Qubasku, wczoraj strasznie dużo się naczytałam o tych zastzrykach i podobno są bezpieczniejsze od tabletek, chodzi o to, że są mniej szkodliwe,a jeśli chodzi o dzidziołka, to nie mają żadnego wpływu

. Moja siostra przyjmowała i była zadowolona,teraz też jak urodzi, to decyduje się na zastrzyk.

Dziś byłam na bioderkach, Oluś ma lekki przykurcz, więc doktorek kazał szeroko pieluchować, nie musze chyba pisać ile muszę wkładać Oluśkowi między nogi. Wcale nie ukrywa, ze mu się to nie podoba.

Potem pojechalismy do szkoły, musiałam załatwić sprawy z ubezpieczeniem, dziewczyny z sekretariatu zajęły się maluchem a ja latałam i załatwiałam sprawy, gaworzyłam z koleżankami i dzieciakami, fajnie było, tylko, ze krótko. Zrozumiałam, ze strasznie będę tęsknić za naszymi sekretarkami, świetniaste babeczki, godzinami można u nich siedziec i ... po prostu siedzieć.
Dyrektor mi oznajmił, że przyznał mi nagrodę z okazji Dnia Edukacji Narodowej, alez mi było miło. Od razu zadzwoniłam do mamy (emerytowana nauczycielka), strasznie chyba była dumna ze mnie i bardzo się ucieszyła. SUPER!
M. poszedł do knajpy na spotkanie z kumplami i kupelkami z pracy.

Zostałam z moimi chłopakami. Dzięki Bogu już śpią i ja też za chwilę udam się do Krainy Snów

.