reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Witam kafffkowo :-)
Gdzieś nam się Kalina zapodziała, to chyba z tej tęsknoty :baffled:

Żużak, a czym Ci właściwie Przepieść podpadł, bo ja nadal nie wiem ....
 
reklama
Kalina walczyła z gigant niestrawnością. Wzdęło mnie jak balon braci Montpelier. 14 godzin sie meczylam, pożarłszy wszelakie manti, gasstopy , popiwszy dziurawcem, melisa i miętą. Dzisiaj otręby ( mamusiu, kto postawił trociny na stole?) i activia.
Moja mama twierdzi, że zablokowałam się z tęsknoty za mężem, kto wie, kto wie?
Chwilowo lepiej, balon mniejszy, ale nadal boli.
Przepieścia nie znam, do pani Gacutowej chodziłam rok, i z nią rodziłam drugie dziecko...i juz nie pójde do niej. Miła owszem, ale przy moim nadcisnieniu stwierdziła: spróbujemy urodzic normalnie, zamiast od razu skierować na cesarkę ( a sama robi cesarki). Skonczyło sie rzucazwka na stole porodowym 160/200, transfuzja i tak dalej.
Nie lubię lekarzy, eksperymentujących na ludziach. nie wspominając, że w koncu zrobiwszy cesarkę ...wzięła pieniążki. 100 dolarów. Tak więc Amelko nie polecam. Jak maja mnie olewac, to neich mnie olewają w publicznym szpitalu za darmo. No żeby nie było tylko źle, slicznie zrobiła mi szwy...kosmetycznie. I sama zdjęła, bo pielegniarki w Gigancie stwierdziły: jak pacjentka gacutowej, to niech gacutowa zdejmuje.
Aha, i wybronila mnie przed lekami od cisnienia, ktoorych nie wolno karmiącym, a ktore mi zaordynowano w Giogancie. Przyszla rano, zobaczyla wpis na karcie i poleciala do prowadzacej lekarki z yskiem. Czyli chyba miala poczucie winy za moje dgawki na stole....
A tak w ogole, to moja druga ciąża była zagrożona...z łożyskiem przodującym...znacie lekarza, który zagrożonej odklejeniem łożyska ciężarówce każe rodzić normalnie?Ja juz znam. Hehe. ( ponury smiech)
No to tyle, ide wcinac swoje trociny. prosze mi tu domowe sposoby na mega wzdęcie dać. Będe miala z was pozytek!
 
Co mi sugerujesz, hę? Nie nie nie.
Dopierożem @ zaliczyła. Poa tym od 2 tygodni męża w domu nie ma (tu Kalina szlocha cichutko).
:-)
Juz mi lepiej po tych otrębach i dwoch activiach.
I 4 mantich.
Przy okazji chyba utrzymam te dietke ( bez manti) podoba mi się. tesciowa mi robi placuszki z otrębów wlasnie, i ryz ugotowała na sypko....Popijam melisą.
Czy mozna to uważac za diete odchudzxającą? jak wzbogace w salatki...Podobno otręby działaja jak miotła na jelita. Musze się Asiołka poradzic, ona jest expertem.
Expercie! Co dodac do diety otrębowej, żeby wystarczyla karmiącej matce, ktora chce schudnąc?owoce, musli, jarzynki, co jeszcze? Z mięsek? Z rybek?
 
O matko, kobity, poszłyście na wagary?:eek: :-D
Jak tam Kalina twój brzuszek, odsapnął?
Witamy wiosnę! Tylko wiosna nas nie wita jakoś:baffled: brrrrrr
Lubiłyście topić marzannę w dzieciństwie? Ja uwielbiałam. Precz z zimą!
 
reklama
Brzuszek zdrowy. Po kolacji z 2 activii ze szklanka otrąb. :-)
od dzisiaj kontynuuje te miła diete detoksycos tam. Zakupilam owoce, 8 activii, otreby, slonecznik, chleb razuwy. jeszcze poluje na brązowy ryz, bo tego na mojej prowincji nie uświadczysz.
Na sniadanie zjadlam chrupki , na obiad activia zmieszana z pokrajana w kostki gruszka, bananem i winogronka, posypane otrebami, pestkami slonecznika. bardzo smaczne, mniam!
Kontynuujr, bo dobrze mojemu brzuszkowi. dzisiaj czuje się jak nowo narodzona, balon odpuścił! Rodzina w osobie mamy i tesciowej stwierdzila, ze jestem zatruta toksynami i kibicuja mojej diecie, mama kazała mi 10 kg zrzucić! Te matki są strasznie wymagające. Na sniadanie mam pic wode z cytryną, na kolacje zielona herbata z kromka pelnoziarnistego pieczywka.
Na razie jestem wegetarianinem, mięs nie ruszam, boję sie zaburzyć chwiejna rownowage brzusia.
I blonnik w kapsulkach lykam. A co! Kalina wita wiosne .
:-)
Dzisiaj w szkole z dziciakami tez witalismy wiosne. Byl konkurs ringo, plastyczny, sprzatanie klas, turniej szachowy. O 12 do domu.
No co tam u was, piszcie. Zrobilam Średniakowi marzanne i oficjalnie ja spalimy wieczorem w kominku. :-)
 
Do góry