Edysiek
odkrywca
Mam trochę czasu dla siebie.
Ugotowałam na jutro zupę fasolową i mam luzik. Córcia już dwie miseczki zjadła.
Editek no co Ty, jak to widać że w pracy Po prostu rano przed 8 zawsze mam trochę luzu ;-)
Co do mieszkania w mieście czy na wsi to jasne, że to kwestia przyzwyczajenia. I jeszcze - " Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ". Ja tylko wiem, że do miasta bym nie chciała wracać, już odnalazłam swoje miejsce na ziemi :-)
Mateuszkowa ja też niestety łososia raczej nie jadam. Czasem kupię jakąś tam morską rybkę to mój potem mówi po co jak jeszcze w zamrażarce leżą. A co jak mi się chce czasem jakiejś innej
Szynkę parmeńską też lubię, ale jadłam może ze 2 razy w życiu, bo ona nie na moją kieszeń.
Gaja chyba nic innego Ci nie pozostaje jak pójść do alergologa czy pulmonologa dziecięcego i zrobić badania, żeby mógł postawić diagnozę. To prawda, że lekarz nie może przepisać lekarstwa na chorobę przewlekłą jeśli nie ma tego potwierdzonego.
A wiem jakie lekarstwa na astmę są drogie bez zniżki nie da się tego kupić.
Jolek a możesz napisać co Ci dolega ? Jak nie chcesz tutaj to na grupie.
Nie martw się nawet jeśli będziesz musiała do końca życia brać lekarstwa. Mi też było na początku ciężko jak się dowiedziałam o astmie i niestety tego już się nie da wyleczyć, ale dzięki lekarstwom można dalej korzystać z życia.
A czy koleżanka idzie czy nie idzie na zwolnienie to dla mnie raczej bez znaczenia jak już będzie zastępstwo. Ważne, żebym ja została na swojej zmianie, a najważniejsze dla mnie jest to żebym nie musiała pracować od 8 do 16. Już wolę te moje 2 zmiany
Dzielny synek, że dał sobie krew pobrać :-)
Wiecie, że ja nie umiem spać w dzień Nigdy nie robię sobie drzemek, może tam kilka razy w życiu mi się zdarzyło. Nawet w ciąży nigdy w dzień nie spałam. Ogólnie nie lubię za dużo spać, zwykle wstaję rano bo mi dzień ucieka
Ugotowałam na jutro zupę fasolową i mam luzik. Córcia już dwie miseczki zjadła.
Editek no co Ty, jak to widać że w pracy Po prostu rano przed 8 zawsze mam trochę luzu ;-)
Co do mieszkania w mieście czy na wsi to jasne, że to kwestia przyzwyczajenia. I jeszcze - " Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ". Ja tylko wiem, że do miasta bym nie chciała wracać, już odnalazłam swoje miejsce na ziemi :-)
Mateuszkowa ja też niestety łososia raczej nie jadam. Czasem kupię jakąś tam morską rybkę to mój potem mówi po co jak jeszcze w zamrażarce leżą. A co jak mi się chce czasem jakiejś innej
Szynkę parmeńską też lubię, ale jadłam może ze 2 razy w życiu, bo ona nie na moją kieszeń.
Gaja chyba nic innego Ci nie pozostaje jak pójść do alergologa czy pulmonologa dziecięcego i zrobić badania, żeby mógł postawić diagnozę. To prawda, że lekarz nie może przepisać lekarstwa na chorobę przewlekłą jeśli nie ma tego potwierdzonego.
A wiem jakie lekarstwa na astmę są drogie bez zniżki nie da się tego kupić.
Jolek a możesz napisać co Ci dolega ? Jak nie chcesz tutaj to na grupie.
Nie martw się nawet jeśli będziesz musiała do końca życia brać lekarstwa. Mi też było na początku ciężko jak się dowiedziałam o astmie i niestety tego już się nie da wyleczyć, ale dzięki lekarstwom można dalej korzystać z życia.
A czy koleżanka idzie czy nie idzie na zwolnienie to dla mnie raczej bez znaczenia jak już będzie zastępstwo. Ważne, żebym ja została na swojej zmianie, a najważniejsze dla mnie jest to żebym nie musiała pracować od 8 do 16. Już wolę te moje 2 zmiany
Dzielny synek, że dał sobie krew pobrać :-)
Wiecie, że ja nie umiem spać w dzień Nigdy nie robię sobie drzemek, może tam kilka razy w życiu mi się zdarzyło. Nawet w ciąży nigdy w dzień nie spałam. Ogólnie nie lubię za dużo spać, zwykle wstaję rano bo mi dzień ucieka