Alusia
dzięki, w pracy atmosfera miła, więc ok. A dzisiaj to już wyjątkowo, bo dostałam prezenty zarówno od chłopaków z produkcji jak i z biura, a dodatkowo od kierownika i jeszcze mistrzowie, czyli chłopacy z którymi siedzimy z koleżanką na co dzień zrobili nam prezenty :-) Normalnie jak wychodziłam, to baby z produkcji patrzyły jakby mnie chciały zjeść

ale mam to gdzieś
Teraz chyba muszę jakieś ciacho upiec i przynieść jutro, bo Ci koledzy co ze mną pracuja to naprawdę mnie miło zaskoczyli

Jeszcze nie wiem jakie, muszę wymyślić coć szybkiego. Wysłałam Angelę do sklepu po jajka.
Jolit@ to prawda, że kwiaty mężowie powinni nam dawać, ale przecież miło dostać takiego wirtualnego kwiatka, choćby i od koleżanki z forum ;-)
A ja hula hoop mam takie zwykłe plastikowe, tylko dosypałam do niego ziarna żeby było cięższe.
Jak zaczęłam to miałam siniaki, poczekałam chyba dwa dni i już nie było. Teraz miałam chyba tydzień przerwy w kręceniu, ale znowu kręce a siniaki już się nie pojawiły.
Mój K. kupuje prezenty mamie, bratowej bo one mieszkają w tym samym domu co my, wiec jakoś inaczej nie wypada, no i dziewczynki też coś dostają.
Gaja fajny taki odkurzacz

Ja sama mam alergię na roztocza, więc dobry by był. Teraz też mam z filtrem hepa, ale zwykły. Tyle, że ja pozbyłam się wszystkich dywanów, tylko u Angeli jest malutki. Choć panele też czasem odkurzam. A Wy też odkurzacie całość, czy tylko tam gdzie dywany ?
Toxicstar zdrówka.
Co do sprzątania, to ja muszę mieć czysto w kuchni, żadnych garnków w zlewie i takie tam, a to dlatego że mam kuchnię przechodnią. Nasze mieszkanie wygląda tak, że z korytarza wchodzi się do łazienki, do pokoju Angeli i do kuchni. No i dopiero przechodząc przez kuchnie idzie się do dużego pokoju, a przechodząc przez duży pokój wchodzi się do sypialni

Mam nadzieję, że nie zamotałam za bardzo i coś z tego zrozumiałyście.
Ogólnie jak ktoś do mnie przychodzi to zawsze przez kuchnię, wiec muszę tu mieć czysto.
Tak wyszło, bo tutaj był kiedyś pokój, ale chciałam mieć swoją kuchnię, bo na samym początku miałam kuchnię z teściową ale chciałam swoją ;-) wiadomo. To mąż z pokoju zrobił kuchnię, sam

podłączył wodę, położył płytki.
My mieszkamy na wsi w domu, my i teściowe na dole, z tym że osobno, a na piętrze brat K. z rodziną.
Alusia ja wcześniej mieszkałam w bloku i przyznam, że już bym nigdy nie chciała. Po prostu się męczę jak za długo jestem u rodziców.
Tutaj mogę w każdej chwili wyjść na dwór kiedy tylko chcę i nie muszę się przebierać w "wyjściowe" ciuchy. Tak samo Angela, jak była mała to bawiła się w piasku, a ktoś tylko ją doglądał, nie było strachu zostawić na chwilę samej.
No i mam swój ogródek, gdzie mogę się odprężyć po pracy. Mamy też swój staw z rybami, bo mój K. to zapalony wędkarz.
Jak jest ładna pogoda to piję sobie na dworze kawę albo piwko
Minusy sa takie, że trzeba ciągle coś remontować

No i trzeba samemu palić w piecu, ale mamy jeden piec na cały dom, więc zawsze jest komu palić.
Ja teraz nie wyobrażam sobie, żebym miała iść do miasta, a do bloku to już wogóle. Tutaj mam swoje miejsce na ziemi :-)
Ale się rozpisałam, zawsze żeby Was nadrobić muszę się nieźle naprodukować. I przepraszam jak Was czasem pomijam, ale nie zawsze uda mi się wszystko nadrobić
