reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Dorotko tylko jeszcze miałam mega dużo ruchu w ciąży, całe lato gdzieś z dziećmi łaziłam, czasem już sił nie miałam bo młody gdzieś mi tam uciskał, że jak przesadziłam z łażeniem to potem całe krocze opuchnięte i obolałe miałam:eek:

A obiadek wszamałam - pychaaaaaa, troszkę mnie mordka pali od pieprzu ale i tak dobre było:-D

A skąd ty borówki masz??? Drogie pewnie teraz? Mi się niedługo zaczną na działce - uwielbiam a potem druga odmiana latem owocuje to mam cały sezon.
 
reklama
dodałam zdjęcia!!!!!!!!!!!
załozyłam konto jak pisałas i poszło pieknie

Gaja miałam z konfitur , moj tata robił :-)
 
Dziewczyny co zrobić z buntującym się 3 latkiem? Zaraz dostane do głowy i zwariuje ;/ wiecznie się drze. Nie posprząta zabawek, nie zje nie ubierze się... zaraz naprawdę nie wytrzymam i wybuchnę ;/

Alusia lacze sie z Toba w bolu ;) moja tak samo...taki wiek,jakos trzeba to przezyc.
Moja mnie w ogole nie slucha,zje jak siedze przy niej i pilnuje,ubierac sie tez nie chce a najczesciej jest tak,ze gdy jej kaze sie ubrac to nie a jak biore sie za nia i ubierac chce to wtedy bunt bo ona saaaama :angry:
 
achaaaaaaa:laugh2: ja większość zjadam na bieżąco a część zamrażam do placka albo koktajli:tak:

ja już czekam na te truskawki tańsze:-p
 
ojjj też marzą mi sie truskaweczki :D :D ale myśle, że jeszcze z pare tygodni :/ i ceny spadną

truskawki to miałam z konfitur tez ale to nie to samo .. takie wymoczone :p

Ala, Jola cieszcie się, Wasze wyrosną z buntu a mój i Agi akurat dorośnie ;-)))) chociaż może początek buntu nigdy nie ma swojego końca prędzej niż przed 18 ??? hmmmmmmmmmmm...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej babeczki :-)
No to ja chyba pobiję Wasze rekordy, bo w ciąży przytyłam ponad 25 kilo :szok::zawstydzona/y: Przed ważyłam 54 kg, a na ostatniej wizycie prawie 80. Oczywiście żarłam na potęgę i niczego sobie nie odmawiałam.
Potem nie udało mi się wrócić do dawnej wagi, dopiero teraz znowu ważę 54 kg :-) dopiero po przeszło 8 latach :eek:

Mateuszkowa Editek pisała, że jest mojego wzrostu, więc 55kg będzie ok :tak:
Editek miło mi, że masz tak samo na imie :-)

Gaja a może spróbuj odejść od diety, tak stopniowo przeprowadź stabilizację. Może waga wcale nie będzie rosła. Musisz sprawdzić, bo tak to nigdy nie wyjdziesz z diety. No a skoro już nie chudniesz to chyba czas :tak:
Ja sama się dziwię, że jem tyle co teraz i nie tyję :eek:, bo dziennie zjadam chyba coś koło 1800-2000 kcal, a czasem nawet więcej. Ale najwidoczniej tyle właśnie mam jeść.
I tak jak Jolita piwkuję sobie co prawda tylko w weekendy, ale zwykle nie kończy się na 1 ani 2 ;-)
Alusia już myślałam, że jakąś fajną książkę będziesz czytać, a tu ...... o odchudzaniu :-D
No oczywiście żaruję, czytaj. Ile ja się tego w necie oczytałam, to głowa mała, ale dzięki temu się udało.

Na razie tyle, idę obrać ziemniaki do zupy, dzisiaj jarzynowa z duuużą ilością zielonego groszku :-)
 
Ja tej ostatniej ciąży przytyłam jakieś 10 kg ale miałam zatrucie ciążowe dlatego miesiąc wcześniej miałam cesarkę, mały urodził się malutki bo 2300 a ja wróciłam ze szpitala juz z wagą 75 kg i tak mi zostało:wściekła/y:tzn odchudzałam się trochę w tamtym roku ale przez lato nadrobiłam i mam dakej 75kg.

Edysiek to dużo kalorii potrzebowałaś zeby schudnąć ale Ci dobrze że juz możesz wszystko jeśc też bym tak chciała:-)
Gaja mój tak samo takie coś odstawia jak mu czegos nie dam np. ale ja tez nie reaguję wychodzę powrzeszczy i cisza nie reaguję na to. A czy twój sika już na nocnik? a zakupiłam dzisiaj agrafkę ale kurcze jak ty na niej ćwiczysz? Mi ciągle wypada:wściekła/y: na siedząco czy leżąco?


Alusia zrób sobie peeling ciałko po nim jest super ja robię tak że do słoika daję kawe do tego sól i cynamon zamykam i mieszam, potem dodaje oliwkę z ziaja reduktor cellulitu i żel do mycia i tą papka się smaruję od łydek do góry w kierunku serca:-)

Jolit to pozostaje Ci sie tylko cieszyć że mała taka samodzielna heh a bunt no cóż przejdzie z czasem hihihi

Mateuszkowa nie będzie chyba źle bo mam szwagierkę podobna budowa do mnie i waży 56kg i jest w sam raz jak dla mnie chcociaż ona twierdzi , że jest za gruba heh:-)tzn. że ma nogi za grube
 
Edytko Maks jeszcze na nocnik nie siada, tzn usiądzie i za chwilkę ucieka - poczekam do lata z tym:tak:

Co do agrafki to ćwiczę na siedząco, wkładam między uda i ściskam a od góry rękoma przytrzymuję, żeby nie wyskakiwała
 
Alusia, ja tam nie wiem, nie słyszałam o soli gruboziarnistej do kąpieli, ja kupuje w takich słoiczkach o zapachu truskawek. ślicznie pachnie.


Coooś mnie boli brzuch dzisiaj. o 20.30 pójde sobie pobiegać, może mi przejdzie. ; p
 
reklama
Editek ja robie podobnie peeling z kawy z tym, że dodaję jeszcze troszke imbiru. Kawa+cukier+cynamon+imbir.

Ja właśnie wróciłam od koleżanki, pojechałam na kawę w sumie chciałam ją troszkę pocieszyć. Starają się o dziecko i ostatnio zdecydowali się na inseminację. Wczoraj pojechali do Wrocławia na zabieg, ale podobno mają tylko 5% szans :-( To chciałam ją pocieszyć, że przecież jeszcze nic nie wiadomo, dopiero po 2 tygodniach się okaże czy sie udało.
 
Do góry