J
JaiKropeczka
Gość
Dorota... jak on to zrobił? i co Ty mu dajesz jeść? no coś takiego...
Bartuś nie ma takich pomysłów (jeszcze...) nadal stacjonarnie jest czymś nieziemsko zajęty, najchętniej: telefony byle tylko prawdziwe a nie jakieś ściemy z fishera , piloty od wszystkiego, no i lapek.
Dziś mu przy zmianie pampka śpiewałam "witajcie w naszej bajce" z akademii P. Kleksa, a on mi pokazuje na kompa, że mam włączyć mu na Youtubie
A Editek nie buszuje w malwach tylko w mieczykach :-)
Edyta boska koszulka!
a! i gdzie Ty masz to swoje 2 kg...??? chyba minus 2
Jolek przyślij ten deszcz... u mnie pustynia na działce.
Babsko jest jakoś schizofrenicznie zdesperowane. Mieszkanie było jej rodziców, nie płaciła, spółdzielnia wystawiła na licytację.
Ona natomiast uważa, że wyrządziliśmy jej krzywdę, bo jej się to mieszkanie należy i ona ma prawo tam mieszkać...
Sprawa jest zgłoszona na policję, ponieważ ona włamała się do mieszkania wiertarką, po tym, jak zmieniliśmy zamki a włamała się dla kilku swoich szmat, które tam zostały i doprawiła mieszkanie młotkiem raz jeszcze. Teraz będzie mieć sprawę o włamanie, kradzież i zniszczenie. a policja... od 2-go sierpnia zapoznaje się z aktami
Bartuś nie ma takich pomysłów (jeszcze...) nadal stacjonarnie jest czymś nieziemsko zajęty, najchętniej: telefony byle tylko prawdziwe a nie jakieś ściemy z fishera , piloty od wszystkiego, no i lapek.
Dziś mu przy zmianie pampka śpiewałam "witajcie w naszej bajce" z akademii P. Kleksa, a on mi pokazuje na kompa, że mam włączyć mu na Youtubie
A Editek nie buszuje w malwach tylko w mieczykach :-)
Edyta boska koszulka!
a! i gdzie Ty masz to swoje 2 kg...??? chyba minus 2
Jolek przyślij ten deszcz... u mnie pustynia na działce.
Babsko jest jakoś schizofrenicznie zdesperowane. Mieszkanie było jej rodziców, nie płaciła, spółdzielnia wystawiła na licytację.
Ona natomiast uważa, że wyrządziliśmy jej krzywdę, bo jej się to mieszkanie należy i ona ma prawo tam mieszkać...
Sprawa jest zgłoszona na policję, ponieważ ona włamała się do mieszkania wiertarką, po tym, jak zmieniliśmy zamki a włamała się dla kilku swoich szmat, które tam zostały i doprawiła mieszkanie młotkiem raz jeszcze. Teraz będzie mieć sprawę o włamanie, kradzież i zniszczenie. a policja... od 2-go sierpnia zapoznaje się z aktami