reklama
M
Mateuszkowa
Gość
gaja ja jednak musze miec cos cieplego jak wracam ze spacerku, bo inaczej pochłaniam slodycze 
więc chyba jakaś kolejna zupa.. hmmmmm..
i gdzie jest Edysiek, Alusia, Toxicstar, Jolit@ ??
no i Al. Szyszkowska??
juhuuuuuuuuuuuu ??????:-)


i gdzie jest Edysiek, Alusia, Toxicstar, Jolit@ ??
no i Al. Szyszkowska??
juhuuuuuuuuuuuu ??????:-)
A
Alusia8989
Gość
No jestem jestem Kobietki 
Właśnie skończyłam ćwiczyć
A nie mam za bardzo czasu bo Jasio jest chory no i musze go pilnować i ciągle przytulać bo ucho go bardzo boli
(
A co obiadu to może naleśniki ? Na ciepło są
Albo ryż z sosem
to moje takie szybkie obiady
)
Lece Kochane
postaram się jeszcze wpaść 
Właśnie skończyłam ćwiczyć
A nie mam za bardzo czasu bo Jasio jest chory no i musze go pilnować i ciągle przytulać bo ucho go bardzo boli
A co obiadu to może naleśniki ? Na ciepło są
Lece Kochane
Edysiek
odkrywca
Witam!
Wcześniej nie miałam czasu, bo zaraz popracy tylko coś przegryzłam i poszłam z Angelą do biblioteki, a potem ona poszła na spotkanie przedkomunijne, a ja do domu.
Zrobiłam fasolkę po bretońsku , posprzątałam i w końcu mogę posiedzieć :-)
Alusia jeśli na pewno jesteś zdecydowana na psa, to tak myślę czemu nie york ? W sumie każdy pies wymaga opieki i każdego trzeba wychować i nauczyć czystości. A dzieci też muszą się nauczyć, że pies to nie zabawka.
Angela też wcześniej chciała yorka, ale stwierdziłam, że jednak wolałabym coś większego i bardziej przypominającego psa
Na razie jeszcze udaje mi się odwlec decyzję o psie w domu, ale nie wiem jeszcze jak długo mi się uda
No i wiem, że ten obowiązek spadnie raczej na mnie. Obecnie Angela chce dalmatyńczyka, ale wkrótce może się to zmienić ( bo miał już być york, labrador i cocker spaniel ;-))
Jolit@ podobno kręcenia hula hoop się nie zapomina, tak jak jazdy na rowerze
Tylko nie szalej od razu, bo siniaki murowane.
Gaja buldożki też są fajne
Ja też piję na zmianę herbatę zieloną z czerwoną.
Mateuszkowa ja zrobiłam fasolkę po bretońsku to będzie na 2 dni, a robię szybko bo fasolę gotuje w szybkowarze tylko 15 minut, tyle że wcześniej namaczam.
A taki szybki obiad u mnie to pierś z kurczaka pokrojona w kostkę, przyprawiona i podsmażona, wrzucam do tego puszkę kukurydzy i puszkę czerwonej fasolki i gotowe, do tego ryż :-)
Albo jeszcze szybciej to pierś kuraka pokrojona, usmażona, do tego gotowy sos słodko-kwaśny i już.
jak ja jestem to nikogo nie ma :-(
Włączyło mi się ssanie, zjadłam fasolkę, a taka dobra, że jeszcze bym zjadła ze 3 miski
Jak słodycze mnie nie korcą to takiemu domowemu żarciu ciężko mi się oprzeć
Zjadłam grejfruta to mi na razie przeszło.
Wcześniej nie miałam czasu, bo zaraz popracy tylko coś przegryzłam i poszłam z Angelą do biblioteki, a potem ona poszła na spotkanie przedkomunijne, a ja do domu.
Zrobiłam fasolkę po bretońsku , posprzątałam i w końcu mogę posiedzieć :-)
Alusia jeśli na pewno jesteś zdecydowana na psa, to tak myślę czemu nie york ? W sumie każdy pies wymaga opieki i każdego trzeba wychować i nauczyć czystości. A dzieci też muszą się nauczyć, że pies to nie zabawka.
Angela też wcześniej chciała yorka, ale stwierdziłam, że jednak wolałabym coś większego i bardziej przypominającego psa

Na razie jeszcze udaje mi się odwlec decyzję o psie w domu, ale nie wiem jeszcze jak długo mi się uda

Jolit@ podobno kręcenia hula hoop się nie zapomina, tak jak jazdy na rowerze

Tylko nie szalej od razu, bo siniaki murowane.
Gaja buldożki też są fajne

Ja też piję na zmianę herbatę zieloną z czerwoną.
Mateuszkowa ja zrobiłam fasolkę po bretońsku to będzie na 2 dni, a robię szybko bo fasolę gotuje w szybkowarze tylko 15 minut, tyle że wcześniej namaczam.
A taki szybki obiad u mnie to pierś z kurczaka pokrojona w kostkę, przyprawiona i podsmażona, wrzucam do tego puszkę kukurydzy i puszkę czerwonej fasolki i gotowe, do tego ryż :-)
Albo jeszcze szybciej to pierś kuraka pokrojona, usmażona, do tego gotowy sos słodko-kwaśny i już.
jak ja jestem to nikogo nie ma :-(
Włączyło mi się ssanie, zjadłam fasolkę, a taka dobra, że jeszcze bym zjadła ze 3 miski


Zjadłam grejfruta to mi na razie przeszło.
Ostatnia edycja:
A
Alusia8989
Gość
Edysiek dzięki
chyba się zdecydujemy na tego pieska tylko teraz musze czekać na kase heh
) Tylko najbardziej boje się że będzie piszczał mi w nocy ... No ale damy rade
Edysiek czasami trzeba sobie pozwolić na jakaś kostke czekolady
a o fasolce nie chce słyszeć bo maaaaam taaaaaaaaaaaaaaka ochote
)
Dziewczyny gdzie jestescie? Kobietki żeby nam wątek nie umarł
(
Dziewczyny gdzie jestescie? Kobietki żeby nam wątek nie umarł
Edysiek siniaki?? ja siniakow nie mam (narazie) ale ja nawet sie dotknac nie moge bo tak mnie boli wokol talii
nie wiem co bedzie jutro
ja mam te kolo magnetyczne...co ponoc podczas krecenia wytwarza jony ujemne poprawiajace samopoczucie ,poza tym ma krew lepiej krazyc i przemiana materii ma byc lepsza ...no zobaczymy,ale mysle,ze ono naprawde zdziala cuda,poczytalam w necie ...a mi krecenie w druga strone juz nawet trudnosci nie sprawia
a Wy jak krecicie ? w lewo ? tak normalnie? ciekawe czemu w lewo skoro praworeczna jest wiekszosc ludnosci,ruch prawostronny itp. ;-)
Ja wam powiem,ze ja nie lubie dwudniowych obiadow...tzn pierwszego dnia taki obiad lubie ale drugiego juz nie
jakos takie odgrzewane mi nie smakuje...moze to kwestia przyzwyczajenia.Ja siedze w domu to moge sobie na biezaco cos swiezego ugotowac .Dzisiaj ja zjadlam zupe porowa z torebki
do niej pokroilam tylko sobie swiezego pora,pogotowalam 10 minut i tak zjadlam...z kromka pelnoziarnistego chlebka,takiego mokrego ,slonecznikowego...
A na szybki obiad polecam frytki i paluszki rybne
zeby bylo zdrowiej to jakas salata do tego ;-)



Ja wam powiem,ze ja nie lubie dwudniowych obiadow...tzn pierwszego dnia taki obiad lubie ale drugiego juz nie


A na szybki obiad polecam frytki i paluszki rybne

M
Mateuszkowa
Gość
:-) weider wieczorny zaliczony, narazie idzie gładko .. ;-)
niestety..podżarłam pare małych krakersów i troche skubnęłam ciasta :/ :/
Edysiek - chyba machne jutro tego kurczaka :-) dzięki!
Alusia - Ty już się nie bój, ten wątek nie ma szans umrzeć ;D
Jolit@ - ale to koło masz n owoczesne
frytkom mówię stanowczo NIE ! rybke mamy w weekendy :-) a ja tez obiady jedno daniowe jadam, ale nie mam czasu - i ochoty również
- gotowac dzień w dzień..
niestety..podżarłam pare małych krakersów i troche skubnęłam ciasta :/ :/
Edysiek - chyba machne jutro tego kurczaka :-) dzięki!
Alusia - Ty już się nie bój, ten wątek nie ma szans umrzeć ;D
Jolit@ - ale to koło masz n owoczesne

toxicstar
Fanka BB :)
Hej dziewczyny!
Alusia, ja chciałam kupić jak jeszcze w ciąży byłam. Ale przemyślałam wszystkie za i przeciw, i w sumie doszłam do wniosku, że to ciężka sprawa jak dla mnie. P w pracy, to ja na spacer wyjść bym z nim musiała, do tego dziecko, wózek, za dużo.
A też trzeba zwierzaczkowi poświęcić troche czasu, pobawić się i w ogóle. A ja jeszcze do szkoły. : P Psina by się zamęczyła z nami. : P Yorki są słodkie.
Ale ja jak będę kupywała pieska, to napewno będę patrzyła na takie przyjazne dzieciom.
Mój brat mi kiedyś palnął, że jak chce sie mieć psa to najlepiej od razu psa i dziecko. Będą w tym samym wieku i przy okazji mieszkania na pewno nie znajde. Pamiętam jak szukaliśmy mieszkania i byliśmy oglądać, facet do nas czy dzieci mamy, my, że tak, a on a zwięrzątka nie??? No a my nie. Ten, że nein nein nein, że lepiej by było mieć psy albo koty bo dzieci to tylko niszczą mieszkania. Teraz dziękuje Bogu za stworzenie takich ludzi. Mam piękniejsze mieszkanie od tamtego, i nie na parterze tylko na 2 piętrze.
Ja dziś katar mam przemegaogromny! Jestem alergikiem a u nas wiosna. Przypomniało mi się że od początku lutego powinnam leki brać, w sumie w tamtym roku nie brałam nic, nie mogłam, tych co brałam nie mogłam, bo były za ciężkie dla dzidzi, i nie męczyło mnie tak, mało co tą alergie odczułam, a teraz jak kiedyś kiedy nie wiedzialam jeszcze o alergii mojej na pyłki wszelkiego rodzaju! Gardło boli, czerwone oczy, katar, krew czasem mi schodzi z zatok, czerwone placki na plecach. Lubie, cholera. Dziś wzięłam tabletki, mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej.
Ale pomimo alergi i wszystkich innych moich dolegliwości, biegałam dziś znów godzinke! ode mnie do mojej mamy biegne jakieś 15 minut, no i tak sobie do niej pobiegłam, potem wróciłam, pobiegałam sobie jeszcze po osiedlu, i wróciłam mokra jak mysz po deszczu.Wymęczyłam się nieźle.
I zrobiłam dziś na obiad kopytka z warzywami, mój P. bez mięsa to jak bez ręki, życie staje się bez sensu to zrobiłam mu sos pomidorowy z kawałkami piersi z kurczaka, niech się cieszy. ^^
Dobra, ja jutro rano wpadne na chwile. Dziś ide spać póki Maksiu jeszcze śpi, szczepienie dziś miał, tak płakał, że stwierdziłam, że śpi dziś ze mną, a P. rozkłada kanape w salonie.
Maksiowi zawsze się lepiej ze mną śpi, potrafi nawet do 11 wtedy spać.
Ale dziś w to wątpie że tyle bedzie spał. Ostatnio gorączkował i wiercił się i popłakiwał. : < Ehh.. : P Dobranoc. !
Alusia, ja chciałam kupić jak jeszcze w ciąży byłam. Ale przemyślałam wszystkie za i przeciw, i w sumie doszłam do wniosku, że to ciężka sprawa jak dla mnie. P w pracy, to ja na spacer wyjść bym z nim musiała, do tego dziecko, wózek, za dużo.
Mój brat mi kiedyś palnął, że jak chce sie mieć psa to najlepiej od razu psa i dziecko. Będą w tym samym wieku i przy okazji mieszkania na pewno nie znajde. Pamiętam jak szukaliśmy mieszkania i byliśmy oglądać, facet do nas czy dzieci mamy, my, że tak, a on a zwięrzątka nie??? No a my nie. Ten, że nein nein nein, że lepiej by było mieć psy albo koty bo dzieci to tylko niszczą mieszkania. Teraz dziękuje Bogu za stworzenie takich ludzi. Mam piękniejsze mieszkanie od tamtego, i nie na parterze tylko na 2 piętrze.
Ja dziś katar mam przemegaogromny! Jestem alergikiem a u nas wiosna. Przypomniało mi się że od początku lutego powinnam leki brać, w sumie w tamtym roku nie brałam nic, nie mogłam, tych co brałam nie mogłam, bo były za ciężkie dla dzidzi, i nie męczyło mnie tak, mało co tą alergie odczułam, a teraz jak kiedyś kiedy nie wiedzialam jeszcze o alergii mojej na pyłki wszelkiego rodzaju! Gardło boli, czerwone oczy, katar, krew czasem mi schodzi z zatok, czerwone placki na plecach. Lubie, cholera. Dziś wzięłam tabletki, mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej.
Ale pomimo alergi i wszystkich innych moich dolegliwości, biegałam dziś znów godzinke! ode mnie do mojej mamy biegne jakieś 15 minut, no i tak sobie do niej pobiegłam, potem wróciłam, pobiegałam sobie jeszcze po osiedlu, i wróciłam mokra jak mysz po deszczu.Wymęczyłam się nieźle.
Dobra, ja jutro rano wpadne na chwile. Dziś ide spać póki Maksiu jeszcze śpi, szczepienie dziś miał, tak płakał, że stwierdziłam, że śpi dziś ze mną, a P. rozkłada kanape w salonie.
witam,
co do frytek to ja wolę pieczone ziemniaki z piekarnika ale bez żadnego tłuszczu, toć to ziemniak i czy ugotowany czy upieczony nie okraszony ma bardzo mało kalorii
.
Pomysłu na jedzenie mi brak :/ Może faktycznie dziś rybkę sobie zrobię;-)
co do frytek to ja wolę pieczone ziemniaki z piekarnika ale bez żadnego tłuszczu, toć to ziemniak i czy ugotowany czy upieczony nie okraszony ma bardzo mało kalorii

Pomysłu na jedzenie mi brak :/ Może faktycznie dziś rybkę sobie zrobię;-)
reklama
A
Alusia8989
Gość
Dzień dobry 
Oj ale miałam ciężką noc. Jasio pól nocy płakał bo go bolało ucho a potem zaczął płakać Olek bo miał prawie 40 gorączki. Tak więc miałam ciężką noc
(
W poniedziałek byliśmy z Jasiem u lekarza a dzisiaj trzeba jechać z a Olkiem szkoda.
Toxicstar naprawde współczuje alergii wiem co czujesz bo ja też mam. Co prawda nie taka silną ale katar mam praktycznie całą wiosne
a biegania to naprawde zazdroszcze
a co robisz wtedy z małym? Biegasz z nim? Masz taki specjalny wózek?
A wracając do yorka to czytałam, dzwoniłąm do kuzynki i doszłam do wniosku że raczej go kupimy bo przecież każdego psa trzeba przyzwyczaić do kontaktu z dzieckiem. Z każdym pieskiem jest obowiązek chodzić na spacery. Ale naprawde Wam dziękuje za każdą opinie ;*
Oj ale miałam ciężką noc. Jasio pól nocy płakał bo go bolało ucho a potem zaczął płakać Olek bo miał prawie 40 gorączki. Tak więc miałam ciężką noc
W poniedziałek byliśmy z Jasiem u lekarza a dzisiaj trzeba jechać z a Olkiem szkoda.
Toxicstar naprawde współczuje alergii wiem co czujesz bo ja też mam. Co prawda nie taka silną ale katar mam praktycznie całą wiosne
A wracając do yorka to czytałam, dzwoniłąm do kuzynki i doszłam do wniosku że raczej go kupimy bo przecież każdego psa trzeba przyzwyczaić do kontaktu z dzieckiem. Z każdym pieskiem jest obowiązek chodzić na spacery. Ale naprawde Wam dziękuje za każdą opinie ;*
Podziel się: