamtej pory zdarzało się coraz częściej aż do weekendu kiedy zaprotestowałam.
Na szczęście po pracowitym weekendzie już wszystko wróciło do normy, moje poszukiwanie butów, odzieży, telefonów, i innych zamówień na zakupy z allegro też już się skończyło.
Gaja - ćwiczysz na czczo? padłabym na pewno. I przysiady w moim wykonaniu też tylko połowiczne, bo u mnie rodzinny jest reumatyzm, i skrzypią mi kolana jak wchodzę po schodach więc muszę je szanować. Śliczna czapa dla synka!
Jolek życzę cierpliwości i szybkiego końca remontu, oby do celu
potem jest fantastycznie patrzeć i cieszyć się efektami swojej pracy. No i wracaj tu!
Edysiek masz rację z ilością spożywanego jedzonka (czytałam tuż po świętach) że rozsądna ilość posiłków podkręca metabolizm. NO i dieta musi smakować, zmuszać się do sałaty i duszonej ryby mało dietujących osób wytrzyma na dłuższą metę...
ja jem to na co mam ochotę, ale unikam węgli, tłuszczu no i słodycze w odstawce (hahahaha! po cichu zawsze coś skubnę z otwartej czekoladki, lepiej trzymać ją nie napoczętą)
Mateuszkowa wyobrażam sobie Twój wnerw! ja odkurzam codziennie, bo mam wszędzie ciemne podłogi(albo grafitowe albo brąz) i pod światło widać wszystkie pyłki - dramat.
Wzrostami wagi się nie przejmuj: ja ze swoją wzięłam rozwód. Teraz wróciłam do wagi suwakowej ale pokazywała już 2 kg więcej... mam nadzieję, że to przez antykoncepcję. W talii zanotowałam natomiast -3 cm, pas stoi, biodra -2 i udo -1, więc waga trafia w najciemniejszy kąt łazienki. Zważę się 22 kwietnia.
Editku zdrowia dla synka! polecam Neosine, ma wielu przeciwników, ale zawsze są kontrowersje przy każdym leku (jak i przy szczepieniu na pneumo i na szczepionkę dla podniesienia odporności - opinie są podzielone).
Neosine podnosi wytwarzanie przeciwciał, ubocznie zakwasza lekko też organizm natomiast wyrównanie poziomu ph można dokonać dietą, i znaleźć w sieci pokarmy które odkwaszają organizm. No i zmniejszenie ilości białek w diecie dziecka też zapobiegnie zakwaszeniu.
U mnie Neo działa i spisuje się rewelacyjnie, jesteśmy po 2 kuracjach i też dostałam ją przy uporczywym katarze nie przechodzącym.
ja ostro przystopowałam. dziecie nie jest jeszcze gotowe no trudno.. początkowo odebrałam to jako swoją porażkę ale widać tak ma być 
