reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Kalinko, słucham i słucham, uwielbiam utwory na chór /Stara chórzystka jestem hihi/ Cóż, niestety mutacja niedługo...
Masz piekny domek, taki zadbany, tonący w zieleni....
Lideczce tylko pogratulować:tak:
MAnia, a jak Ty sie czujesz? Joaśki nawet nie pytam, bo i tak dostanę odpowiedź w stylu :OK:happy:
Gosik sie remontuje, Żużak buduje, a my w tym roku NIc nie modernizujemy, odpoczywamy!!!
Żużaczku, duuży chłopak i faktycznie trochę dziwnie w tym śliniaku. ale pomysły, to on ma, jak sobie przypomnę piaskownicę w domu hihi
A u nas ząbkowanie. Wychodzi dolny kieł, jak wyjdzie drugi, to bedzie jak maływampirek wyglądać;-)Aha, zabieg w narkozie odwołany! Kochana dziewczynka sie postarała i oko sie udrożniło! To się tylkotak wydaje, że martwie sie drobnymi zabiegami lekarskimi, tak jak wtedy tym udrożnianiem oka, ale zawsze to jakas ingerencja lekarska i nigdy nic nie wiadomo, jak się skończy. W tym wypadku na szczęscie pomogło, późno, ale pomogło!!!
Wyjeżdżamy na weekend. :-D Życzcie nam dobrej pogody!!:-D:-D:-D
Pozdrowienia wszyskim koleżankom!!:laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
nie macie sie do czego przyczepiac tylko do śliniaka. Tak je w sliniaku, czasem tez chodzi w ślinaku bo rosna my 4 i uwazam, że nieciekawie czuł by się w mokrej bluzeczce.
 
:-D:-D:-D Żużak, ale się przejęłaś tym śliniakiem Witka :-D:-D:-D Nawet na sierpniówkach na nas naskarżyłaś :confused:
My się po pierwsze nie czepiamy:tak: Po drugie nie chodzi o sam śliniak i jego użyteczność w Waszym przypadku, tylko o to, że Witek jest w nim na 99% zdjęciach. O !!
 
nie będę mu przeciez zdejmowac przy kazdym zdjęciu.
1. Nosi śliniak
2. Nie mówi
3. Nie potrafi sam ładnie jeść
4. Nie załatwia się na nocnik
5. I nie skarżyłam tylko pisałam. A chodziło mi konkretnie o stwierdzenie, ze dziwnie wyglada. nie rozumiem, czemu dziwnie??
Może byc i w krawacie
3f2acb5ad6db14f3.jpg



Widocznie jestem wyrodna matka:eek:
 
Oj ale sie temat śliniakowy rozwinął;-)

Ja też dołączam do remontujących, tylko dokładnie nie wiadomo kiedy - musimy w jednym pokoju zerwać karton gips z sufitu, żeby sie upewnić w 100% czy nie ma tam grzyba:szok::eek:
A teraz chyba dołaczyłam do elitarnego środowiska migrenowców:szok::-( Ja prosta kobieta i choroba taka nobilitująca... a najgorsze, ze nie mama kiedy wybrać siedo lekarza ze sobą, bo ... latama z dziećmi.
Mateusz już ma zdrowe zatoki, ale pani dr kazała przyjśc go pokazac jeszcze za dwa tygodnie dla pewności - to chyba odpowiedzialna osoba, co? Czy ja mama tylko takie złudzenia:eek:
Gośka wykręciała mi numer i dostała jakieś koszamrnej gorączki w nocy:eek: Oprócz bólu głowy nic jej nie trapi więc chyba chwilke poczekamy z wizytą u dr.
Kalinko coraz piękniejszy ten ogrod:-) Myślę, że nie musisz czekac 10 lat aby stał sie gęstym zielonym miejscem:tak:
Zużaczku domek zmienia sie z dnia na dzień! Ale jesteście szybcy i zorganizowani:-)
Maniu i Kalinko przesyłam pozytywne fluidy, abyście nie dały sie zamęczyć dzielnej mlodzieży która właśnie poczula ogromna chęć do nauki i poprawy swoich notować;-)
A co tam u Agak? Wcale sie nie odzywa ...
Miłego dnia
Magdalena
 
Uwaga! Zmieniam temat. Dajcie spokój temu śliniakowi, Mikołaj jest prawie na każdym zdjęciu w wózku, a chodzi i nie mówi, tzn. mówi, tylko: "mniam, mniam", czyli prawie nie mówi. Ma już wyrżnięte 4 i 3 górne i dolne. o!:-p
Zaczynam poważnie się zastanawiać nad porodem w Hajnówce, bo na Warszawskiej coraz gorzej z gronkowcem:-(, nie mam pojęcia co robić, a na prywatną klinikę mnie nie stać:-:)-:)-(. Mam za dużo białych krwinek, jakieś bakterie w moczu, przejmować się czy odpuścić, do lekarza idę dopiero we czwartek (jak wróci z urlopu?????:confused::confused::confused:).
 
reklama
Mania to zalezy ile tych bakterii. Jak 10do 3 to sie nie leczy inwazyjnie czyli antybiotykami tylko np. furaginem. A jak długo minęło od pobrania moczu do zaniesienia do labolatoriun? Ja jak zanioslam kiedyś Mateuszowy w ciągu trzech godzin nie trzymajać w chłodnym miejscu to zdębialam przy wyniku.:szok: Przy chorobliwym stanie rośnie poziom białaka w moczu! A co do białych krwinek ... tego jeszcze nie przerabiałam.:baffled: Może chociaz pokazać te wyniki interniście?
 
Do góry