Ż
żużaczek
Gość
kurcze, no i mam problem. chyba zejde do piatku - wtedy ma kolonoskopię (na całe szczęście pod narkoza, - zdazają się humanitarne kliniki) no ale okropnie sie martwię (własciwie denerwuje i boję). Mialyscie kiedys cos takiego ze na powierzchni "kupki" było tan naprawde duzo krwi?? Nie czułam, żeby mi jakiś hemoroid pękł itp....jejku?? Poradźcie, bo wydmuszki z nerwów tłukę.