J
JaiKropeczka
Gość
Mam dokładnie te same oczekiwania co Ty: bez deszczu, bez upału. No to trzymam & najpierw za Twoją prognozę :-)
reklama
M
Mateuszkowa
Gość
Iza, doczytałam,że On zasypia o 10.30, wybacz..
mój własnie śpi / drzemie/ leży, szok!!!
gdzie na grzyby jeszcze nie wiemy! ja jeździłam zawsze za Pinczów i za Staszów .. a teraz chyba coś bliżej ale to w przyszły week , co do fury to odczujemy bo jest na gaz a nasz tylko na benzyne był :-)
Gaja no to masz bardzo grzeczne dzieci, ale to jest właśnie wychowanie od samego początku, zasady wprowadzone a nie na zasadzie rok ? po co nie rozumie, 2-3 lata- po co nie rozumie, 5 lat? no może trza zaczac, często to już za późno ..
o i po spaniu koniec, no cóż.
mój własnie śpi / drzemie/ leży, szok!!! gdzie na grzyby jeszcze nie wiemy! ja jeździłam zawsze za Pinczów i za Staszów .. a teraz chyba coś bliżej ale to w przyszły week , co do fury to odczujemy bo jest na gaz a nasz tylko na benzyne był :-)Gaja no to masz bardzo grzeczne dzieci, ale to jest właśnie wychowanie od samego początku, zasady wprowadzone a nie na zasadzie rok ? po co nie rozumie, 2-3 lata- po co nie rozumie, 5 lat? no może trza zaczac, często to już za późno ..
o i po spaniu koniec, no cóż.
J
JaiKropeczka
Gość
Dorota dobrze jesteś poinformowana 
On ma w kratkę: wstaje o 6 to idzie spać przed 9, wstaje o 7, zasypia 10-10.30.
Nie zaprogramuję go, żeby wstawał rano o tej same porze. A niech śpi, chwila spokoju i czas na manikiur
On ma w kratkę: wstaje o 6 to idzie spać przed 9, wstaje o 7, zasypia 10-10.30.
Nie zaprogramuję go, żeby wstawał rano o tej same porze. A niech śpi, chwila spokoju i czas na manikiur
M
Mateuszkowa
Gość
oczywiście, że nie zaprogramujesz ( a czasami szkoda, że się nie da 
) mój tak spał- po 2-3 godz od momentu jak wstał dawno, dawno..w ogóle kiedyś było prościej.. żarcie- butla z mlekiem, co 3 godziny, wszystko jasne, kiedy a teraz co ? teraz to już nie ma łatwo ;D a jak Twoje przygotowania do wyjazdu do Turcji .. myślisz już czy narazie nie? szczepicie się na coś ? nam pediatra ostatnio mówiła, że poleca zaszczepić się na wzw chyba A ( nie pamiętam ;-( ) dwie dawki, pierwsza minimum 2 tyg przed wyjazdem
) mój tak spał- po 2-3 godz od momentu jak wstał dawno, dawno..w ogóle kiedyś było prościej.. żarcie- butla z mlekiem, co 3 godziny, wszystko jasne, kiedy a teraz co ? teraz to już nie ma łatwo ;D a jak Twoje przygotowania do wyjazdu do Turcji .. myślisz już czy narazie nie? szczepicie się na coś ? nam pediatra ostatnio mówiła, że poleca zaszczepić się na wzw chyba A ( nie pamiętam ;-( ) dwie dawki, pierwsza minimum 2 tyg przed wyjazdem
Dorota staram się wpajac od najmłodszych lat metody zachowania między ludźmi, choć to nie jest łatwe bo jak 2 - latkowi tłumaczyć gdy ma okres buntu??? I na wszystko bekiem reaguje gdy się zabraia? No ale staram się przede wszystkim nie reagowac nerwami choć mi się gotuje, mówie podniesionym głosem ale gdy dalej wariuje to wychodzę po prostu z pokoju i czekam aż sam przyjdzie i amba mu minie
Acha a tego kupowania w sklepie to czasem mam odczucie , że same uczymy bo od małego a to lizaczka a to duperelke przy kasie byleby było cicho i dało zakupy zrobić a potem dziecko kumate od razu załączą trybiki, że mama kupi tylko musze pojęczeć. Miłosz jak był mały to ten błąd popełniłam i za każdym razem w sklepie coś chciał, dopiero gdy miał tak 4 lata to już musiałam mu dużo tłumaczyć a i on jakoś to przyjął dobrze i od tej pory nic nie chce, Olka od małego uczona, że nie dostaje i zawsze spokojnie zakupy robiłam hehe. Maks też w miarę nie wymusza nic, jak już to chce lizaka za 20 groszy i wsio
Acha a tego kupowania w sklepie to czasem mam odczucie , że same uczymy bo od małego a to lizaczka a to duperelke przy kasie byleby było cicho i dało zakupy zrobić a potem dziecko kumate od razu załączą trybiki, że mama kupi tylko musze pojęczeć. Miłosz jak był mały to ten błąd popełniłam i za każdym razem w sklepie coś chciał, dopiero gdy miał tak 4 lata to już musiałam mu dużo tłumaczyć a i on jakoś to przyjął dobrze i od tej pory nic nie chce, Olka od małego uczona, że nie dostaje i zawsze spokojnie zakupy robiłam hehe. Maks też w miarę nie wymusza nic, jak już to chce lizaka za 20 groszy i wsio
Witam się i ja:-) Iza jestem jestem
Najpierw oczywiście Wszystkiego Najlepszego Alusia 1oo Lat !!!
Nie dalam rady ostatnie dwa dni pisać. W poniedziałek umarł dziadek J. i musialam a to nam pokupić cos na pogrzeb a to sałatkę na 50 osób a ato mały i tak cały dzień zleciał, a wczoraj jak wyjechaliśmy kolo 15 tak w domu byliśmy po 22. Zeszło strasznie długo w samym kościele 2 godziny i godzinę na cmentarzu ukrop niesamowity ale jakos dalismy radę ehh...
Dobrze że malego nie bralismy bo by z nim masakra tam była zresztą on jest jeszcze za mały moim zdaniem żeby go na pogrzeb brac.
Gaja mój jak woła to właśnie tego lizaka serduszko lubi najbardziej i obowiązkowo bułkę suchą, zjada zawsze zanim dojdziemy do kasy heheh Za to ten starszy to wszystko sam sobie wkłada do koszyka od chipsó loda picia itp. bo on zawsze w sklepie głodny i spragniony. A wy na długo jedziecie?
Mateuszkowa no kiedyś to był lajcik leżał sobie w wózku czy łóżeczku wystarczyło troszkę pobujać ponosić i spoko a teraz ganiaj po całym domu hehe
Alusia i jak tam przygotowania co zrobilaś do jedzenia na tą swoją osiemnastkę:-)?
Edysiek te wszystkie słoiki co robisz to z Twojego własnego ogrodu? pracusiu jeden;-)
Iza no własnie Wy wyjeżdżacie najpierw nad morze a potem do Turcji czy na odwrót, musisz koniecznie zdać relację po powrocie:-).
Najpierw oczywiście Wszystkiego Najlepszego Alusia 1oo Lat
!!!Nie dalam rady ostatnie dwa dni pisać. W poniedziałek umarł dziadek J. i musialam a to nam pokupić cos na pogrzeb a to sałatkę na 50 osób a ato mały i tak cały dzień zleciał, a wczoraj jak wyjechaliśmy kolo 15 tak w domu byliśmy po 22. Zeszło strasznie długo w samym kościele 2 godziny i godzinę na cmentarzu ukrop niesamowity ale jakos dalismy radę ehh...
Dobrze że malego nie bralismy bo by z nim masakra tam była zresztą on jest jeszcze za mały moim zdaniem żeby go na pogrzeb brac.
Gaja mój jak woła to właśnie tego lizaka serduszko lubi najbardziej i obowiązkowo bułkę suchą, zjada zawsze zanim dojdziemy do kasy heheh Za to ten starszy to wszystko sam sobie wkłada do koszyka od chipsó loda picia itp. bo on zawsze w sklepie głodny i spragniony. A wy na długo jedziecie?
Mateuszkowa no kiedyś to był lajcik leżał sobie w wózku czy łóżeczku wystarczyło troszkę pobujać ponosić i spoko a teraz ganiaj po całym domu hehe
Alusia i jak tam przygotowania co zrobilaś do jedzenia na tą swoją osiemnastkę:-)?
Edysiek te wszystkie słoiki co robisz to z Twojego własnego ogrodu? pracusiu jeden;-)
Iza no własnie Wy wyjeżdżacie najpierw nad morze a potem do Turcji czy na odwrót, musisz koniecznie zdać relację po powrocie:-).
Edysiek
odkrywca
W końcu się ogarnęłam, papryka zrobiona, wyszło 15 słoików. Obiad ugotowany - mielone z ziemniakami. I jeszcze czosnek wykopany, już dawno powinien być ale ciągle czasu brak. Jutro jeszcze cebulę muszę wyrwać, bo dzisiaj zaczęłam ale późno się zrobiło.
Gaja no i wszystko jasne
Moja w sklepie już teraz jest ustępliwa, ale wcześniej to różnie było. Choć jak jedziemy na zakupy to zawsze jakieś słodycze czy chrupki jej kupuję. Ale jak kupie to mówię, że ma jej to wystarczyć do następnych zakupów, bo inaczej nie będzie miała wcale.
Mateuszkowa no teraz Sap już niemal wszędzie, my jesteśmy typową firmą produkcyjną.
Kropeczka zamówiłam w Gandalfie, posprawdzałam ceny i tam były najkorzystniejsze.
Editek przykro mi z powodu dziadka męża
[*]
A przetwory robię z własnego ogródka, no głównie ogórki w różnej postaci. I konserwowe i z dodatkami i sałatki. I co roku wynajduję jakiś nowy przepis i sprawdzam. Tylko paprykę kupiłam.
Jak chcecie mogę wrzucić linki na przepisach.
Gaja no i wszystko jasne
Moja w sklepie już teraz jest ustępliwa, ale wcześniej to różnie było. Choć jak jedziemy na zakupy to zawsze jakieś słodycze czy chrupki jej kupuję. Ale jak kupie to mówię, że ma jej to wystarczyć do następnych zakupów, bo inaczej nie będzie miała wcale.
Mateuszkowa no teraz Sap już niemal wszędzie, my jesteśmy typową firmą produkcyjną.
Kropeczka zamówiłam w Gandalfie, posprawdzałam ceny i tam były najkorzystniejsze.
Editek przykro mi z powodu dziadka męża
[*]
A przetwory robię z własnego ogródka, no głównie ogórki w różnej postaci. I konserwowe i z dodatkami i sałatki. I co roku wynajduję jakiś nowy przepis i sprawdzam. Tylko paprykę kupiłam.
Jak chcecie mogę wrzucić linki na przepisach.
Editek my tylko na 6 dni jedziemy ale to tylko dlatego, że na więcej nas po prostu nie stać:-( ale co tam dobre i to, niektóre dzieci to morza nie widziały a moje co roku są na kilka dni
A ja właśnie z działki wróciłam, byłam z dzieciakami 3 godziny, pohakałam bo chwasty po pas prawie że
I jabłek znów na ziemi multum - aż mnie zmroziło jak je zobaczyłam bo nie nadążam już z tym zakładaniem ich No ale kupił T. słoiki i znów kompoty pozakładam.
Teraz obiadek wstawiłam a na 15.10 ide do lekarza z tym moim uchem i zatokami niech cos da zapobiegawczo na urlop
A ja właśnie z działki wróciłam, byłam z dzieciakami 3 godziny, pohakałam bo chwasty po pas prawie że
I jabłek znów na ziemi multum - aż mnie zmroziło jak je zobaczyłam bo nie nadążam już z tym zakładaniem ich No ale kupił T. słoiki i znów kompoty pozakładam. Teraz obiadek wstawiłam a na 15.10 ide do lekarza z tym moim uchem i zatokami niech cos da zapobiegawczo na urlop
M
Mateuszkowa
Gość
padam na pysk Mateusz ma chyba bunt roczniaka, to co On robi przechodzi wszystko i wszystkich! najchętniej by wisiał na mnie ale nie tak zwyczajnie, na balkonie i zmiana pozycji co chwile i najlepiej jakby sam tam już wtedy był koszmar jakiś, nie pozwalam mu ale mam wrażenie, że to jak grochem o ściane spac nie spał prawie więc dodatkowo kiepski humor i 30 stopni cały czas.. znowu go zaraz zabieram na spacer ( wróciłam 10 min. temu :/ ) ale idzie oszaleć z nim!!!!! a jak chodzimy to 5 metrowy kawalek idziemy 20 minut bo on chce zapinać szelki w wózku! nogi wchodza mi do nie powiem czego 
jakiś pożytek z tego, że sie ruszam, ale zobaczyłam w witrynie sklepowej w odbiciu jakie ja mam galarety na udach no masakra 
Gaja uwierz, że bardzo wiele osób wychodzi z założenia, że dziecko jest za małe na coś.. na stawianie zasad co jest dobre a co nie, na nakazy i zakazy itp. wiadomo, że takiego malucha cały czas musisz uczyc i w zasadzie on ciagle słyszy ,że czegoś nie wolno itp. ale tłumacząc po raz tysięczny jest szansa , że zajarzysamo sie to nie zrobi za nas
Editek współczuje straty
[*] sałatka na 50 osób? ja się zastanawiam w czym Ty to robiłaś ;D ja robie w garach 6 litrowych..
Edysiek Ty jestes kobieta marynująca hehehe ;D przynajmniej macie na zime zapasy, chociaz u mnie sie to nie sparwdza i to co dostałam rok temu od rodziców lezy w dużej ilości ..
no nic spadam na spacer a później obrobić trzodę i może będzie chwila relaksu..
edit: gdzie Wy jesteście? ja już nakarmiłam umyłam i położyłam dziecko, oby zasnał szybko.. jeszcze P do mnie dzwoni, że na piwko idzie no szlag mnie trafi i to jeszcze w takim chamskim smsie sie pyta - czy cytuje " ok czy ni chu...ja " no to mu odpisałam co o tym myśle, przepraszał itp. ja rozumiem, że jest podniecony zakupem auta, ale żeby taki cham ? najlepiej iść wieczorem bo trzeba odetchnąć, ja to przeciez nie mam po czym odpoczywac wiecznie w domu to wypoczęta jestem
vi najlepszy tekst : "przyjade do domu zostawic auto to wtedy będziesz miec chwile na bieganie " no szlag by go trafił, o dziekuje za uprzejmość, że mogę zajac ci czas wolny
frajer.
Mateusz ma chyba bunt roczniaka, to co On robi przechodzi wszystko i wszystkich! najchętniej by wisiał na mnie ale nie tak zwyczajnie, na balkonie i zmiana pozycji co chwile i najlepiej jakby sam tam już wtedy był koszmar jakiś, nie pozwalam mu ale mam wrażenie, że to jak grochem o ściane spac nie spał prawie więc dodatkowo kiepski humor i 30 stopni cały czas.. znowu go zaraz zabieram na spacer ( wróciłam 10 min. temu :/ ) ale idzie oszaleć z nim!!!!! a jak chodzimy to 5 metrowy kawalek idziemy 20 minut bo on chce zapinać szelki w wózku! nogi wchodza mi do nie powiem czego jakiś pożytek z tego, że sie ruszam, ale zobaczyłam w witrynie sklepowej w odbiciu jakie ja mam galarety na udach no masakra Gaja uwierz, że bardzo wiele osób wychodzi z założenia, że dziecko jest za małe na coś.. na stawianie zasad co jest dobre a co nie, na nakazy i zakazy itp. wiadomo, że takiego malucha cały czas musisz uczyc i w zasadzie on ciagle słyszy ,że czegoś nie wolno itp. ale tłumacząc po raz tysięczny jest szansa , że zajarzy
samo sie to nie zrobi za nasEditek współczuje straty
[*] sałatka na 50 osób? ja się zastanawiam w czym Ty to robiłaś ;D ja robie w garach 6 litrowych..
Edysiek Ty jestes kobieta marynująca hehehe ;D przynajmniej macie na zime zapasy, chociaz u mnie sie to nie sparwdza i to co dostałam rok temu od rodziców lezy w dużej ilości ..
no nic spadam na spacer a później obrobić trzodę
i może będzie chwila relaksu..edit: gdzie Wy jesteście? ja już nakarmiłam umyłam i położyłam dziecko, oby zasnał szybko.. jeszcze P do mnie dzwoni, że na piwko idzie no szlag mnie trafi i to jeszcze w takim chamskim smsie sie pyta - czy cytuje " ok czy ni chu...ja " no to mu odpisałam co o tym myśle, przepraszał itp. ja rozumiem, że jest podniecony zakupem auta, ale żeby taki cham ? najlepiej iść wieczorem bo trzeba odetchnąć, ja to przeciez nie mam po czym odpoczywac wiecznie w domu to wypoczęta jestem
vi najlepszy tekst : "przyjade do domu zostawic auto to wtedy będziesz miec chwile na bieganie " no szlag by go trafił, o dziekuje za uprzejmość, że mogę zajac ci czas wolnyfrajer.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
A
Alusia8989
Gość
Hej Laski ;*
Ja tylko na chwilkę wpadam ;*
Dziekuje Wam za życzenia naprawde jesteście cudne ;* ;* ;*
Stwierdziłam że z tej okazji wypije sobie dwa piwka a co
Mateuszkowa może się napijesz ze mną jak Twój na piwo idzie? :-)
Ja tylko na chwilkę wpadam ;*
Dziekuje Wam za życzenia naprawde jesteście cudne ;* ;* ;*
Stwierdziłam że z tej okazji wypije sobie dwa piwka a co
Mateuszkowa może się napijesz ze mną jak Twój na piwo idzie? :-)